NIEdoSCHRONISKA/ DT u Formicy/Potrzebna pomoc w ogłoszeniach

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 03, 2009 1:26

i jeszcze raz...
nesca

nescayork

 
Posty: 271
Od: Nie kwi 13, 2008 23:03
Lokalizacja: Polska

Post » Wto lut 03, 2009 8:42

Do góry, Balbinko!
Futro i Kłaczek
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto lut 03, 2009 9:22

hop
nesca

nescayork

 
Posty: 271
Od: Nie kwi 13, 2008 23:03
Lokalizacja: Polska

Post » Wto lut 03, 2009 9:56

podrzuce
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Wto lut 03, 2009 10:30

hop...
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto lut 03, 2009 11:29

potrzebny domek dla Balbinki...
nesca

nescayork

 
Posty: 271
Od: Nie kwi 13, 2008 23:03
Lokalizacja: Polska

Post » Wto lut 03, 2009 11:45

hop
nesca

nescayork

 
Posty: 271
Od: Nie kwi 13, 2008 23:03
Lokalizacja: Polska

Post » Wto lut 03, 2009 11:55

go góry
nesca

nescayork

 
Posty: 271
Od: Nie kwi 13, 2008 23:03
Lokalizacja: Polska

Post » Wto lut 03, 2009 11:59

Po domek mała śliczna koteczko :)
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto lut 03, 2009 12:05

Dora, ludzie którzy mówią, że krótkowłosego kota by nie wzięli, ale persa tak, nie wiedzą, co plotą. To właśnie dzięki takim poglądom tyle persów ląduje w lasach, porzuconych, niechcianych. Persy, zaraz po dachowcach, są kotami najczęściej wywalanymi na bruk. Czemu? Bo ludzie kochają puchatą kulkę, gdy jest ona u kogoś, są zauroczeni na wystawie, a gdy zabierają ją do domu, następuje zderzenie z rzeczywistością. Przede wszystkim chodzi o czesanie. Persika trzeba konsekwentnie przyzwyczajać do czesania brzuszka, pach, bo tam błyskawicznie tworzą się kołtuny. Gdy właściciel nie uczesze przez kilka dni, tworzy się kołtun, który ciągnie i sprawia ból. Czesanie jest bardzo przykre, zwierzak się wyrywa, i już mamy diagnozę - agresywny! Właściciel nie czesze, pers przestaje być piękny. Jeśli nie ma zaufania do właściciela, nie da sobie umyć oczu. Persia zapłakana buzia staje się brzydka. Do tego zostaje kilka razy wyniesiona kupka z kuwety. I pers ląduje na ulicy. Lub się na niego wrzeszczy - a on ze strachu sika. I już mamy kolejne diagnozy - podły, złośliwy, wredny.
Tymczasem pielęgnacja persa jest bardzo łatwa, zupełnie bezproblemowa, jeśli maluszek od zawsze jest konsekwentnie do niej przyzwyczajany. Dla mnie to jest przyjemność dnia, gdy biorę Mirmisia jak niemowlaczka, kładę go sobie brzusiem do góry, on się we mnie wtula, posapuje, a ja mu myję buziaka. Sama słodkość, naprawdę. Gdy się zdenerwuje leżeniem, siada mi na kolanach, nadstawia buzię i się dalej myjemy. Żaden problem. Naprawdę. Wręcz przeciwnie - ja się cieszę, że mam kota, którym tyle mogę się opiekować, który tak mnie potrzebuje.
Gdyby ktoś chciał przeczytać jego historię i dowiedzieć się, jak ludzie kupują koty, to zapraszam tutaj - do fragmentu Mirmiłkowego pamiętniczka:
http://zwierzak-w-domu.info/index.php?o ... Itemid=138
Aniada
 

Post » Wto lut 03, 2009 12:15

do góry kotki
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103209
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lut 03, 2009 14:55

i w górę po domek :ok:
nesca

nescayork

 
Posty: 271
Od: Nie kwi 13, 2008 23:03
Lokalizacja: Polska

Post » Wto lut 03, 2009 15:28

Aniada, masz rację i dzięki za przybliżenie tematu. Dokładnie tak - widziałam 2 zaniedbane persy, których właścicielom odechciało się pielęgnacji i wyglądały tragicznie. Pewnie masz rację, to może być łatwe jeśli zwierzak jest przyzwyczajony i ma zaufanie do Ludzia, ale jednak trzeba poświęcić na te zabiegi REGULARNIE trochę czasu i z tego co piszesz wynika że niewielkie zaniedbanie powoduje dość poważne konsekwencje. Jeśli ja nie wyczeszę moich diabląt przez kilka nawet dni z rzędu, to najwyżej będę miała więcej sierści na meblach i dywanie. Pers w tej sytuacji będzie już cierpiał. O tym pisałam dziękując Ci za naświetlenie tematu "mania" persa i twierdząc że chyba bym się nie zdecydowała. Moje diabełki wystarczy nakarmić, posprzątać kuwetę (a spróbować nie, to zorganizują "niespodziankę"obok kuwety), wymiziać, czasem wyczesać i już. A tak jeszcze jeśli mogę pociągnąć za wiedzę... Kłaczek atakuje podczas czesania szczotkę - nie lubi tego. Jak go przyzwyczaić?
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Wto lut 03, 2009 15:39

Na ten moment moge tylko podrzucic watek i życzyć nam tu wszystkim bysmy nigdy nie znaleźli się w takiej sytuacji jak dora750.
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Wto lut 03, 2009 16:06

:ok:
nesca

nescayork

 
Posty: 271
Od: Nie kwi 13, 2008 23:03
Lokalizacja: Polska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 79 gości