
A córcia też nie lepsza. Robi mi kipisz a to w śmietniku a to w kociej torbie.A to w torbie z zakupami. Ostatnio przed samym wyjsciem, wywrócila mi kocia torbę. Wysypała z niej chrupki , powyrzucała puszki i z miną niewiniatka uciekła szybko do pokoju.
