Wróżka nie wraca do piwnicy! Ma dobry dom :-)

» Wto maja 13, 2008 9:43

up

» Wto maja 13, 2008 9:44

» Wto maja 13, 2008 10:00

O matko

Jana, jak już kompletnie nic się nie znajdzie, to może wzięłabym Wróżkę do nas. Musiałabym co prawda zabrać Prażankom łazienkę, w której cały czas pomieszkują i jakoś logistycznie rozegrać kwestie karmienia, ale te kilka dni chyba przetrwamy.

» Wto maja 13, 2008 10:45

biedna Wróźka

okropni sa Ci ludzie

Trzymam kciuki za piekna panne, jest naprawde przesliczna.

» Wto maja 13, 2008 13:04

Jana pisze:Wróżka musi NATYCHMIAST opuścić tamto miejsce (boję się, że zaginie).

Mam DT dopiero od poniedziałku. Kurde.

Pilnie potrzebny dom tymczasowy :idea:

Joasia

» Wto maja 13, 2008 15:37

Bardzo dziękuję za oferowana pomoc

Dziś Wróżkę zabierze genowefa, a w poniedziałek przekaże do Kasi_S

wierzę, że tym razem uda się znaleźć naprawdę dobry dom, nie taki na chybił trafił :oops:

» Wto maja 13, 2008 16:14

Kciuki za szczęście Wróżki na nowej drodze! :ok:

» Wto maja 13, 2008 16:55

Jana pisze:Dziś Wróżkę zabierze genowefa, a w poniedziałek przekaże do Kasi_S wierzę, że tym razem uda się znaleźć naprawdę dobry dom, nie taki na chybił trafił

uff,

za dobrą nową drogę życia dla Wróżki, którą "ludzie" tak bardzo zawiedli....

» Wto maja 13, 2008 16:58

ufff, niech sie Wróżce teraz juz tylko wiedzie.

» Wto maja 13, 2008 20:29

Wróżka już u mnie, kawał baby z niej

Pani próbowała mi dawać wskazówki odnośnie tego jakiego domu szukać dla Wróżki, że bez dzieci itp. Ponieważ jednak kompletnie nie miałam ochoty z nią gadać powiedziałam, że ja tylko robię za transport, a wszelkie informacje proszę przekazać Janie. Jana - sorry.

» Wto maja 13, 2008 21:16

genowefa - jeszcze raz dziekuję! :1luvu:

Z panią mam kontakt mailowy, więc spoko :wink:

» Śro maja 14, 2008 7:12

ciekawe czy faktycznie bez dzieci.

Moj kocur mojej coreczce kompletnie nic nie robi, ale innych dzieci panicznie wrecz histerycznie sie boi i moglby zrobic krzywde. Ale to kwestia przyzwyczajenia. Gdyby w domu mieszkalo jeszcze jakies dziecie to wiem ze by sie przyzwyczail.

Tak do konca bym nie przekreslala kontaktu Wrozka- dzieci

swoja droga kot drapie nawet w zabawie i pytanie czy o takie drapanie babie nie chodzilo.

» Śro maja 14, 2008 9:30

Etka pisze:Tak do konca bym nie przekreslala kontaktu Wrozka- dzieci

Myślę podobnie. Ten kot odnajdzie się w pełnej rodzinie, byle była normalna i rozumiała, że Wróżka to żywe stworzenie mające swój charakter :roll:

Joasia

» Śro maja 14, 2008 9:33

Ja tak naprawdę nie wiem jaki Wróżka ma charakter. Czekam na relacje z TDT i DT.

» Śro maja 14, 2008 16:51

Jana pisze:Ja tak naprawdę nie wiem jaki Wróżka ma charakter. Czekam na relacje z TDT i DT.

na Wróżkę już czeka mój syn. nie mam wątpliwości że będzie dobrze :wink:

Wróżka nie wraca do piwnicy! Ma dobry dom :-)

Kto przegląda forum