DT Smarti2- Devi znalazła cudowny domek w Hamburgu.

[smarti]

ok


Marzenia-jest chyba od dawna cały watek dotyczący DT ale fajniej jest dyskutowac na poszczególnych watkach

[Marzenia11]

Nie przeczytałam wczęśniejszego postu. Poprawa wystarcza.

Ufff.... bo juz planowałam tutaj przedstawić dodawanie
super!

A Małysz trzeci na Mistrzostwach Świata!

[Marzenia11]

Ciągle się zastanawiam czy łapać Nutkę do weta - wczoraj w nocy pierwsza była przy misce i chyba zjadła normalnie, ale dzisiaj dwa razy po troszeczku.... boję się, żeby nie zaniedbać czegoś, ale też żeby jej i sobie nie fundować niepotrzebnego stresu z powodu mojej tendencji do paniki... I tak się miotam dzień cały będąc w nerwach...

[Erin]

Smarti, pięknie to napisałaś
Widziałam naocznie, jakie warunki mają koty, przebywające w Waszym domu i każdemu rezydetnowi życzę, żeby miał takie wygody, jak u Was tymczasy.
Zawiść na pewno odbiera chęci do działania, ale proszę, nie przejmuj się tym i rób swoje. Zawistni ludzie byli, są i będą.


Liwio, to co robisz, jest po prostu niesmaczne
Najwyraźniej masz za dużo wolnego czasu i za mało problemów, że szukasz ich tam, gdzie ich nie ma.
A te teksty o obrażaniu Cię są po prostu ... zabawne
Powtórzę jeszcze raz, to co napisałam wcześniej - zamiast umilać życie osobom, które pomagają zwierzakom, zajmij się pseudohodowcami, skoro tak popierasz legalizację działalności - to ludzie, którzy trzepią niezłą kasę kosztem cierpienia zwierząt.

[smarti]

Erin a Ty te pyszne tatarskie potrawy to robisz z racji krwi czy zamieszkania?
Bo wiesz ze mój dziadek ze str. Taty był rodowitym Tatarem a ja jestem Tatarką w 1/4 ? ( o 3/4 za mało )
Zresztą moi prapradziadkowie byli w trzech pokoleniach imamami w Małaszewiczach i w Kruszynianach..(jestem więc z bardzo religijnej rodziny )

Marzenia-jak Nutka je to daj kotu spokój

[EdytaB_a]

oj to jak Ty Smarti masz tatarską krew to łatwo cię nikt nie złamie

[Betta]

Marzenia,
gdbyś tyle nie mieszała.... to uwazam że smarti nie musiałaby sie teraz przejmowac tym co ludzi pisza na jej watku...bo Tobie sie wydaje że tylko do Ciebie ludzie pisza pw z wyrazem niechęci do forumowiczek.... to ja Ci powiem że nie tylko Tobie.... wiele ludzi tu zaglądało... z innych forów...ludzi którzy chcieli pomóc jakims konkretnym kotom.... ale czytali i swoje sobie pomysleli...co gorsza nie tylko o Tobie ! bo o smarti też ...a ona bogu ducha winna... bo nic nie wiedziałą o tych twoich 'poniesieniach" w rozliczeniach..... ludzie którzy chcieli pomóc zwierzakom... tym pod opieką smarti moze już tego nie zrobia bo cały czas jakies akcje... ja wiem kto jest za nie odpowiedzialne..... może pomagasz smarti ale na tym wątku w żaden sposób...

czekałam długo na zmaine tego rozliczenia.... nastepnym razem czekac nie będę..... niestety to forum nie ma odpowiedniego regulaminu odnośnie zbierania funduszy i robienia rozliczen ale to żaden problem by go stworzyc i ukrócic wodze hulanki z pieniędzmi ludzi i emocjami pomagajacych ....

mnie nie przeszkadza że smarti bierze pieniadze za opieke naszych kotów... jasne mozna to nazwac półpłatnym dt... dla mnie to bez znaczenia ...liczy sie tez czas i poświecenie danej osoby..... dziekuje więc raz jeszcze że zajeła sie naszymi kotami.... choc powiem ze akcje z rozliczeniami były niepotrzebne i swoje zrobiły... szkoda bo ja wiem że Iwona jest w porzadku...tylko zakrecona

rozmawiajac ze smarti telefonicznie powiedziałąm że wszelkie wydatki które poniosła na nasze koty w postaci karmy (o żadnych innych nie wiem,) i wszystkie które poniesie moze odbic z naszych pieniedzy... choc zakładam że poważniejsze wydatki zostana ze mna przedyskutowane
rozmawiałyśmy równeiz o mozliwosci odstąpienia całości/ części pieniedzy z cegirłkowego allegro dla <naszych?> kotów na ogólny dt .... póki co czekam więc na zciagniecie sumy od kupujacych na konto mysle że jeszcze tydzien jakis..... kiedy to nastpapi wspólnie ze smarti i Iburg postanowimy jaka cześc pieniedzy zostac by miała przelana na ogólne dt...

dzis mam nadzieje w koncu zrobie watek oddzielny dla naszych kocic ... wiele osób przejetych ich losem ciagle dopytuje lub próbuje tu doczytac co sie aktualnie dzieje.... a jak wiadac coraz trudnije tu szukac info a sam fakt przekopywania sie przez przepychanki nikomu nie jest do szczesia potrzebny

pozdrawiam

[smarti]

oj to jak Ty Smarti masz tatarską krew to łatwo cię nikt nie złamie

noo,dlatego załuję że tylko w 1/4,choc reszta też z dzielnych narodów..





Betta ja już wtedy po rozmowie z Tobą napisałam że założysz osobny wątek i że ja w pełni jestem za.
Bo kicie pięknieją, i trzeba je będzie w swiat wydawac powoli,więc muszą mieć gdzie swoją urodę zaprezentować

I jestem przekonana że Marzenia chce jak najlepiej dla kotów a tylko Wy się nie polubiłyście,niestety.

[Liwia_]

Nie bardzo wiem skąd pomysł ze wszystko co piszę kieruję do Ciebie..przy całym szacunku..

Tak jakoś To ja Ci zadałam pytanie, które wywołało taką burzę.

nie zamierzam legalizować niczego co ma związek z moimi tymczasami bo legalizuje się coś co jest nielegalne.

Nieprawda. Niekoniecznie nielegalne, a również - np nieformalne.

Jesli sugerujesz że ja robię coś nielegalnego to proszę przedstaw tu odpowiednie paragrafy a następnie złóz doniesienie do prokuratury bo, jak wiadomo jest to obowiązkiem każdego obywatela.
i nie dziw się ze tego rodzaju pomówieniami czuję się bardzo,ale to bardzo urażona.

Jakimi pomówieniami? Patrz punkt wyżej...
Tym niemniej - przede wszystkim - dziękuję za odpowiedź.

Moją sprawą jest na co wydaję swoje pieniądze i sprawą pomagających moim kotom, to w jaki sposób oni chcą pomagac i na co Oni chcą wydać swoje pieniadze.
Nikt nie musi ani mi pomagać ani umieszczać u mnie na tymczas swoich ani znalezionych kotów ani pomagać mi je leczyć i wykarmic.Jesli ktoś to robi to robi to całkowicie dobrowolnie i w zw. z tym nikomu nic do tego.
Kazdy pomaga jak uważa za stosowne-mnie wcale nie interesuje to jak Ty to robisz (fajnie ze robisz i tyle)a już nawet gdybym coś o tym wiedziała to nie osmieliłabym sie tego krytykowac i dlatego nie zyczę sobie abys Ty z buciorami wchodziła do mojego domu i mojej kieszeni oraz kieszeni i sumienia pomagających mi.

Nie końca. U Ciebie wygląda to w niektórych przypadkach tak, że ustalasz cenę, stawkę za miesiąc pobytu kota i wymagasz jej uiszczenia, ze swojej strony zaś - zapewniasz kotu schronienie, karmę i żwirek. To jest świadczenie usług, które moim zdaniem powinno być sformalizowane.
A do Twojej kieszeni wchodzę jedynie w zakresie, w którym sama się ogłaszasz, czy zyskujesz "pensjonariuszy".

[Marzenia11]

Marzenia-jak Nutka je to daj kotu spokój

Naw3et jeśli tylko troszeczkę?

[Marzenia11]

A co do pozostałych ninformacji - moim zdaniem Trisi w problemie kuwetkowym pomogło kocie towarzystwo, dorosło-męskie A jeśli nawet ma w tym udział ogrodowa ziemia to dosypując jej coraz mniej dziewczyna się przywyczai i do samego żwirku. Gorzej - jeśli polubi ogrodową tylko z Waszego ogrodu.

A jak się ma Edisia? Ganiają się z Bąblem?

[Liwia_]

Zawiść na pewno odbiera chęci do działania, ale proszę, nie przejmuj się tym i rób swoje. Zawistni ludzie byli, są i będą.

Zawiść jest także świetnym wytłumaczeniem sobie każdego zarzutu, który w naszą stronę pada Swoją drogą, bardzo często to słowo na tym wątku pada, jakaś mania?

Liwio, to co robisz, jest po prostu niesmaczne
Najwyraźniej masz za dużo wolnego czasu i za mało problemów, że szukasz ich tam, gdzie ich nie ma.
A te teksty o obrażaniu Cię są po prostu ... zabawne
Powtórzę jeszcze raz, to co napisałam wcześniej - zamiast umilać życie osobom, które pomagają zwierzakom, zajmij się pseudohodowcami, skoro tak popierasz legalizację działalności - to ludzie, którzy trzepią niezłą kasę kosztem cierpienia zwierząt.

Sugeruję Ci prześledzenie ilości postów - mojej i Twojej i średniej dziennej produkowanych wypowiedzi - pokaże się wtedy kto ile ma czasu i ile spędza na forum
Jesteś na forum jedną z ostatnich osób, która może radzić mi cokolwiek, więc proszę - przestań A w kwestii pseudohodowców, nie wiem dlaczego zakładasz, że nic w tej dziedzinie nie robię. Tak czy owak - z Tobą nie zamierzam prowadzić żadnych dyskusji - nigdy

[Erin]

Erin a Ty te pyszne tatarskie potrawy to robisz z racji krwi czy zamieszkania?
Bo wiesz ze mój dziadek ze str. Taty był rodowitym Tatarem a ja jestem Tatarką w 1/4 ? ( o 3/4 za mało )
Zresztą moi prapradziadkowie byli w trzech pokoleniach imamami w Małaszewiczach i w Kruszynianach..(jestem więc z bardzo religijnej rodziny )

Marzenia-jak Nutka je to daj kotu spokój

Smarti, moje pierogi to takie bardziej kresowe, a zrobić sama pierekaczewnik raczej bym się nie pokusiła, aż takich zdolności kulinarnych nie mam
Ale kuchnię podlaską i ogólnie kresową bardzo lubię, bo ja z kolei mam 1/4 genów rosyjskich ( i też nie łatwo mnie złamać ).
A do Tatarów mam duży sentyment, bardzo podoba mi się tatarska kultura, obyczaje, jedzenie.
W Kruszynianach byłam już 3 razy, w Bohonikach narazie raz, ale mam nadzieję, że jeszcze tam pojadę.

Specjalnie dla Ciebie

[Erin]

Zawiść jest także świetnym wytłumaczeniem sobie każdego zarzutu, który w naszą stronę pada Swoją drogą, bardzo często to słowo na tym wątku pada, jakaś mania

Manię jakąś najwyraźniej masz Ty - i obserwuję to już od pewnego czasu.
No cóż, mogę tylko współczuć wszystkim, których obdarzysz "zainteresowaniem".

Sugeruję Ci prześledzenie ilości postów - mojej i Twojej i średniej dziennej produkowanych wypowiedzi - pokaże się wtedy kto ile ma czasu i ile spędza na forum
Jesteś na forum jedną z ostatnich osób, która może radzić mi cokolwiek, więc proszę - przestań A w kwestii pseudohodowców, nie wiem dlaczego zakładasz, że nic w tej dziedzinie nie robię. Tak czy owak - z Tobą nie zamierzam prowadzić żadnych dyskusji - nigdy [/size]

No tak - argumentów brak i takie mamy efekty
Ty jesteś ostatnią osobą, która może krytykować innych, bo sama nie robisz nic, oprócz wtrącania 5 groszy wszędzie, gdzie nie trzeba.
A partnerem do dyskusji nie jesteś nie tylko dla mnie.

[EdytaB_a]

Erin chyba w wakacje poprosze Cię o znalezienie jakiejs kwatery i sie z moją familją wybierzemy w Twoje strony.