Pięć kotów po zmarłym.Wszystkie w nowych domach!

[Mała1]

ja też myslę,ze wychodzący tymczas to dla nich zbyt duze ryzyko jednak.

koda-jaki piekny młodzieniec

Pani w sprawie Tekli nie zadzwoniła , moze sie przestraszyła moich wypytywań-nie wiem.
Hektorka natomiast najprawdopodobniej zawieziemy w niedziele na tymczas do elawiska

Ja mysle,ze pozostałą trojke nie ma co na siłe upychac, wydaje mi sie ,ze się zaczynaja luzowac na kociarni, tzn np Tekle i Zelde jak sie wchodzi widac na dole, tylko potem czmychają.
One sliczne sa bardzo, mam nadzieje,ze znajdą sie dla nich domy.

no chyba ,ze ktoryś z DT sie zakocha

[elawiska]

No to czekamy na przystojniaka.....

[rene010]

Nie nie nie nie tymczas tylko stały domek proponuje. Wprawdzie wychodzący mieszkam w domu u mnie drzwi są otwarte cały czas, tylko w nocy sie zamyka. Co do ucieczki to mam koty w różnym wieku. Od sąsiada w wieku 2 lat wzięta koteczka która miała iść na zabicie. Nigdy nie powróciła do tego sąsiada. Owszem była zdziczała na początku i zamknięta przez kilka dni w domu pod okiem gdzie starałam sie by nawiązała ze mna kontakt i zaufała mi że tu jej krzywda sie nie stanie.
Koteczka po 2 dniach wyszła na zewnątrz, nigdy nie opuściła ogrodu mojego.

Druga kotka to ma chodzone w wieku 1roku została wyrzucona koło mnie. Tez zajęłam się nią, mimo że jest już 2 lata u mnie to wciąż urządza sobie wędrówki gdzieś

Ja kotule jak biorę to już zostają u mnie dożywotnio bo sie bardzo przyzwyczajam do nich i nieusnełabym wiedząc że sa gdzieś indziej.

[Lidka]

No to czekamy na przystojniaka.....

Elu, ciesze się, że dacie szansę bidusiowi:)

[mar9]

post usunięty

[ko_da1]

Marysiu Ty już masz dom zapchany bardzo wiele pomagasz
Semirowi porobiłam dzis fotki na ogłoszenia czas go pokazać światu i szukac domku

[Lidka]

Wyślij mi jego zdjęcia.
Kuszę znajomego, który ma doswiadczenie w persach. Teraz maja taka koteczke, chyba właśnie srebrną. Podeslij na mail liwoj@emag.pl

[Miuti]

Nie nie nie nie tymczas tylko stały domek proponuje. Wprawdzie wychodzący mieszkam w domu u mnie drzwi są otwarte cały czas, tylko w nocy sie zamyka. Co do ucieczki to mam koty w różnym wieku. Od sąsiada w wieku 2 lat wzięta koteczka która miała iść na zabicie. Nigdy nie powróciła do tego sąsiada. Owszem była zdziczała na początku i zamknięta przez kilka dni w domu pod okiem gdzie starałam sie by nawiązała ze mna kontakt i zaufała mi że tu jej krzywda sie nie stanie.
Koteczka po 2 dniach wyszła na zewnątrz, nigdy nie opuściła ogrodu mojego.

Druga kotka to ma chodzone w wieku 1roku została wyrzucona koło mnie. Tez zajęłam się nią, mimo że jest już 2 lata u mnie to wciąż urządza sobie wędrówki gdzieś

Ja kotule jak biorę to już zostają u mnie dożywotnio bo sie bardzo przyzwyczajam do nich i nieusnełabym wiedząc że sa gdzieś indziej.

Jesteś porządna dziewczyna.

[Mała1]

pewnie ,ze porządna

ale ja sie boje u tych kotow wychodzenia, sa naprawde niemłode, nigdy nie wychosdziły i w dodatku sa przestraszone i płochliwe.Za duze ryzyko myslę.
ale bardzo Ci dziekujemy za propozycje

(sa w schronisku koty, ktore sa nauczone wychodzenia, i mogłyby u Ciebie zamieszkać, ale akurat nie z tej piątki )

[mar9]

post usunięty

[Miuti]

Własnie!!!!!!!

[ewar]

Podniosę,tyle mogę.

[elawiska]

No to czekamy na przystojniaka.....

Elu, ciesze się, że dacie szansę bidusiowi:)

A jakze by inaczej.... Wiesz ze mamy wyjątkową słabość do staruszków i "niekompletnych".....

[Mała1]

jutro chłopaki beda zaszczepione
elawiska-widzimy sie w niedzielę

[elawiska]

Przepraszam ze się wcinam, ale ważne....

http://www.dogomania.pl/forum/f28/suza- ... ndex5.html