
Duży jeszcze słaby,ale dochodzi do siebie powoli,zaczyna jeść jak człowiek więc sił przybędzie
Już w czwartek zostanie zabrany na rehabilitację poszpitalną na trzy tygodnie.Oby go tam postawili na nogi i wrócił silniejszy.
Ja jestem zalatana jak zawsze,dużo spraw na mojej łepetynie,dokarmianie dwóch stadek kotów
jedno na drugim końcu wsi.
Gdyby nie to moje osłabienie i postępująca niepełnosprawność z którą ostro walczę to by to wszystko szło szybko jak kiedyś.
Teraz to wszystko jakoś wolniej idzie i nie pasuje to mojej torpedzie w zadku

Znowu jakiś problem z nabyciem leku semintra,czekam z niecierpliwością na info czy jest gdzieś w hurtowniach.
Mam nadzieję że naszej Wet uda się go dla nas zdobyć.
Kiwaczki po tej tragedii z Dużym teraz odżyły
Milenka wyszła z dziwnej depresji,Silwerek stał się odważniejszy i chce się trochę przytulać ,a najbardziej niepełnosprawna Pixi grzecznie pozwala na ćwiczenia łapek i nóżek,zaczęła też wydawać z siebie głos,a nawet kłocić się i złościć gdy jakiś kot jej wcgodzi w drogę

Gorzej z tymczasikami Milankiem i Szymusiem
One sikały gdzie popadnie,ale wyszły z tego lania
Teraz gdy Duży był w szpitalu znowu zaczał się problem lania

Zdrowe,przebadane ,jedynie co to tak żywiołowe że dom roznoszą na strzępy.
Czasem się zastanawiam czy ich ojcem był goryl

Kolejna tragedia która mnie prawie dobiła to śmierć malutkiej sarenki,ledwo się urodziła,zaczęła biegać i potrącił ją samochód śmiertelnie.
Kierowcy jeżdżą po wsi bardzo szybko,zapomnieli że zwierzęta ostatnio gdy były obostrzenia ,przyzwyczaiły się do mniejszego nasilenia ruchu na drogach.
Jest nam okropnie przykro że to maleństwo zginęło tak tragicznie

alessandra Bardzo jeszcze raz Dziękujemy za bazarek
Dziękujemy wszystkim licytującym za wsparcie oraz tym którzy podarowali też fanty.
Dziękujemy za każde wsparcie za to że jesteście na dobre i złe.
Geny jak zwykle w trudnych dla nas chwilach milczą,a przecież psychiczne wsparcie by się przydało i czasem fizyczne.
już od dawna wiem że rodzina to nie zawsze geny
to Osoby dla których jest się kimś ważnym ,
Osoby które pozwalają sie kochać i przez które jest się kochanym lub chociaz lubianym.
Ściskam Was mocno,posyłam codziennie moc dobrych myśli w Waszą stronę
Mało piszę tutaj,ale jestem sercem zawsze
Gdy juz mi się wydaje że uszczknęłam trochę czasu to zazwyczaj padam na pysk i odpoczywam.
Albo jest to środek nocy ino moje oczy cosik ślepawe się zrobiły.



Buziaki dla Was Kochani
IWA
ps.Limku targej za te uszy bo idzie pełnia i znowu będę zoombie
jak potargasz za uchole to dostanę kopa do działania
króliś
