Fundacja JOKOT - PROSIMY O GŁOSY w ankiecie Krakvet!

[OKI]

Załóż taki wątek, załóż

[@Freak]

No cóż, w przeciwieństwie do Piotra ja mam rękę do takich kotków, co im dalej zębów rozumku nie starcza

No coś Ty! on się tak wtopił w kontenerek, że chwilę w lecznicy zajęło, bo myśleli, że "nie ma" żadnego kota , już nawet zaczęłam wertować pamięć czy aby na pewno oprócz szczepionek miał być kot , ale się udało - mistrz kamuflażu odtajniony

[OKI]

No cóż, w przeciwieństwie do Piotra ja mam rękę do takich kotków, co im dalej zębów rozumku nie starcza

No coś Ty! on się tak wtopił w kontenerek, że chwilę w lecznicy zajęło, bo myśleli, że "nie ma" żadnego kota , już nawet zaczęłam wertować pamięć czy aby na pewno oprócz szczepionek miał być kot , ale się udało - mistrz kamuflażu odtajniony

Rodzina taka... Znikająca

[alix76]

Znikoty
@Freak, jak potrzebujesz coś nierozgarniętego, to proponuję mojego Claude'a vel Sznurówka a Aleba ma jeszcze dwa egzemplarze z tej serii . Cały czas twierdzę, że jak kotkom dawali rozumki, to on kupował na czarnym rynku swoje białe gacie

[@Freak]

ja myślę, że one były mi przeznaczone , tylko przez przypadek trafiły do Was

ale te maluchy z Gersona mocno wpisują się w temat - sprzątałam im wczoraj dwa razy, bo hopsi hopsia i klatka pływa, potem hopsia hopsia i suche w żwirku, a jak Piotr zamykał na koniec okno to równie zacnie poligon wyglądał jak przed pierwszym sprzątaniem

są mi pisane

[piotr568]

A efektem wczorajszych podchodów w praskich piwnicach jest jeden kocur, jedna kotka i jedno dziecko. Absolutnie niespokrewnione. Największym zaskoczeniem okazało się dziecko które po złapaniu do klatki miotało się jak rasowy tygrys aż klatka podskakiwała. Przy próbie wyjęcia z transportera poczyniliśmy więc odpowiednie środki ostrożności i .... zonk Kocinka dała się Asi bez problemu wyjąć, obejrzeć, włączyła traktor i przytuliła się do Niej obejmując łapkami za szyję Normalnie Apaszka-bis Miała być ostatnim elementem wybranego wcześniej miotu ale Asi za bardzo odstawała rozmiarami. Najprawdopodobniej została wyrzucona, pewnie jakiś niechciany albo znudzony prezent Czarnulka
No i podziękowania dla Cioci OKI za transport do spa

[piotr568]

ja myślę, że one były mi przeznaczone , tylko przez przypadek trafiły do Was

ale te maluchy z Gersona mocno wpisują się w temat - sprzątałam im wczoraj dwa razy, bo hopsi hopsia i klatka pływa, potem hopsia hopsia i suche w żwirku, a jak Piotr zamykał na koniec okno to równie zacnie poligon wyglądał jak przed pierwszym sprzątaniem

są mi pisane

To na co jeszcze czekasz

[@Freak]

ja myślę, że one były mi przeznaczone , tylko przez przypadek trafiły do Was

ale te maluchy z Gersona mocno wpisują się w temat - sprzątałam im wczoraj dwa razy, bo hopsi hopsia i klatka pływa, potem hopsia hopsia i suche w żwirku, a jak Piotr zamykał na koniec okno to równie zacnie poligon wyglądał jak przed pierwszym sprzątaniem

są mi pisane

To na co jeszcze czekasz

na tzw "happy end" w sytuacji domowej, chwili mam życie do góry nogami, ale że w naturze ciągły ruch to się wszystko zmieni

Piotruś, gdybym tylko miała swoje mieszkanie to nazwałabym je "Gersona Bis" albo raczy "Baby Boom" bo bym niemądre i nieletnie zgarniała (pewnie dlatego jeszcze nie mam sesese)

[jopop]

To ja z ogłoszeniami parafialnymi:

1. Malina i Morela są w DS, to info do ogłoszeniodawców i FB-czarowników

2. Prośba, by we wszystkich ogłoszeniach adopcyjnych które do tej pory były z adresem jokot@jokot.pl (czyli wszystkie moje i z gersona i niektóre inne też takie były) podawać już teraz adres adopcje@jokot.pl

3. W lipcu generalnie lecznica będzie nieczynna. Trwają ustalenia jak zorganizujemy OIOM (POINFORMUJĘ O TYM ZBIORCZO, proszę mnie ani lecznicy nie atakować telefonami!), ale proszę pozałatwiać wszystkie sprawy, które można załatwić (jakieś zaległe odrobaczenia, odkładane sterylki, zęby krwie itp) do końca czerwca. Z tego samego powodu pilne ciężarne należy zwieźć jak najszybciej, zaraz po najbliższym weekendzie trzeba będzie zabrać wszystkie koty stamtąd (będzie można pożyczyć klatki i jeszcze kilka dni potrzymać przed wypuszczeniem).

[klauduska]

Asia, a to nie chodzi o Morwę czasem? Morela już dawno w DS przecież

[jopop]

fakt. w każdym razie cały ten miot już jest w DS

Info parafialno-reklamowe: proszę o głosowanie na KV na FFA Łódź! Banerki:

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/hlhlm][IMG]http://i.imgur.com/kJDWj.gif[/IMG][/url]

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/hlhlm][IMG]http://i.imgur.com/jyiU2.png[/IMG][/url]

[Agneska]

W kwestii małych z Lucerny wpisałam się u Alix:

ano fajne imiona

tylko... mojej piątce klonów z tejże samej lokalizacji pozostały już jeno pastewne: Koniczyna, Kostrzewa, Tymotka, Facelia i Bobik. Bo chyba nie chcę Kupkówki, Kapusty ani Przelotu.

A może ktoś ma lepszy pomysł?

[OKI]

A efektem wczorajszych podchodów w praskich piwnicach jest jeden kocur, jedna kotka i jedno dziecko. Absolutnie niespokrewnione. Największym zaskoczeniem okazało się dziecko które po złapaniu do klatki miotało się jak rasowy tygrys aż klatka podskakiwała. Przy próbie wyjęcia z transportera poczyniliśmy więc odpowiednie środki ostrożności i .... zonk Kocinka dała się Asi bez problemu wyjąć, obejrzeć, włączyła traktor i przytuliła się do Niej obejmując łapkami za szyję Normalnie Apaszka-bis Miała być ostatnim elementem wybranego wcześniej miotu ale Asi za bardzo odstawała rozmiarami. Najprawdopodobniej została wyrzucona, pewnie jakiś niechciany albo znudzony prezent Czarnulka
No i podziękowania dla Cioci OKI za transport do spa

Nie ma sprawy. Tylko chyba wprowadzę embargo na koty łapane na tuńczyka, fuuuu!
Kotecki do spa pojechały via MSZ Światowe kotecki

[piotr568]

Nie ma sprawy. Tylko chyba wprowadzę embargo na koty łapane na tuńczyka, fuuuu!
Kotecki do spa pojechały via MSZ Światowe kotecki

Podróżowały w bagażu dyplomatycznym

[OKI]

Nie ma sprawy. Tylko chyba wprowadzę embargo na koty łapane na tuńczyka, fuuuu!
Kotecki do spa pojechały via MSZ Światowe kotecki

Podróżowały w bagażu dyplomatycznym

Powiedzmy, że z pocztą konsularną