Mały jeszcze się dolecza, jest psikany i bierze zastrzyki.
Natomiast przeprowadzka do lazienki kierowniczki zdziałała cuda - mały co chwilę ociera się i mruczy

Widać, że dobrze sie czuje
Wchodzi na kolana, schodzi, z powrotem wchodzi. Cały czas sie przytula, ociera i mruczy. Wszelkie sznureczki natychmiast znajdują sie w centrum zainteresowania bąbla.
CYPISEK jest wesołym, słodkim kociakiem
Będzie chyba dużym kotem - ma dłuugie nóżki i długi ogon. Ogólnie póki co rośnie przede wszystkim wzdłuż, aż z szerokościa nie nadąża

W efekcie jest długi i chudziutki, ale przez to jeszcze fajniej wygląda - taka delikatna, wiercąca się, wesoła, kruszynka
