» Czw maja 20, 2010 18:23
Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-46 kotów-Bydgoszcz.
Jeżeli kot jest nosicielem FeLV, to szczepienie go na tę chorobę nie ma sensu (nic nie da). Nie mam pewności, czy zaszkodzi, kiedyś o tym słyszałam, ale głowy nie dam.
Faktem jest, że im więcej ma składników szczepionka, tym bardziej obciąża organizm - a jeśli kot jest nosicielem, ma to dodatkowe znaczenie.
Purevax z białaczką jest lepszy od fel-o-vaxa w tym, że nie ma adjuwantów, które mogą wywołać mięsaka poszczepiennego. Dlatego ta szczepionka jest bezpieczniejsza, dla wszystkich kotów, nie tylko dla ewentualnych nosicieli.