Cmentarny posterunek

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob sie 09, 2008 18:12

Aspirantko, chcociaz jestes starsza stopniem od mojego posterunkowego Franusia , on się Toba tam daleko i wysoko zaopiekuje.

Prosze nie zabierajcie pozostałych siostrzyczek. :cry:
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8752
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Sob sie 09, 2008 18:13

ryśka pisze:Nie wiem, czy nie zaryzykowałabym parwoglobuliny... Dopytaj, jeśli będziesz mieć możliwość, dlaczego te koty umarły - czy one miały podawane po wystąpieniu wstrząsu leki przeciwwstrząsowe?

Nie wiem jak na SGGW, ale "moja" wetka na pewno podała.


Siedzę i ryczę. Widziałam Aspirantkę już w strasznym stanie, dopiero na zdjęciu mziel zobaczyłam jaka była śliczna, jaki miała cudny czarny nosek :cry:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob sie 09, 2008 18:13

Agatka mi umarła po parwoglobulinie.
Pewnie bez niej też by umarła,
Miała podane leki przeciwwstrząsowe.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18779
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob sie 09, 2008 18:15

jak stoimy finansowo?
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Sob sie 09, 2008 18:18

Satoru pisze:jak stoimy finansowo?


Jeszcze za nic nie zapłaciłam :oops: W poniedziałek reguluję dług na Białobrzeskiej, Inspektorkę mam zabrać z SGGW we wtorek i wtedy zapłacę. Rozliczenia są w pierwszym poście.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob sie 09, 2008 18:19

miejmy nadzieje, ze starczy trochę na pokrycie sggw, szpitalik sporo wyjdzie:/ to jest 40 zł doba od kociaka czy za 'miejscowke'?
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Sob sie 09, 2008 18:20

ariel pisze:Agatka mi umarła po parwoglobulinie.
Pewnie bez niej też by umarła,
Miała podane leki przeciwwstrząsowe.

:(
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33144
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob sie 09, 2008 18:21

Satoru pisze:miejmy nadzieje, ze starczy trochę na pokrycie sggw, szpitalik sporo wyjdzie:/ to jest 40 zł doba od kociaka czy za 'miejscowke'?


Nie mam pojęcia jakie będą koszty i co mi się uda wynegocjować.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob sie 09, 2008 18:23

i tak na pewno będzie zrzuta, co by nie wyszło. w kazdym razie ja się deklaruję.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Sob sie 09, 2008 18:23

ariel pisze:Agatka mi umarła po parwoglobulinie.
Pewnie bez niej też by umarła,
Miała podane leki przeciwwstrząsowe.


No tak.
Inspektorka nie ma objawów choroby żadnej. "Tylko" dodatni test na parwo i leukocytozę. I jak ja mam podjąć decyzję? A jeżeli parwoglobulina ją zabije?

:crying:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob sie 09, 2008 18:23

Tak mi przykro, jaki smutny dzień dzisiaj :cry: [']
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Sob sie 09, 2008 18:40

z dnia na na dzien gorzej :cry:

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob sie 09, 2008 19:25

Trzymam mocno kciuki za dobre decyzje ws. leczenia. To jest cholerna loteria :(
Aspirantko, Franusiu, [']

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Sob sie 09, 2008 19:28

Jana jakby co krew jest.

Jak sie dowiadywalam o koszty w szpitalu niezakaznym, to 40 pln "klatka" plus leki. Jednak wydrze udalo sie wynegocjowac darmowy pobyt po sterylizacji bezdomnych kotow z SGGW.

Jana, wiesz kto jest kierwonikiem szpitala zakaznego? Tylko z nim mozna negocjowac rabat. Problem w tym, ze szpitale na SGGW utrzymuja sie z tego co zarobia, wynagrodzenie pracownikow, zalezy od ilosci pacjentow
:(

Trzymam kciuki za reszte maluchow! :ok:

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 09, 2008 19:30

Dlaczego weci tak po macoszemu traktuja ten TFX? Kompletnie tego nie rozumiem..on naprawde się sprawdza...a ci czemu nie dają? Bo co?
Po raz kolejny zanudze Dieselkiem który był w stwierdzonej przez weta agonii...po podaniu TFX ( nie co drugi dzień lecz CODZIENNIE) oraz zylexisie pięknie odbił się od dna...Jano, może dopomnij się o ten TFX? Tak na chama...kocinie nie zaszkodzi a może tylko pomóc...
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, kociaraznadmorza, pauprenses i 52 gości