Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

i jeszcze kij w mrowisko wsadzając napiszę, gdyby u mnie kiedykolwiek kory mialyby wychodzić to byłyby to persy

mco tylko pod nadzorem
sib którą posiadam nigdy nie byłaby kotem wychodzącym

dalia pisze:i jeszcze kij w mrowisko wsadzając napiszę, gdyby u mnie kiedykolwiek kory mialyby wychodzić to byłyby to persy
mco tylko pod nadzorem
sib którą posiadam nigdy nie byłaby kotem wychodzącym

a dlaczemu?

ezzme pisze:
dalia pisze:i jeszcze kij w mrowisko wsadzając napiszę, gdyby u mnie kiedykolwiek kory mialyby wychodzić to byłyby to persy
mco tylko pod nadzorem
sib którą posiadam nigdy nie byłaby kotem wychodzącym

a dlaczemu?

a dlatemu, ze Oski nie używa kuwety - wogóle
w ciągu 5 lat zdemolował mi siurami mieszkanie tak że głowa mała ( zanim do mnie trafił był wychodzący, a dodając do tego wady genetyczne i niewychodzenie w dziecięctwie) poza tym jest mało mobilny
obecnie mam remont generalny
jeśli chodzi o charakter to pierdolowaty jest i nie jest łowny - idzie go upilnować w granicach obejścia
Dunia i Dalia persice szynszylowe - one bez problemy w obrębie tarasu by się poruszały, mam je 12 lat i jeździłam z nimi na wczasy nad jezioro wiec przetestowane
mco - sa aktywne - w grę wchodziłoby poważne zabezpieczenie posesji metoda hamerykańska którą gdzieś widziałam w necie
jeśli udałoby mi się tak zabezpieczyć wychodziłyby bez nadzoru
Norcia jest dzika nie może wychodzić nigdy u nikogo (no chyba że do woliery)

cokolwiek bym nie napisała moje persy się nadają charakterologicznie do wychodzenia - reszta nie
aczkolwiek to co pisze to herezja jest

Herezja dla mnie to jest, fakt faktem. W życiu bym ŻADNEGO persa nigdzie nie wypuściła samopas, bo to generalnie świry są.

Ja też nie normalna. Mam aktualnie w domu 7 KUŹWA kotów ( dostałam pw że poszukują takich co mają 10 i wiecej hihih ).

Pod kanapą w tzw. pokoju goscinym mam spasłego Cynamona. W klatce zaś mam Norwega.......W głowie natomiast mam nasr.............. Byłam w okolicy to zajrzałam, nie. Zajrzałam a tu się bach jak na złość koty pojawiły i łaskawie złapać dały. Norweg na moich oczach lany totalnie był przez dwóch mieszkańców strychu............
Cynamona wywiozę jutro. Z Norwegiem zamierzam zrobić coś dzisiaj. Jedno jest pewne - albo jest dziewczynką albo kastratem, bo jajek brak. Urody wielkiej......chociaż do norwega to mu jeszcze troszkę oj troszkę. Tak czy siak - młode, śliczne, przerażone.......

BARDZO proszę o namiary na sprawdzonego PSYCHIATRĘ.

Neigh pisze:Pod kanapą w tzw. pokoju goscinym mam spasłego Cynamona. W klatce zaś mam Norwega.......

to zaszalałaś

Neigh pisze:Herezja dla mnie to jest, fakt faktem. W życiu bym ŻADNEGO persa nigdzie nie wypuściła samopas, bo to generalnie świry są.

Ja też nie normalna. Mam aktualnie w domu 7 KUŹWA kotów ( dostałam pw że poszukują takich co mają 10 i wiecej hihih ).

Pod kanapą w tzw. pokoju goscinym mam spasłego Cynamona. W klatce zaś mam Norwega.......W głowie natomiast mam nasr.............. Byłam w okolicy to zajrzałam, nie. Zajrzałam a tu się bach jak na złość koty pojawiły i łaskawie złapać dały. Norweg na moich oczach lany totalnie był przez dwóch mieszkańców strychu............
Cynamona wywiozę jutro. Z Norwegiem zamierzam zrobić coś dzisiaj. Jedno jest pewne - albo jest dziewczynką albo kastratem, bo jajek brak. Urody wielkiej......chociaż do norwega to mu jeszcze troszkę oj troszkę. Tak czy siak - młode, śliczne, przerażone.......

BARDZO proszę o namiary na sprawdzonego PSYCHIATRĘ.

ja mam 10 kotów :lol:

moje persy nie są świrami, to typowo kanapowe koty, spokojne, nie polujące na nic, nawet bawić się nie chcą
no cóż takie mam
i mówiłam tylko o moich persach - że jakby wychodzić miały moje koty to tylko one
oczywiście przy założeniu zabezpieczenia posesji

edit
nie mam namiarów na sprawdzonego psychiatrę
na niesprawdzonego tez nie mam

Neigh, mało Ci było kota? :mrgreen:

Mogę zrobić długowłosemu FB. Ale to musisz w sobie odporność psychiczną nabudować na pierwsze rozmowy.

Chociaż ostatnio zrobiłam długowłosemu kotu FB. Młodemu do tego, ze wspaniałym charakterem. Minusem to, że neurologiczny - kiwa się, potrafi mieć porażenia mięśni i przez to nie wstaje i sra na się.
I wiesz, że dom się znalazł super już drugiego dnia?

Także jak coś, to daj znaka, wydarzenie zrobić mogę.

A w ogóle, to jakby kto jamnika szukał... :>

Obrazek

BERLINKA

Najprawdziwsza jamniczka o prawdziwie jamniczych kształtach i charakterze

Berlinka trafiła do schroniska we wrześniu 2010, została znaleziona na terenie Milanówka pod Warszawą.

Jest damą w sile wieku, miała trochę problemów zdrowotnych, w tej chwili jest już w pełni zdrowym psem.

Berlinka jest indywidualistką, nie przepada za innymi psami i ma silny instynkt terytorialny: w swoim boksie to ona rządzi i wszelkich intruzów energicznie obszczekuje

Na spacerach jednak jest bardzo grzeczna, wspaniale chodzi na smyczy. Jej pasją, jak przystało na jamnika jest węszenie!

Jako typowa przedstawicielka swojej rasy, Berlinka nie jest psem dla każdego. Jeśli ktoś jednak kocha psy z silną osobowością i dość niezależnym sposobie bycia, to właśnie taka jest nasza ruda dama. Jednym słowem, Berlinka czeka na wielbiciela tej rasy, który ją wypatrzy i pokocha.

Idzie zima: najtrudniejszy czas dla psów w schronisku, szczególnie dla tych krótkowłosych. Jak Berlinka zniesie zimowe mrozy ze swoją króciutką sierścią???
Oby nie musiała! Pilnie szukamy domu dla Berlinki!

Osobą opiekującą się Berlinką i prowadzącą jej adopcję jest Ania. Jeżeli chcesz ją adoptować zadzwoń:503 707 804 lub napisz greenanuk@wp.pl

Dalia: Ty idź się przejdź po mieszkaniu i sprawdź czy to co masz to są NAPEWNO persy!!!
(a stara to i ja jezdem...no młodość mija z wiekiem...że stara nie znaczy,że mądra...tego z wiekiem jakosik nie nabyłam...emocja mną rządzi ot,co!)

Neigh: nie mam słów.
Jestem zatkana.Jak mój Felix kłaczkiem.Osłupiała.Widzisz?!
I jakim Ty świecisz przykładem dla młodzieży niekotnej ja się pytam? :mrgreen:

To napisz coś więcej o tych kotach jak już je masz

I przyznam Ci rację: może nie ,że jesteś nienormalna.Ale masz deficyt.To się tak fachowo nazywa:)
Psychiatrę mam ,nawet dość przystojny,po rozwodzie i nie ma ani jednego kota.Może by wziął którego??

Moja Fiona jak się ją wypuści to leci jak szalona na trawnik.Przez chwilę je trawę.Potem zapada w stupor i zaczyna przeraźliwie miauczeć.Bo nie wie gdzie jest i czy daleko od domu.
A fakt,że się gubi na korytarzu po ciemku ??
Jakbym ją wypuściła to pożyłaby z pół godziny.

Amelia dałaby radę.Amelia ma doświadczenie.
Amelia nie chce wychodzić, jak ją wzięłam w szelkach (rozmiar :tchórzofretka)to płakala,że chce do domu.Ciekawe dlaczego? :mrgreen:

Fiona jest dla mnie dowodem na to,że ostsnia istota ,która powinna wychodzić to kot perski.

A..mam pytania:
Czy Amelka to Waszym zdaniem pers?(przebiegle pytam!)
Dlaczemu Neigh ma mieć 10 kotów i ma się jej rozpaść związek przez pomnik??(szkoda TŻ-a,udany egzemplarz!)
Czyj ma być pomnik?(mnie się żle kojarzy...)
Neigh brakuje trzech kotów do 10.Przesłać jej jakieś??

Kto wystąpi w TV jako kociara i kiedy to będzie emitowane???

I pozdrawiam z strasznych gór.

Szalony Kocie...ona się nadaje TYLKO na solistkę???
Koty??

Bo może...sama nie wiem...
Ale tam jest kot i chyba królik.
Ładna jest jak rozumiem??
Jest na jamniczym forum adopcyjnym??

Kur..czaki jamniki to gorzej niż persy u mnie.
Jak widzę nieszczęście jamnicze to mnie straszliwie...
Gdzie jest ta piesa??

Jamników nie wolno mi pokazywać!!!:)

rzeczony norweg
cudo :1luvu:

Jaaaki piękny...(nie,nie chcę norwega...napewno nie...nie...CHCĘ!!!!)

A Shira dała na drugim wątku zabójczego Teo!!!!!

kotkins pisze:Szalony Kocie...ona się nadaje TYLKO na solistkę???
Koty??

Bo może...sama nie wiem...
Ale tam jest kot i chyba królik.
Ładna jest jak rozumiem??
Jest na jamniczym forum adopcyjnym??

Kur..czaki jamniki to gorzej niż persy u mnie.
Jak widzę nieszczęście jamnicze to mnie straszliwie...
Gdzie jest ta piesa??

Jamników nie wolno mi pokazywać!!!:)

Na inne psy jazgocze, ale nie wiem, jak z kotami. Może lepiej? Dopytam - a jak coś, to najlepiej dopytywać przez podany tam kontakt, bo ją znają

Ma 6 lat, sprawdziłam.
Jest na dogomanii, nie wiem, gdzie jest jamnicze forum, nie mogłam takowego znaleźć :oops:

Jest piękna ^^
http://www.schroniskomilanowek.pl/index ... &Itemid=11

ehhhh nie było mnie kilka dni a watek się ruszył

Neigh siostra mojego męża chciałaby norwega do towarzystwa dla około 6letniego rudego kocurka - kastrowanego oczywiście ...

Ładna panna,bardzo jamnicza.
Jest takie forum,mam je gdzieś,poszukam.To własciwie nie forum ale jamnicza strona ogłoszeniowa, o adopcjach ,zaginięciach itp
WIEM!!
"SOS dla jamników".
Sporo się tam psów adoptuje bo tam szukają wielbiciele rasy.Wrzuć ją tam, ma duże szanse mniej jamnicze jamniki znajdują dom(miesiąc temu znalazłam dom straszliwemu pokrace:))
Popatrzę, na razie mam dom szukajacy jamnika z kotem wychodzącym i królikiem(?).I dzieckiem ok 5 lat.
Trzymam go na "specjane okazje",ten dom,tzn jak mnie znowu jakiś jamnik trafi.

Dowiedz się jak najwiecej o niej.
Rozumiem ,że szczekliwa.Jamnik ma TAKI byc.
Koty i dzieci.
Królika ewentualnie można pominąć,jakoś nie traktuję królików poważnie!

Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

Kto przegląda forum