Wiesz co obawiam się że jak napiszesz nagroda to będą znosiły do Ciebie ludzie wszystkie znajdy. Może dodaj że kotek był w czasie leczenia. U mnie na takie ogłoszenia ludzie najczęściej reagują. Z drugiej strony to z gazetą jest dobre. To już 3 dzień i kot powinien powoli wyjść z ukrycia. Moze zawieś ogłoszenie w szkole jak pozwoli ci pani dyrektor lub w centrum handlowym typu POLO czy LIDL. Nawet jeżeli jest na osiedlu obok bo ktoś moze póść i to zobaczyć.
napisałam dla znalazcy Mru nagroda pieniężna, u mnie wisi ogłoszenie zaginionego psa który wymagał leczenia, totalna znieczulica, nikt nie reaguje. A że jest przed świętami to może ludzie się skuszą na pieniądze.
dostałam numery karmicieli, wieczorem tura rozwieszania plakatów ze wzmianką o nagrodzie, tu ludzie są łasi na kasę, będzie też wzmianka o chorobie, to dla tych którym nie jest obojętny los kotów...
Dorota pisze:Pytaj o kota okliczne dzieci i tych, ktorzy po smietnikach chodza.
wywieszę ogłoszenie przed szkołą, a ze śmietnikami jest problem, bo wszystkie osiedla i klatki śmietnikowe są pozamykane to i o śmieciarzy i o lumpów ciężko.
Zadzwoniłam już do 3 karmicieli z okolicy na chwilę obecną żadna kotka nowa się nie pojawiła
Dzieci chyba będą zaraz miały wolne przed świętami, może zechcą więcej czasu spędzić na dworze i poszukać kota? Zagadaj osobiście kilkoro dzieci, to zawsze jeszcze lepiej działa niż ogłoszenie.