K-ów, w każdym kątku po kociątku, wątek któryś już z kolei

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 05, 2011 19:36 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, wątek któryś już z kolei

fiszka13 pisze:Etiopia, mówisz o tych z os. Wandy? Malca spod stacji dializ już odwiedziłam i ustaliłam, że pani ma się kontaktować w sprawie klatki. Pani chce go wziąć, ale nie potrafi złapać.
Na Wandy to sama nie wiem. Może trzeba po prostu samemu je połapać i posterylizować, np: we współpracy ze schronem. Są dwa młodziaki, za rok będzie ich więcej, o ile przeżyją. To blisko do ruchliwej ul. Ptaszyckiego... :( Przejdę się tam jeszcze raz i znowu popytam. Wprawdzie pytałam, rozmawiałam z paniami spacerującymi i zostawiłam namiar w sklepie zoo, ale kto wie... może za którymś razem "załapią".


Tak o tych na Wandy .....
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Pon wrz 05, 2011 19:46 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, wątek któryś już z kolei

Agnieszko, wiem, że jesteś pewnie zajęta, ale proszę, pamiętaj o dodaniu Mercedes w pierwszym poście i na Facebook'u.
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 05, 2011 20:24 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, wątek któryś już z kolei

Agnieszko, przelałam na AFN 18 zł z tego (już zamkniętego) bazarku viewtopic.php?f=20&t=131680&start=0

milu

 
Posty: 4076
Od: Nie lis 30, 2008 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 05, 2011 20:39 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, wątek któryś już z kolei

anna09 pisze:Agnieszko, wiem, że jesteś pewnie zajęta, ale proszę, pamiętaj o dodaniu Mercedes w pierwszym poście i na Facebook'u.


tak, właśnie zasiadłam do uzupełnień

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 05, 2011 21:00 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, wątek któryś już z kolei

Tweety pisze:
anna09 pisze:Agnieszko, wiem, że jesteś pewnie zajęta, ale proszę, pamiętaj o dodaniu Mercedes w pierwszym poście i na Facebook'u.


tak, właśnie zasiadłam do uzupełnień

Bardzo dziękuję.
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 05, 2011 22:23 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, wątek któryś już z kolei

fiszka13 pisze:Widzieliście to ogłoszenie?
http://tablica.pl/oferta/malenkie-kocia ... DgLnL.html
Napisałam do Pani z informacją, że kastracja to moim zdaniem priorytet i że może to zrobić w schronie lub skontaktować się z AFN z prośbą o pomoc typu klatka-łapka. Jeśli się zdecyduje może tez pisać do mnie.

Mam jeszcze dwa pytania:
Na os. Wandy w Hucie mieszkają młodziaki w piwnicy, już kiedyś o tym tu pisałam. Nikt z Was nie zna kogoś kto karmi koty w tamtej okolicy? Zostawiłam namiar na siebie w sklepie zoologicznym z informacją, że mogę pomóc w kastracji. Sprzedawczyni mówiła, ze czasem ludzie kupują tam karmę dla tych kociaków, ale nikt się ze mną nie skontaktował :(
Wczoraj widziałam też malucha na os. Młodości obok stacji dializ. Zdaje się, że koty mają tam domek. Coś wiecie? Wybieram się to obejrzeć z bliska jutro do południa i dopytać co i jak.


Witam! To ogłoszenie zamieszczone powyżej jest moje. Od około 2 tygodni wzięłam się za akcję sterylizacyjną i kastracyjną swoich kotów i na razie udało mi się z pięcioma, jutro łapię kolejnego, a za tydzień już ostatniego, gdyż koty po sterylizacji siedzą u mnie w domu w klatce wystawowej pożyczonej z Fundacji Pod Jednym Dachem, więc jednorazowo mogę przetrzymywać tylko jednego. Udało mi się znaleźć wspaniałe domy dla czterech kociaków(dzisiaj byłam jednego odwiedzić), jednak wciąż mam 6 maluchów do wydania z czego 2 naprawdę maleństwa (są na zdjęciach). W piątek starałyśmy się z jedną dziewczyną je złapać, niestety bezskutecznie, bo maluszki uciekają pod rury:/

paula_t

 
Posty: 168
Od: Pt sie 12, 2011 17:26

Post » Wto wrz 06, 2011 6:41 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, wątek któryś już z kolei

Lutro, czy mogę prosić o umówienie na darmową kastrację Rodzynka? Chodzi o przyszły piątek lub któryś z kolejnych - żebym mogła z nim pobyć po fakcie.
Merci ;)

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 06, 2011 6:47 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, wątek któryś już z kolei

Tweety pisze:Kto może podjechać zrobić fotki na Ruczaju u pani, która zgarnęła 7 maluchów z piwnicy i odkarmiła? Mają ok 2,5 m-ca. Pani ma sparaliżowaną matkę, żyją z renty i ogólnie są mało zaradne życiowo ale serce mają więc trzeba by pomóc.

Ja mogę.
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Wto wrz 06, 2011 7:12 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, wątek któryś już z kolei

paula_t pisze:
fiszka13 pisze:Widzieliście to ogłoszenie?
http://tablica.pl/oferta/malenkie-kocia ... DgLnL.html
Napisałam do Pani z informacją, że kastracja to moim zdaniem priorytet i że może to zrobić w schronie lub skontaktować się z AFN z prośbą o pomoc typu klatka-łapka. Jeśli się zdecyduje może tez pisać do mnie.

Mam jeszcze dwa pytania:
Na os. Wandy w Hucie mieszkają młodziaki w piwnicy, już kiedyś o tym tu pisałam. Nikt z Was nie zna kogoś kto karmi koty w tamtej okolicy? Zostawiłam namiar na siebie w sklepie zoologicznym z informacją, że mogę pomóc w kastracji. Sprzedawczyni mówiła, ze czasem ludzie kupują tam karmę dla tych kociaków, ale nikt się ze mną nie skontaktował :(
Wczoraj widziałam też malucha na os. Młodości obok stacji dializ. Zdaje się, że koty mają tam domek. Coś wiecie? Wybieram się to obejrzeć z bliska jutro do południa i dopytać co i jak.


Witam! To ogłoszenie zamieszczone powyżej jest moje. Od około 2 tygodni wzięłam się za akcję sterylizacyjną i kastracyjną swoich kotów i na razie udało mi się z pięcioma, jutro łapię kolejnego, a za tydzień już ostatniego, gdyż koty po sterylizacji siedzą u mnie w domu w klatce wystawowej pożyczonej z Fundacji Pod Jednym Dachem, więc jednorazowo mogę przetrzymywać tylko jednego. Udało mi się znaleźć wspaniałe domy dla czterech kociaków(dzisiaj byłam jednego odwiedzić), jednak wciąż mam 6 maluchów do wydania z czego 2 naprawdę maleństwa (są na zdjęciach). W piątek starałyśmy się z jedną dziewczyną je złapać, niestety bezskutecznie, bo maluszki uciekają pod rury:/

Paula_t, jesteś bardzo dzielna! Oby wiecej takich osób wśród nas, które kocie sprawy biora we własne rece, a nie tylko ograniczaja sie do zawiadomienia "odpowiednich czynników".
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Wto wrz 06, 2011 8:44 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, wątek któryś już z kolei

Dziś o 7:45 dzwoniła Pani z Narciarskiej, z płaczem (prawie), że kotka ma dwa kociaki, Pani prosiła o pomoc dla 9, teraz dla tych 3, jeden maluch się stracił. Okolica nieprzyjazna, psy, ludzie, prosiła bardzo o pomoc... Kotki kastruje (przez nas chyba), gdzieś przztrzymuje...
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Wto wrz 06, 2011 9:58 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, wątek któryś już z kolei

vanja pisze:Gaja w nowym domu od 19.o7.11.


Zgadza sie, obecnie rośnie jako Buka. Ostatnio razem z kocurem Lordem Krakenem założyła JST (Jednostkę Samoobrony Terytorialnej) i prowadzą wojne podjazdową z Novą.

Tydzień temu Buka dostała antybiotyk z powodu zaczerwienionych dziąseł. Od tego czasu stan dziąseł wyraźnie się poprawił, dzisiaj kontrola (warto sprawdzić dziąsła u innych ogoniastych).

Nova cały czas walczy ze świerzbem, na razie nieskutecznie. Dzisiaj wyciągniemy armaty większego kalibru (wcześniej nie można było, bo była szczepiona). Niestety obawiam się, że Nova nie nadaje się do domu z innymi zwierzakami (a przynajmniej kotami), za to jest super kotem dla człowieka będąc solo.

EDIT
Jeśli wygrałem coś na jakimś bazarku, to bardzo proszę o informacje, bo mi się zagubiły bazarkowe linki!

Zlloty

 
Posty: 181
Od: Pon cze 13, 2011 7:34

Post » Wto wrz 06, 2011 10:09 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, wątek któryś już z kolei

lutra pisze:Dziś o 7:45 dzwoniła Pani z Narciarskiej, z płaczem (prawie), że kotka ma dwa kociaki, Pani prosiła o pomoc dla 9, teraz dla tych 3, jeden maluch się stracił. Okolica nieprzyjazna, psy, ludzie, prosiła bardzo o pomoc... Kotki kastruje (przez nas chyba), gdzieś przztrzymuje...


Proponowałam jej poprzednim razem schronisko, bo u nas szpilki by nie wcisnął, o kasie na 9 kotów nie wspominając ale się nie zgodziła, że tutaj są bezpieczniejsze ...
Do mnie dzwoniła w takim razie tuż przed a potem nie odbierała.

Małe muzealniaki już po wizycie u dr Dudy, mają kk :(
Jakby ktoś szukał wislackiegokota to dzisiaj pojechał do Bochni, bo wczoraj już nie zdążył.
Jako, że Jafusia wyjechała i katgral również w sprawie Merlinków i Budryski do czwartku proszę do nas, bo są pod naszą opiekę (dochodzącą na szczęście)

Etiopio, Karaluch z Tweetkiem pojechały?
Ostatnio edytowano Wto wrz 06, 2011 10:22 przez Tweety, łącznie edytowano 1 raz

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 06, 2011 10:09 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, wątek któryś już z kolei

Zlloty pisze:Jeśli wygrałem coś na jakimś bazarku, to bardzo proszę o informacje, bo mi się zagubiły bazarkowe linki!


Już przypominam: viewtopic.php?f=20&t=132460&start=0 nr 7 - bazarek trwa do wieczora :)

milu

 
Posty: 4076
Od: Nie lis 30, 2008 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 06, 2011 11:02 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, wątek któryś już z kolei

Tweety pisze:
lutra pisze:Dziś o 7:45 dzwoniła Pani z Narciarskiej, z płaczem (prawie), że kotka ma dwa kociaki, Pani prosiła o pomoc dla 9, teraz dla tych 3, jeden maluch się stracił. Okolica nieprzyjazna, psy, ludzie, prosiła bardzo o pomoc... Kotki kastruje (przez nas chyba), gdzieś przztrzymuje...


Proponowałam jej poprzednim razem schronisko, bo u nas szpilki by nie wcisnął, o kasie na 9 kotów nie wspominając ale się nie zgodziła, że tutaj są bezpieczniejsze ...
Do mnie dzwoniła w takim razie tuż przed a potem nie odbierała.

Małe muzealniaki już po wizycie u dr Dudy, mają kk :(
Jakby ktoś szukał wislackiegokota to dzisiaj pojechał do Bochni, bo wczoraj już nie zdążył.
Jako, że Jafusia wyjechała i katgral również w sprawie Merlinków i Budryski do czwartku proszę do nas, bo są pod naszą opiekę (dochodzącą na szczęście)

Etiopio, Karaluch z Tweetkiem pojechały?


Karaluch z Tweetkiem nie pojechały.
Pan po zakończeniu leczenia ma je zabrać .
Antybiotyk nie trafiony :( Trzeba podać mocniejszy .

Idę sobie zrobić kawę jak mi się skończy to będę płakać ..........
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Wto wrz 06, 2011 11:32 Re: K-ów, w każdym kątku po kociątku, wątek któryś już z kolei

Jest prawdopodobne, że w weekend uda się galeriować:
kto może, w jakich godzinach, czy ma kota?
uważam, że to najlepsza okazja, żeby na żywo reklamować maluchy, które za chwilę urosną i będzie jeszcze trudniej.
Wiem, że są 3 koty u Annyzoo, Mercedes u Anny09, ja mam co najmniej dwa nadające się do galerii...
U Kingi W. chore, u Tweety chore...
Przypomnę tylko, że te do galerii muszą być szczepione i zdrowe.
Wczoraj u weta usłyszałam historię jak dwa maluchy adoptowane w ramach akcji, a niezaszczepione odeszły na pp.
Informacje o dostępności i kotach proszę słać mi na maila.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kamizares, sherab i 723 gości