Niechciane, przewlekle chore. Dzień po dniu...Pusia ['] :(

[zuza]

mirtor?

[Anna61]

mirtor?

Przecież to ludzki lek na depresję

Preparat jest wskazany do stosowania w leczeniu epizodów dużej depresji.

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... fcQtX73MfG

Pusia nie chce jeść, nic z tego co mam w domu.
Jeszcze mi tego było trzeba.
Ona nie może nie jeść bo i tak jest szkielet.
Załamka.

Będzie ją trzeba podłączyć do kroplówki

Problem w tym, że ona się wyrywa i nie jesteśmy w stanie sobie z nią poradzić.
Masakra, co za kot.

[zuza]

W malych dawkach pobudza kotom apetyt. MOj nerkowiec dostawal, Szara dostaje, onkologiczna jest.
Dziala!

Kiedys stosowali peritor, mitrazepina jest lepsza.

[casica]

mirtor?

Przecież to ludzki lek na depresję

Preparat jest wskazany do stosowania w leczeniu epizodów dużej depresji.

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... fcQtX73MfG

Pusia nie chce jeść, nic z tego co mam w domu.
Jeszcze mi tego było trzeba.
Ona nie może nie jeść bo i tak jest szkielet.

Aniu, mirtor stosuje się u kotów na pobudzenie apetytu. Miki [`] dostawała na apetyt włśnie mirtor zamiast peritolu

Co do jedzenia. Z tego co mówiłaś np gotowanego kurczaka je chętnie. Dawaj jej to co lubi, trudno. Najwyżej odizoluj ją skoro ma biegunkę. Bo bez jedzenia będzie źle

[Anna61]

Nie wiedziałam że mirtor też można podawać na apetyt.
Ja zawsze stosowałam peritol i jego mam w domu zawsze na wszelki wypadek.

Kasiu, już wstawiłam filety z kurczaka i będę dawać po troszku,(z ryżem i marchewką)a jak nie będzie chciała sama zjeść to zmiksuję i dam do buzi.
Mam tylko nadzieję, że nie zwymiotuje, choć przedwczoraj zjadła i nic jej nie było.
Pojadę dzisiaj do miasta to kupię jej kilka smaków winstonka w rossmanie.

[Anna61]

Dziękujemy cioci aga66 za 50 serduszek dla kotków.

Pusia je ale ma sraczkę.

Troszku zdjęć kotków.
Kubuś i maluszki


Maluszki



Kasia z maluszkiem

[gatiko]

cudowne koteczki.
Za Pusię kciuki ogromne.

[katarzyna1207]

Nie wiedziałam że mirtor też można podawać na apetyt.
Ja zawsze stosowałam peritol i jego mam w domu zawsze na wszelki wypadek.

Mirtor jest lepszy od peritolu, bo podaje się go okruszek co drugi dzień i utrzymuje apetyt na dłużej ...

[Atta]

Kasia z maluszkiem

Wiele mówiące spojrzenie starszyzny

[casica]

Sraczka to dopust boży, ale najważniejsze, że je

[Anna61]

Nie wiedziałam że mirtor też można podawać na apetyt.
Ja zawsze stosowałam peritol i jego mam w domu zawsze na wszelki wypadek.

Mirtor jest lepszy od peritolu, bo podaje się go okruszek co drugi dzień i utrzymuje apetyt na dłużej ...

Dobrze wiedzieć tak na przyszłość.

Sraczka to dopust boży, ale najważniejsze, że je

Tak, tylko to co powinna to nie chce, nawet winstonkami już pogardziła które wcześniej jadła.
Idzie do kotów jeść tekturę w galarecie (czyli felixy) oraz smilę a potem jak wyżej.
Sucha karma też już w całkowitej odstawce.
Przy 20 kotach na nic lepszego nie mogę sobie pozwolić.

Kasia z maluszkiem

Wiele mówiące spojrzenie starszyzny

Kaśka też coś jest niewyraźna bo chowa się do budki i tam śpi.
Zawsze spała na łóżku co widać na zdjęciach, karmy urnary RC (zmieniałam na inne urinary) nie chce jeść, a w jej stanie po 3 operacjach na kamienie w pęcherzu to jest bardzo niedobrze bo lekarz powiedział, że kolejna operacja już może nie wchodzić w grę z powodu zrostów ale i wieku bo to już poważnie starsza dama jest.

[Anna61]

Dziękujemy cioci mb za 50 serduszek dla kotów.

[Anna61]

Lenusia mi się nie podoba, muszę jak najszybciej zająć się tą jej przepukliną.
Robi się strasznie chuda i na grzbiecie paciorki można liczyć pod palcami.
Jak nie jeden to drugi, jak nie drugi to trzeci czy dwudziesty.
W poniedziałek łapanka dwóch najmłodszych kocic na sterylkę z tego wątku viewtopic.php?f=1&t=182046 może ktoś dałby im DT aby nie musiały tam wracać?

Nawet nie mam czasu zająć się sobą a jeszcze doszły mi problemy ortopedyczne z nogami jakbym miała mało problemów zdrowotnych.

[mb]

Za wszystko

Rude maluszki są cudne

[Anna61]

Za wszystko

Rude maluszki są cudne

Dziękujemy.