Tyskie mruczki do adopcji III- zaginęła kremowa Morelka !!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 24, 2009 20:54

:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie maja 24, 2009 20:58

Ale nie wiem co jej się stało-nigdzie nie moge doczytać! :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie maja 24, 2009 21:03

Jej fotki i opis na stornie 7 (dół) :kitty:

Justa&Zwierzaki pisze:Przed chwilka wróciłam z Morelka od weta , temperatura spadła do 35.6 *C , jest na kroplówce i walczymy o jej życie :(:(:(


Justa&Zwierzaki pisze:Morelka juz po kroplówce i zastrzykach , wieczirem kolejna dawka kroplówki , musiałam pojechać do apteki kupic termofor bo pod jednym leżą maleństwa które maja bardzo rozległe zmiany skórne a Morelka tez mysi byc na trmoforze



Justa&Zwierzaki pisze:Morelka jest po kolejnej kroplówce a temperatura jeszcze bardziej spada 35.2 *C , jest na ciepłym termoforze ale uceka z niego i teraz będzie w małej klateczce :(:(:( Morelka chyba odchodzi z tego świata :(:(:( A Maluchy pojadły aż im sie uszy częsły ale zmiany skórne sa nadal rozległe ...


:crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Nie maja 24, 2009 21:13

Korciaczki a co jest przyczyną tego że z Morelką jest aż tak źle?
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 24, 2009 21:15

Petka-P1 pisze:Korciaczki a co jest przyczyną tego że z Morelką jest aż tak źle?

jest jedno podejrzenie... nie wiem czy można już pisać, póki nie potwierdzone :oops: Może pani Justyna coś napisze...
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Nie maja 24, 2009 21:15

Kciuki za Morelkę... :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 24, 2009 21:50

Korciaczki pisze:Jej fotki i opis na stornie 7 (dół) :kitty:

Justa&Zwierzaki pisze:Przed chwilka wróciłam z Morelka od weta , temperatura spadła do 35.6 *C , jest na kroplówce i walczymy o jej życie :(:(:(


Justa&Zwierzaki pisze:Morelka juz po kroplówce i zastrzykach , wieczirem kolejna dawka kroplówki , musiałam pojechać do apteki kupic termofor bo pod jednym leżą maleństwa które maja bardzo rozległe zmiany skórne a Morelka tez mysi byc na trmoforze



Justa&Zwierzaki pisze:Morelka jest po kolejnej kroplówce a temperatura jeszcze bardziej spada 35.2 *C , jest na ciepłym termoforze ale uceka z niego i teraz będzie w małej klateczce :(:(:( Morelka chyba odchodzi z tego świata :(:(:( A Maluchy pojadły aż im sie uszy częsły ale zmiany skórne sa nadal rozległe ...


:crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: :crying:
Nie takie wieści chciałam tu zobaczyć! :(:(:(
Kciuki... walcz mała, nie poddawaj się!!!

Luinloth

 
Posty: 2090
Od: Śro lis 12, 2008 13:29
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie maja 24, 2009 21:51

Z Morelką jest bardzo źle , jeszcze spróbuje jej podac po kropelce conwalescenta , jest podejzenie że to jest panoleukopenia , co jakis czas pzrewracam ja z boku na bok bo juz samam tego nie robi , Morelka chyba sie poddała , jutro rano pojedzie znów do weta :(:(:(:(:( bardzo sie o nią boje , czy przeżyje do rana ....
A Sissi wieczorem kichała jak zawsze ropą z krwią ale już w niewielkich iliściach ale po dłuższym kichaniu to już samą krwią i już ma dość tych zastrzyków , buntuje sie ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie maja 24, 2009 21:52

...

:crying:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Nie maja 24, 2009 21:55

:(
Ja w nią wierzę i trzymam kciuki cały czas...
Czasami zdarza się cud i nawet z pp kociaste wychodzą, trzeba wierzyć...

Luinloth

 
Posty: 2090
Od: Śro lis 12, 2008 13:29
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie maja 24, 2009 22:02

Moja wetka tez mówi że czasami zdażaja sie cuda i trzeba walczyć i walczymy ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie maja 24, 2009 23:06

Morelko walcz, prosze! Dasz radE! :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: Jestesmy z Toba, malenka!

Sisi-wcale sie nie dziwie, ze ma dosc. Ja juz dawno bym sie zbuntowala :) ALe wyjdzie z tego!
Zuzu-trzymaj sie, jest lepiej wiec badz dobrej mysli, kocie!
Ozzy-kocham cie, mruczku slodki :) Pamietaj o tym zawsze :)
Tygrys-nie ma sie czym tak stresowac! Nikt cie nie odda, krzywda ci sie tu nie stanie! :)
Malenstwa, a gdzie wasza mama?! Wy powinnyscie z mamcia byc!

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie maja 24, 2009 23:15

kOCHNIEŃKA walcz dla nas wszystkich nie poddawaj się k..wu
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon maja 25, 2009 7:46

Morelka przeżyła noc i za godz. jedzie do weta ... a za moment ide karmić byteleczka 3 małeństw ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon maja 25, 2009 9:07

Ale polepszyło się jej coś? :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 778 gości