
Obiecuję nie zapominać...

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Be pisze:ależ Marysiu... bo krzyczeć będę..
jak zwykle o żadnym poczuciu wymuszania mowy nie ma
niech dobrze jedzą, niech zdrowieją i pięknieją...
niech domki znajdują i...
niech robią miejsce kolejnym bidom...
które Marysia przygarnie i przytuli do ogromnego serca
mar9 pisze:zdrowotnie idzie ku lepszemu a teraz muszę się zabrać za "wychowanie" Stefka, bo nie zawsze korzysta z kuwetki.
Może powinnam dosypać do żwirku piasku albo ziemi, albo żwirek mu się nie podoba.
Dziwne, bo widzę go i w kuwecie a równocześnie znajduję kupy na dywanie a siki na łóżku.
A może powinnam dać jego siki do badania?
Justyna zaraz Ci wyślę PW z numerem konta.
Ps. na gg nie mam czasu ostatnio
justyna8585 pisze:mar9 pisze:zdrowotnie idzie ku lepszemu a teraz muszę się zabrać za "wychowanie" Stefka, bo nie zawsze korzysta z kuwetki.
Może powinnam dosypać do żwirku piasku albo ziemi, albo żwirek mu się nie podoba.
Dziwne, bo widzę go i w kuwecie a równocześnie znajduję kupy na dywanie a siki na łóżku.
A może powinnam dać jego siki do badania?
Justyna zaraz Ci wyślę PW z numerem konta.
Ps. na gg nie mam czasu ostatnio
On u mojej siostry korzystał z piasku z piaskownicy i zadnych wpadek nie było
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 98 gości