

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
niunieczka pisze:Michal byl dzis z Lu u weta...wszystko spoko, po odrobaczeniu i szczepieniu. Kot w dobrej kondycji fizycznej, malutka grzybica tylko na glowce (tak juz podejrzewalam)...jest gorszy problem...okazalo sie, ze to kocur...marzylam o koteczce ale teraz jak go kocham to nie ma odwrotu
dzidzia pisze:niunieczka pisze:Michal byl dzis z Lu u weta...wszystko spoko, po odrobaczeniu i szczepieniu. Kot w dobrej kondycji fizycznej, malutka grzybica tylko na glowce (tak juz podejrzewalam)...jest gorszy problem...okazalo sie, ze to kocur...marzylam o koteczce ale teraz jak go kocham to nie ma odwrotu
![]()
Ciekawe czy braciszek okaze się kotką
gisha pisze:Kurcze, nie chce mi się wierzyc ze to kocurek![]()
Czy aby wet się nie pomylil?????
To bedzie Lunek?Ale wiesz mniejszy problem kastracja niz sterylka.
Niunieczka, strasznie mi przykro ze tak moglam się pomylić, na pocieszenie powiem ze i weci czasami się mylą.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google Adsense [Bot], kasiek1510 i 115 gości