ORZECHOWCE cz.II -prosimy o dalsze wsparcie :). Koty str. 1

» Śro mar 04, 2009 14:38

szkoda, a tak dobrze szlo. Kasiu, dziekujemy za ten watek i za Twoja obecnosc tutaj, za wszystko co zrobilas dla orzeszkow: tych miauuuu i tych hauuuu. Wszystkiego NAJ... i wróc jak najpredzej....

» Czw mar 05, 2009 17:22

Witam wszystkich,

Co prawda ja jestem bardziej "psia" niż "kocia", ale postaram się nadrobić

Już mój pierwszy wpis muszę zacząć od prośby w sprawie kociaków...
Na Przemyskich, i nie tylko, ulicach pomieszkuje mnóstwo bezdomnych kociaków. Są dokarmiane przez mieszkańców, ludzie użyczają im swoich piwnic etc. , aby miały gdzie się ogrzać.
Właściwie największym ich problemem jest niekontrolowane rozmnażanie. Kierownik odebrał ostatnio telefon w sprawie ok. 5 kociaków z jednego z Przemyskich osiedli. Pani prosiła, aby zwierzęta zabrać do schroniska, ponieważ wciąż rozmnażają się...
Gdyby tak zbierać wszystkie koty, które chcąc nie chcąc mają dobrze, lecz co jakiś czas przychodzi ruja, w schronisku nie byłoby ich kilka, a kilkadziesiąt...

Stąd nasza wielka prośba.
Bardzo pilną sprawą w tym momencie są kastracje i sterylki tych zwierząt. Czy mógłby ktoś pomóc w allegro cegiełkowym / organizacji zbiórki na forum etc. ?
Te koty bez naszej pomocy nie mają szans na spokojne życie...

/EDIT/
Błagam, czy mógłby mi ktoś powiedzieć, jak zmienić podpis i avatar na miau ? :lol:

» Czw mar 05, 2009 18:19

Podnoszę bo temat na czasie.

» Pt mar 06, 2009 21:13

Sterlizacja kotów przemyskich to baaaaaardzo aktualny temat.

» Pt mar 06, 2009 23:40

Podniosę, może ktoś będzie mógł pomóc.

» Sob mar 07, 2009 8:50

Może ktoś z przemyśla lub okolic czyta forum moglibyśmy jakoś się zorganizować.

» Śro mar 11, 2009 21:42

Podnosze - i kciuki za wszystko i wszystkich :ok:

» Czw mar 12, 2009 10:58

msb259 pisze:Może ktoś z przemyśla lub okolic czyta forum moglibyśmy jakoś się zorganizować.

» Czw mar 12, 2009 17:07

kasia86 pisze:
msb259 pisze:Może ktoś z przemyśla lub okolic czyta forum moglibyśmy jakoś się zorganizować.

Obawiam się, że nie ma tu takich osób, przez cały ubiegły rok, kiedy staraliśmy się pomóc schronisku, nie zgłosił się nikt z okolic Przemyśla.

Mam pytanie do Neczki123 - na jakie konto należałoby wpłacać ewentualne pieniądze i kto zajmowałby się łapaniem tych kotów, sterylizacją, przetrzymaniem po zabiegu.
Czy Ty jesteś, Neczko, z Przemyśla?
Może miasto ma fundusze na sterylizacje dzikich kotów?
Trochę mało tu konkretnych informacji - nic nie wiemy na forum o działalności kocich wolontariuszy w Przemyślu.

» Czw mar 12, 2009 21:29

Jestem z Przemyśla jutro postaram skontaktować się z kierownikiem schroniska i dostać namiary na wolontariuszy postaram się zorientować we wszystkim i dam znać pozdrawiam Gośka.

» Pt mar 13, 2009 12:58

Skontaktowałam się z jedną z wolontariuszek ze schroniska pani mieszka w Rzeszowie jako wolontariusz przyjeżdża do Orzechowiec.W Przemyślu działa Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt "Nadzieja"prowadzą akcję dokarmiania psów i kotów.Interweniują w sprawach znęcania się nad zwierzętami pomagają przy sterlizacji.Pani prezes jest osobą bardzo zaangażowaną jak wszyscy członkowie ,utrzymują się z darowizn.Tyle zdołałam się dowiedzieć. Więcej danych w internecie pod hasłem Stowarzyszenie ochrony Zwierząt Nadzieja w Przemyślu.

» Pt mar 13, 2009 17:11

Podnoszę wątek bo pomóc nie mogę.

» Pon mar 16, 2009 13:41

Ja jestem z Rzeszowa, a w Orzechowcach jestem conajmniej raz w tygodniu

Namiary na mnie:
tel. 782 670 611
e-mail: ania6931@gazeta.pl

Wydaje mi się, że pieniążki wpłacałoby się na konto schroniskowe, a kierownik przekazywałby je na sterylki bid ulicznych.

» Pon mar 16, 2009 14:07

ewentualnie faktycznie wciągnąć w to Panią Weronikę ze Stowarzyszenia NADZIEJA, warto pomyśleć o kociarniach "osiedlowych"

Mieszkałam na kilku osiedlach w Rzeszowie, na każdym z nich są ludzie ktorzy opiekują się bezdomnymi kotami. Często piszą pisma do administracji, MZBM z prośbą o zgode na wybudowanie kociego domu. Zawsze odmowa. Wyłapują, sterylizują, dokarmiają - cuda robią praktycznie i zero wsparcia z miasta.
Przemyśl ... nie wiem, ale może pomyśleć o budowie takiego kociego domu, lub domków, znaleźć kontakt z osobami chętnymi do pomocy. Ludzie czasem zbyt łatwo rezygnują a takie czasy, że walczyć i rozbijac sie trzeba. Jak nie drzwiami to oknem ...

Sporo do zrobienia bo i problem bardzo rozległy ale od czegoś zacząć trzeba. Może niech koci obrońcy skontaktują się z Weroniką, zapiszą do Stowarzyszenia, ktore rozlicza darownizy rachunkami. To miałoby ręce i nogi, tym bardziej, że Weronika Urzędów się nie boi i walczyć potrafi.

» Pon mar 16, 2009 18:06

Witam wszystkich

Czy mogę podczytywać wasz wątek :oops:

ORZECHOWCE cz.II -prosimy o dalsze wsparcie :). Koty str. 1

Kto przegląda forum