Kiedy człowiek traci wszystko. Miś w DS, Puszkin u A59

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 12, 2008 17:06

Gratulacje i ukłony dla poety. :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek

ania-h

 
Posty: 601
Od: Czw wrz 04, 2008 20:18
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pt gru 12, 2008 17:57

Gratulacje przyjęte - tym bardziej, że Puszkin nie bardzo chciał udać się na wizytę do weta :wink: Łapanka trwała ok 1 godziny :roll: Podstępem poetę wziełam - na jedzonko :lol: :lol: Jak już go złapałam, to bez żadnego problemu dał się wsadzić do transporterka :wink:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt gru 12, 2008 18:02

Aleksandra59 pisze:Gratulacje przyjęte - tym bardziej, że Puszkin nie bardzo chciał udać się na wizytę do weta :wink: Łapanka trwała ok 1 godziny :roll: Podstępem poetę wziełam - na jedzonko :lol: :lol: Jak już go złapałam, to bez żadnego problemu dał się wsadzić do transporterka :wink:


Heh, przypomina mi się łapanie Świerczka i Iglaka :roll: :?

A jak ogólny werdykt? Puszkin zdrowy?

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt gru 12, 2008 18:08

Jana pisze:
Aleksandra59 pisze:Gratulacje przyjęte - tym bardziej, że Puszkin nie bardzo chciał udać się na wizytę do weta :wink: Łapanka trwała ok 1 godziny :roll: Podstępem poetę wziełam - na jedzonko :lol: :lol: Jak już go złapałam, to bez żadnego problemu dał się wsadzić do transporterka :wink:


Heh, przypomina mi się łapanie Świerczka i Iglaka :roll: :?

A jak ogólny werdykt? Puszkin zdrowy?
:?:
Obrazek Obrazek Obrazek

czycha3

 
Posty: 2671
Od: Czw paź 09, 2008 17:38
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt gru 12, 2008 18:28

Aleksandra59 pisze:Puszkin byl z wizytą u weterynarza :lol: :lol: :lol:
Poeta zachowywał się bardzo godnie - pozwolił obejrzeć paszczękę, uszka zostały wyczyszczone, orydermyl zaaplikowany. :wink:


Noramlnie w szoku jestem! Zaskoczył mnie Puszkin. Obrazek
Olu, czyżbyś miała na niego tak dobry wpływ? :twisted: :P
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pt gru 12, 2008 18:38

Puszek okruszek, miziasty brzuszek... :1luvu:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt gru 12, 2008 19:04

Jana pisze:
Aleksandra59 pisze:Gratulacje przyjęte - tym bardziej, że Puszkin nie bardzo chciał udać się na wizytę do weta :wink: Łapanka trwała ok 1 godziny :roll: Podstępem poetę wziełam - na jedzonko :lol: :lol: Jak już go złapałam, to bez żadnego problemu dał się wsadzić do transporterka :wink:


Heh, przypomina mi się łapanie Świerczka i Iglaka :roll: :?

A jak ogólny werdykt? Puszkin zdrowy?


:? - niestety na 100% to Puszkin zdrowy nie jest no bo początki czegoś w uszach mamy. Taki leciutki świerzbik :( No i początki kociego trądziku też mamy :roll: Wetce nie podobają się też ząbki i dziąsła Puszkina, ale dzisiaj koncentrowałyśmy się na uszach.

Po ogólnym oglądzie kota, czyszczeniu uszków i podaniu orydermylu - Puszkin już był tak wkurzony, że zdecydowałyśmy o zaprzestaniu dalszych badań Puszkina. Mam czyścić uszka, podawać orydermyl - wizyta w przyszłą sobotę. Wtedy ząbki będą głównym tematem 8)

Jana - czy na Białobrzeskiej sa jakieś informacje o stanie Puszkina :?: Chodzi mi o to, czy jakoś zęby i dziąsła były sprawdzane :?:

Jak wetka obejrzała pyszczydło Puszkina to stwierdziła, że Puszkin może mieć dużo więcej niz 10 lat 8O 8O

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt gru 12, 2008 20:19

Aleksandra59 pisze: Jana - czy na Białobrzeskiej sa jakieś informacje o stanie Puszkina :?: Chodzi mi o to, czy jakoś zęby i dziąsła były sprawdzane :?:

Jak wetka obejrzała pyszczydło Puszkina to stwierdziła, że Puszkin może mieć dużo więcej niz 10 lat 8O 8O


Spróbuję się dowiedzieć, jeśli tak, to wezmę wydruk.

Biorąc pod uwagę jak żył Puszkin, jego paszcza może być starsza od kota :wink:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt gru 12, 2008 20:52

Jana pisze:
Aleksandra59 pisze: Jana - czy na Białobrzeskiej sa jakieś informacje o stanie Puszkina :?: Chodzi mi o to, czy jakoś zęby i dziąsła były sprawdzane :?:

Jak wetka obejrzała pyszczydło Puszkina to stwierdziła, że Puszkin może mieć dużo więcej niz 10 lat 8O 8O


Spróbuję się dowiedzieć, jeśli tak, to wezmę wydruk.

Biorąc pod uwagę jak żył Puszkin, jego paszcza może być starsza od kota :wink:


Jak cokolwiek by było to pomogłoby - biorąc pod uwagę straszliwe stresowanie się Puszkina wszystkim :( Niby pół roku to długo, ale może jakieś informacje na temat stanu pyszczydła Puszkina są.

A Puszkinek teraz rozwalony na łóżku sobie śpi :lol: :lol: :lol: :lol:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt gru 12, 2008 21:10

Sprzedaj mu baranka w moim imieniu :wink:
ObrazekObrazekObrazek

ania-h

 
Posty: 601
Od: Czw wrz 04, 2008 20:18
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pt gru 12, 2008 21:12

no patrzcie, a duchem taki młody :lol:

Olu, czy Ty go komuś w ogóle oddasz przy tej więzi między Wami? :D
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt gru 12, 2008 21:37

Satoru pisze:no patrzcie, a duchem taki młody :lol:

Olu, czy Ty go komuś w ogóle oddasz przy tej więzi między Wami? :D


Puszkin młodzieniasziem duchem jest - szybciej ucieka niż Allan :lol: :lol: :lol:

Puszkina bez problemu oddam 8) Ale tylko i wyłącznie do sprawdzonego na 10000000000% domku 8) I to nie chodzi o zabezpieczone okna czy balkon - tylko o stosunek do kota, kota niemizastego, kota uciekajacego, ale kota, który - jak się okazało lubi człowieka, przychodzi i mruczy i baranki rozdaje, ale na swoich warunkach :wink:
Puszkin ogłoszeń na razie nie ma, ale milowymi krokami zbliżamy się do TYCH ogłoszeń 8)

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Sob gru 13, 2008 15:03

a jakby to było cudownie - Alan i Puszkin razem :1luvu:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie gru 14, 2008 17:29

:ok:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie gru 14, 2008 17:34

:ok:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, ewar, puszatek i 126 gości