2 półdzikie koty - sio koty do stolicy :)+5

piękna

Jeszcze kontakt jakiś by się tam zdał :oops:

Szalony Kot pisze:Jeszcze kontakt jakiś by się tam zdał

A Ty tylko obrazki oglądasz? :twisted:

Oooo, faktycznie jest :ryk:

Social Media :ok:

Niedosypiam, tak? :twisted:

Ja też

Koty z Zielonki zostają same do poniedziałku ,niestety
autko się mi spsuło. W tygodniu postawiłam im karmik
chyba nauczyły się z niego korzystać bo pusto w środku.
Nie dziwię się karmicielkom ,że pomimo swoich wszelkich
ważnych spraw pędzą karmić ''swoje'' koty ,tylko one o nich
pamiętają i dbają .

Czy ktoś czytający może mi podpowiedzieć ile mam sypnąć
suchego żarełka aby przez dwa dni wystarczyło 8 kotów :roll:

dziś dostaną jeszcze puszki ale do poniedziałku będzie tylko suche

Małe srajdki zostały znowu uwięzione w moim pokoju ,
Niorek przegina lub Buriś ,kanapa znowu mokra ,kastracja miała
być w poniedziałek a ogląd jajków u weta jutro a tu auto
zepsute ,ech życie :evil:

Tosiaczek już prawie zamyka sezon wietrzenia futra pod wiatą ,
w sobotę przekwaterowanie na piętro lub do klatek ,pomyślimy
co lepsze dla kota :roll:

Tłuste koty jeszcze chcą się wietrzyć ,jedynie Pysia mówi stanowcze nie mokrym łapom :mrgreen:

Nowy Kuba dostał ochwatu na żarcie ,a w żarciu lek :!:

wh trzeba kupić :mrgreen:

Kynuś ,Kubek ,Kaśka wszystkie grzeczne :1luvu:

Ile byś nie sypnęła to zawsze będzie za mało, to koty :mrgreen:

Czuja, ze zima idzie i zra na potege. Do ogrodowcow moga przychodzic goscie (slimaki i jeze to tez stali stolownicy), ale nie moge wprost uwierzyc, ile zjadaja 4 sztuki w garazu. Jakby faktycznie zima stulecia miala nadejsc.

Tiaaa.... u mnie to samo :roll:

Mimo że cieplutko, bo grzeją, to te małpy wiedzą swoje i żrą, jakby się miało zaraz skończyć.
I tak będzie, jeśli się nie opamiętają :twisted:

**Adopcje: 12 >>**

Moje dzikuny jedzą w 3 pojemnikach po lodach litrowych. Starcza na 2-3 dni. Na kotłowni sypię w michę średnią do prania. Wszystko musi być zasłonięte przed ptakami by nie zeżarły. Ile nasypiesz tyle zjedzą.

Zacznę w weekend produkcję budek na zimę ,mam troszkę
materiału i zamówienie na trzy :mrgreen:

,nie pytałam właścicieli posesji w Zielonce czy można postawić im z jedną ,dwie :?:

tak dla próby czy ją zasiedlą :roll:

Bardzo mi szkoda tych futrzaków ,żyją na stercie śmieci ,dosłownie

**Adopcje: 12 >>**

Biedne. Takie śmietniska przygnębiają. Jak owiniesz ciemną folią i są jakieś miejsca zacienione to nie widac prawie ich. Dobrze na paletach je postawić by nie było styczności z ziemią. Ja w środek często chrupki zimą wstawiam w wysokich naczynkach w rogach upchanych . Butelki przecięte doskonale się do tego nadają lub najtańsze doniczki z marketów deczko wąskie a na tyle szerokie,że kot łepinę wsadzi.

No to już pokastrowałam :twisted:

Zęby nowe są za mleczakami ,słabszy apetyt ,kupy takie sobie ,atrakcji innych sama im nie dołożę

Czas działa na ich korzyść

Wczoraj siedziałam w kocim domu do 2 w nocy ,głaskaliśmy się z Kubkiem mocno bardzo ,
to spokojny i prze miły kot ,choć wiele rzeczy musi być po jego myśli :1luvu:

Kynio tak mocno się nażarł ,że zwinął się w rogalik na poduszce i spał :1luvu:

Tosia wróciła do domu ,tzn. ja ją capnęłam ale widać po zachowaniu ,że już chciała ,chyba kuwety na piętro
znowu wniosę :roll:

bo do łazienki jakoś Tosi nie bardzo .

2 półdzikie koty - sio koty do stolicy :)+5

Kto przegląda forum