Bazylek prosi o pomoc dla smiertelnie chorego Duszka!str 92

» Pt sty 25, 2008 5:23

» Pt sty 25, 2008 8:56

Kciuki za Igora :ok:

I wogóle

» Pt sty 25, 2008 20:21

Kciuki za zdrówko całej gromadki :ok:

zaraz puszczę chociaż troszeczkę ...

» Pon sty 28, 2008 10:15

Witam,

w piatek operowany byl moj Igor (wnetra) i zywcem nie mialam kiedy zagladnac na poczte gdyz zabieg odbyl sie z niewielkimi komplikacjami i 24 godziny musialam miec go na oku (zagrozenie skretem jelit). Efekt byl taki ze wczoraj nie wiedzialam jak sie nazywam i nawet jak bym chciala to pewnie nic madrego bym nie napisala.
Bazylek w piatek rowniez mial robiona krzywa cukrowa i okazalo sie ze jego cukrzyca na dziś jest niestabilna co znaczy ze poziom glukozy skacze raz w gore raz w dol i ilosc podawanej insuliny zalezy od pomiaru tejze glukozy, w zwiazku z czym musze to robic kilka razy dziennie. Z tego powodu wpadlam w lekka panike a potem w lekkiego dola bo ucze sie dopiero glukometru, klócia mu opuszkow a Bazio jeszcze przy tym wpada w histerie i bardzo placze co nie ulatwia mi tego zadania.

Dzis znów wyprawa do weta.

Anka z reszta futerek

» Pon sty 28, 2008 10:20

Wytrwałości życzę.

Oj, niełatwe to wszystko...

:ok:

» Pon sty 28, 2008 10:40

jetsem pełna podziwu, Anno, i nieustannie trzymam kciuki za powodzenie w leczeniu futerek i Twoją wytrwałość

» Pon sty 28, 2008 11:09

alessandra pisze:jetsem pełna podziwu, Anno, i nieustannie trzymam kciuki za powodzenie w leczeniu futerek i Twoją wytrwałość

Podpisuję się pod tym.
Z kciukami i ciepłymi myślami dla Ciebie i Twoich footer

» Śro sty 30, 2008 9:39

» Śro sty 30, 2008 11:25

Witam wszystkich,

dziękuje za Wasze wsparcie, swiadomośc, że ktoś myśli o nas niezwykle pomaga w codziennych zmaganiach.
Bazyl pomimo wszystkich leków i preparatów uodparniających zaraził się od innych kotów wirusem, który zaatakował mu uszy. Więc teraz leczymy zapalenie uszu. Reszta zwierzaków powoli wraca do zdrowia. Mam nadzieje, że już nikt więcej nie zachoruje.
Niech wreszcie przyjedzie prawdziwa zima z mrozem i wytlucze całe to bakteryjno-wirusowe towarzystwo!

Anka z resztą futerek

» Śro sty 30, 2008 11:26

oj, Bazylku

zdrowiej, słoneczko!

» Śro sty 30, 2008 12:03

puss pisze:oj, Bazylku zdrowiej, słoneczko!

zdrowiej, malenki :ok:

jesteśmy myślami z Wami

» Śro sty 30, 2008 12:21

PODSTAWKI DLA BAZYLKA

Zapraszam

» Czw sty 31, 2008 9:49

Anna G-R pisze:...Bazyl pomimo wszystkich leków i preparatów uodparniających zaraził się od innych kotów wirusem, który zaatakował mu uszy. Więc teraz leczymy zapalenie uszu. Reszta zwierzaków powoli wraca do zdrowia. Mam nadzieje, że już nikt więcej nie zachoruje.

...

» Czw sty 31, 2008 9:50

» Czw sty 31, 2008 10:22

walentynkowe drobiazgo dla bazylka:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2801449&sid=c0894dc659b65f3671975c98e6222cc1

skrzacik

Bazylek prosi o pomoc dla smiertelnie chorego Duszka!str 92

Kto przegląda forum