DT Matahari-kiepskie finanse.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 24, 2011 20:52 Re: DT Matahari- Nowe zdjęcia w 1 poście !!!

Dziękuję za więści .Nie dziwię się że w taki sposób reaguje,pewnie ma to też specyficzny niezbyt ciekawy zapach.Znalazłam w internecie że dobrze działa również Intrafugol syrop.

mitan35

 
Posty: 7
Od: Nie mar 20, 2011 15:56
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt mar 25, 2011 11:05 Re: DT Matahari- Nowe zdjęcia w 1 poście !!!

życie pisze takie scenariusze, że mimo najszczerszych chęci nie daje się dotrzymywać słowa... ale już powoli wszystko wraca do normy...
grzyb znowu się nam panoszy, ale już powoli go opanowujemy... Agatka i Fifi jutro dostaną szczepionkę... Zuza dostała ksywkę Prążek - Madziabrau ją tak ochrzciła... panna ma znowu ruję, a generalnie goni i bije inne sierściuchy... szczególnie upodobała sobie Chudiniego... w rude u nas teraz obrodziło - 5 sztuk jest: Głupi Rudy, Gruby Rudy, Chudy Rudy, Małe Rude i Opakowanie Zastępcze... kto jest kto powymyślajcie :lol:
martwi mnie Szarlotka... była na antybiotyku... straciła kompletnie apetyt... zabrałam ją do weta i weści niezbyt... panna ma powiększone serce i cieńsze ścianki tego serca, a oprócz tego zmiany neurologiczne w prawym oku... dokarmiam ją teraz convem, dostałam dla niej trochę RC... czekam co z tego będzie...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon mar 28, 2011 8:20 Re: DT Matahari- Nowe zdjęcia w 1 poście !!!

oj trzymam mocne kciuki za Szarlocie!

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 29, 2011 6:46 Re: DT Matahari- Nowe zdjęcia w 1 poście !!!

Rudolf znalazł domek i już czaruje wszystkich w nowym miejscu... :lol:
zrobiliśmy kontrolne badania Zuzy Prążek i wszystko jest w jak najlepszym porządku, nerki i wątroba w normie, więc panna na jutro ma umówioną sterylkę... musimy ją wyciszyć, bo jak na razie, jak ona wyjdzie z łazienki, to inne sierściuchy prawie po ścianach latają... :lol: pieszczoch się z niej zrobił niemożliwy...
Szarlotka zaczęła jeść... jest pod intensywnym nadzorem - moim... nie wiem co będzie... w sobotę była na UGS i tam żadnych zmian nie znaleziono...
szczepionki podane Fifi i Agatce... na razie nic nie mogę napisać, czy są skuteczne... na Fifi już czeka domek, więc jak wszystko dobrze pójdzie, to panna zmieni miasto...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto mar 29, 2011 18:44 Re: DT Matahari- Nowe zdjęcia w 1 poście !!!

to adopcje idą pełną parą...
Super :ok:
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Wto mar 29, 2011 21:13 Re: DT Matahari- Nowe zdjęcia w 1 poście !!!

Trzymam mocno kciuki za Szarlotkę!!!Mam nadzieje że z sercem nie będzie źle jeśli na Usg nic nie wyszło.Dobrze że wrócił jej apetyt.
Super,że Rudolf ma nowy dom oby w nim mu się spodobało.
Agatka i Fifi teraz już pewnie szybko pokonaja grzyba.

Moja kilkuletnia kotka Kropka ma łupież,czy można go jakoś pokonać?
Kąpiel kota to chyba nienajlepszy pomysł.Chyba jej to nie przeszkadza,ale przy czesaniu na czarnej sierści widać to wyraźnie.

mitan35

 
Posty: 7
Od: Nie mar 20, 2011 15:56
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon kwi 04, 2011 6:50 Re: DT Matahari- Nowe zdjęcia w 1 poście !!!

Zuza Prążek już po sterylce... panna miała cysty na jajnikach - z jednej strony wielkości około 5zł, a z drugiej 1gr... teraz ma depresję kaftanikową, chętnie zajada saszetki Felixa - normalnie cud, bo wcześniej tylko Renala jadła... mimo depresji pierze inne sierściuchy, a potem przytula się do mnie i mruczy...
Szarlotka RC zjada chętnie - Omar ma przy niej dobrze... odzyskała trochę humor, używa ponownie ogona Omara do zabawy... co będzie dalej, to nie wiem...
grzyb w powolnym odwrocie - tak u Agatki, jak i u Fifi... kciuki za Fifi prosimy, bo domek już na nią czeka :lol: ...
Zabcia chyba się trochę gorzej czuje, zabieram ją dziś na badania krwi... do weta pojedzie też Fusia, bo zafafluniona jest...
zaczął się okres pawikowy... stale jakiś na podłodze...
wieści z domku Rudolfa radują serce... chłopak natychmiast rozkochał w sobie nowych właścicieli... stale wywala łysy brzuch do głasków (USG miał) i robi z dużymi co chce...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz


Post » Pon kwi 04, 2011 11:18 Re: DT Matahari- Nowe zdjęcia w 1 poście !!!

Matahari trzymam kciuki za Szarlocie! Jakby cos bylo jej potrzebne to pisz. Postaram sie pomoc.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon kwi 04, 2011 20:47 Re: DT Matahari- Nowe zdjęcia w 1 poście !!!

Etka... pomoc by się przydała... w miziankach... aaaa... już wiem... kilo kurzych cycków jej przyślij... :lol: z całą pewnością się ucieszy i pożre... :lol:

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon kwi 04, 2011 21:35 Re: DT Matahari- Nowe zdjęcia w 1 poście !!!

Matahari pisze:Etka... pomoc by się przydała... w miziankach... aaaa... już wiem... kilo kurzych cycków jej przyślij... :lol: z całą pewnością się ucieszy i pożre... :lol:



zeby nie totalny brak czasu to bym jej te kurze cycki przywiozła :lol:

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt kwi 15, 2011 21:50 Re: DT Matahari- Nowe zdjęcia w 1 poście !!!

Od wczoraj jestem nowa właścicielką Fifi i jest lepiej niż się spodziewałam.Zwiedziła już całe mieszkanie i zapoznaje się ze swoją nową towarzyszka Kropką.Siedziały jakiś metr od siebie i nie ma walk tylko jakies mruczenia ze strony stałej jak do tej pory bywalczyni.Fifi sama równiez wskoczyła dzisiaj na moje kolana gdy wróciłam z pracy,pozwala sie uczesać i jestem bardzo zadowolana.Mam nadzieję że wszystkie choróbska pójdą precz,jeszcze jedno szczepienie na grzyba i leczymy jakis niewielki katar u Fifi.

mitan35

 
Posty: 7
Od: Nie mar 20, 2011 15:56
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob kwi 16, 2011 8:38 Re: DT Matahari- Nowe zdjęcia w 1 poście !!!

:ok:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob kwi 23, 2011 7:17 Re: DT Matahari- Nowe zdjęcia w 1 poście !!!

Obrazek
Nowy dzień. Nowy skutek uboczny.

Hańka

 
Posty: 41969
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Śro kwi 27, 2011 7:08 Re: DT Matahari- Nowe zdjęcia w 1 poście !!!

mimo szczerych chęci nie udaje mi się dotrzymać obietnic... leżąca praktycznie babcia, chorujące sierściuchy i jeszcze święta to było zbyt wiele niestety...
a sporo się działo... Fifi już w swoim domku i z wieści wynika, że od razu poczuła się u siebie... mitan35 - prosimy o wieści...
ruda Agata cały czas ma problemy z okiem - wczoraj był brany wymaz i zobaczymy co sobie tam wyhodowała... apetyt i humor ma cały czas rewelacyjny...
Gabryś ma nawrót pęcherzycy - nosek ma praktycznie łysy, nie jest to taki stan jaki był, ale mnie martwi... i chłopak już potrafi odpyskować innemu, zaczepiającemu go, sierściuchowi - postęp...
Żabka raz ma apetyt, raz nie ma... był moment, kiedy chciała pić tylko mleko - na całe szczęście żadnych sensacji ze strony układu pokarmowego nie było...
jakieś dwa tygodnie temu pojawił się u nas mały czarny chłopaka, wet ocenił go na około cztery miesiące, został znaleziony w lesie przy pasie startowym do Koronowa, miziak, proludzki, prokoci... i prawie do zawału mnie doprowadził, bo w ubiegły weekend, przez trzy dni, chłopak miał gorączkę - powyżej 41 stopni - bez żadnych innych objawów... opanowaliśmy to i teraz maluch jest znowu rozkosznym rozrabiaką z genem czarnego kota i błyskiem w oku, dla którego jedzenie i mucha są powodami, dla których warto przerwać sen...
w środę przed świętami przyjechał białaczkowy Czesio z tego wątku viewtopic.php?f=1&t=125012 (obiecałam wcześniej, że go wezmę) ... bardzo miły i sympatyczny miziak... trochę już się domył, wyjaśniał i przestał brzydko pachnieć... na razie siedzi w łazience, dziś pobieramy krew, żeby sprawdzić parametry nerkowe...
a reszta stadka miała zabawę z pisankami i bukszpanem, o zielonych gałązkach nie wspomnę... no i pawiki najlepsze są na czysto umytej podłodze... Bazyl ma ostatnio problemy z sobą, zaprowadza "swoje " porządki, tylko czekam kiedy stadko mu wtrzepie w to rude futro...
Ripley i Mikuś nadal nie pozwalają się dotykać, ale postęp jest - już nie uciekają w panice jak jestem w pobliżu... z Tiris oceniamy, że może za trzy lata dadzą się głaskać... :lol:

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 224 gości