Kurka wodna,ale sie ciesze ,ze Grusia ma dom.Jakos wyjatkowo mnie rozczula ta kocinka.Wszystkiego dobrego w nowym domu,Grusiu.I wam maluszki tez zycze dobrego zycia.
Eliza z Mirusiem - ponieważ Miruś po wyadoptowaniu jego rodzeństwa, czuł się bardzo samotny w pustej klateczce, przeniosłyśmy go do klateczki z burym rodzeństwem.