
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
agiis-s pisze:hej...
dzisiaj Kapucha zwiedzał okolicę![]()
mój TŻ wywalił kota z pokoju i otworzył okno...noo...zapomniał że mamy teraz dwa koty i mieszkamy na niskim parterze.
Na szczęście zorientowałam się szybko - Kapucha NIE stawił się na dźwięk sypanych chrupek.
Siedział łotrzyk pod naszym samochodem lekko wystraszony i szczerze mówiąc wyraźnie się ucieszył na mój widok - podszedł pomruczał, dal sie zabrać do domu - widocznie mu ta wolność nie bardzo sie podobała
ale co mi się ciśnienie podniosło to moje...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 70 gości