Wampirek-DT u Iwonki2-Choruje-leczymy.-S.Kat

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 02, 2007 8:23

HHHm, nie wiem co znaczy ta reakcja z piciem dużej ilości wody. Może ma temperaturę? Mocznik ma podwyższony to fakt, ale nie w sposób zastraszający: 89, a norma jakies 70 mg/dl.
W poniedziałek trzeba powtórzyć wizytę. Karee - rano będzie ta druga wetka - żona tego, u którego byłyśmy; może ona coś jeszcze wymyśli.
Wampirek ma jeśc scanomune, witaminę C, ten antybiotyk - nie paimiętam nazwy, taki silny, do uszu otisan na swierzba.
Można skonsultować z innym wetem; to niegdy nie zaszkodzi. Na razie steryd nie był włączany z tego co się orientuję, choć słyszałam, że przy problemach neurologicznych mozna to włączyć. Chrupki renal z RC niestety kupiłyśmy nie zaglądając mu w paszczę, a tam brak zebów - może można to namoczyć. Ja bym się tak tym mocznikiem nie pzrejmowała jeszcze. Jak unormuja się problemy dot dróg oddechowych i tego braku równowagi, to myślę trzeba zając się nerkami. No teraz na pewno nie szkodziś tym nerkom, ale nie traktowac ich priorytetowo.

myszoskoczek

 
Posty: 441
Od: Nie maja 27, 2007 20:16
Lokalizacja: Chorzów

Post » Nie wrz 02, 2007 16:30

ciekawe jak dzis Wampirek?

trzymajcie kciuki za jego jutrzejsza wizyte u weta, moze cos sie wiecej okaze

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie wrz 02, 2007 16:34

No przecież, że trzymamy!
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12772
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon wrz 03, 2007 12:07

ciekawe , co dziś powie wet :roll:
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon wrz 03, 2007 16:01

Hej! bylysmy z Iwona2 u weta z Wampirkiem. wynik wymazu z pyszczka: grzybica, wiec bedzie teraz leczony pod tym katem. jesli chodzi o zawroty glowy, to wet z wetka sklaniaja sie jednak w strone zapalenie ucha. nie wiem czy sie cieszyc, bo przeciez juz na ucho byl leczony :( na razie ma lekow na tydzien, i mamy przyjechac w przyszly poniedzialek. jesli jego stan sie poprawi bedzie leczony dalej tak samo. jesli nie... to nie wiem... pojedziemy jeszcze do innego weta. bedziemy szukac jak dlugo sie da.
nowe leki to: enrobioflox 0,3ml 2xdz; ketokonazol 1/6 tabletki 1xdz, lakcid 1/2 amp 1xdz. do tego scanomune, ktore juz ma i dobrze jesli jeszcze dostanie witaminki i jogurt naturalny do lizania.
Wampirek ostatnie 2 dni juz tyle nie pije, ale tez prawie nie je, tylko spi na swojej ulubionej poduszce. siusia do brodzika pod prysznicem i to jego jedyny spacer. poniewaz zeby i dziasla ma w fatalnym stanie ma jesc tylko mokre, zreszta suchego, ktore kupilysmy przy okazji pierwszej wizyty, nie chce. Julitka dala Iwonce2 puszki wiec nie ma problemu... byleby kotek jadl :( jest smutny, choc w samochodzie i u weta wyraznie sie ozywil. moze po prostu u Iwonki2 poznal juz teren i wszystkich domownikow, wiec nie ma juz nic ciekawego do wachania, a moze to po prostu przez zawroty glowy :(
rozliczenie leczenia:
pierwsza wizyta 110,-
dzisiejsza wizyta 50,- (wymaz 30,- + enrobioflox 20,-)
apteka: ketokonazol, lakcid 18,-
razem: 178,-
(Julitka dala 200zl)
(mala! druga stowke mam z tych 200 nie ruszona - to na te szczepionki)
Ostatnio edytowano Pon wrz 03, 2007 20:28 przez karee, łącznie edytowano 1 raz

karee

 
Posty: 1172
Od: Pon lip 02, 2007 10:40
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 03, 2007 16:36

Wampirku, nie wygłupiaj sie
jedz ładnie
Myślę, ze nie chce chodzic przez te zawroty głowy, nie wie co sie z nim dzieje.
Podobno takie zpalenie ucha leczy sie dosyc długo.
Wetka mówiła,ze około 4-6 tygodni.

a cu u Chłopczyka ?
pojechał juz do nowego domu
umieram z ciekawości :oops:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon wrz 03, 2007 17:00

karee

 
Posty: 1172
Od: Pon lip 02, 2007 10:40
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 03, 2007 20:22

Mała to nic nie dała, bo ni ma :wink:
To sa pieniądze od Julitki :1luvu: , całe 200zł, z czego miałysmy wziac te poprzednie 100(myszoskoczkowe) na szczepionki ,ale moze na razie trzymajcie , bo moze braknąc.

jeszcze przez telefon dowiedziałam sie od karee ,ze Wampirek moze miec i z 10 lat.Może dlatego ciagle śpi, starsze koty często tak maja. Poza tym takie długie leczenie na pewno go osłabiło

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 03, 2007 20:25

aaa. wiec ta stowka dla myszoskoczka? przekaze :) Juz poprawiam wpisuje Julite :D

karee

 
Posty: 1172
Od: Pon lip 02, 2007 10:40
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 03, 2007 21:00

myśle ze teraz bęsdzie już tylko lepiej
a poprawa nigdy nie następuje tak błyskawicznie
zwłaszcza ze kot jest wycieńczony

trzymam za WAS kciuki :ok:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto wrz 04, 2007 7:06

Mała1 pisze:Mała to nic nie dała, bo ni ma :wink:
To sa pieniądze od Julitki :1luvu: , całe 200zł, z czego miałysmy wziac te poprzednie 100(myszoskoczkowe) na szczepionki ,ale moze na razie trzymajcie , bo moze braknąc.

jeszcze przez telefon dowiedziałam sie od karee ,ze Wampirek moze miec i z 10 lat.Może dlatego ciagle śpi, starsze koty często tak maja. Poza tym takie długie leczenie na pewno go osłabiło



Trzymam kciuki za Wamirka, a może mogłabym odwiedzic go w jakis dzień?
Tęsnie za jego miękkim futerkiem.

A pieniążki trzymajcie , dzięki pomocy Forum , mamy zamówione 10 szczepionek, więc na razie na jakis czas starczy
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto wrz 04, 2007 9:01

iwona_35 pisze:Trzymam kciuki za Wamirka, a może mogłabym odwiedzic go w jakis dzień?
Tęsnie za jego miękkim futerkiem


mozemy jechac do iwonki2 jutro ok 12.00 do 14.00 lub dopiero w sobote, bo mam szkolenia w pracy :/

karee

 
Posty: 1172
Od: Pon lip 02, 2007 10:40
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto wrz 04, 2007 10:02

karee pisze:
iwona_35 pisze:Trzymam kciuki za Wamirka, a może mogłabym odwiedzic go w jakis dzień?
Tęsnie za jego miękkim futerkiem


mozemy jechac do iwonki2 jutro ok 12.00 do 14.00 lub dopiero w sobote, bo mam szkolenia w pracy :/


Jeżeli nic się nie zmieni to chętnie w sobote, w tygodniu niestety pracuje do 16,00
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto wrz 04, 2007 10:09

Wampirek na pewno odpoczywa i napawa się ciepełkiem domowym.
Dla niego to duże przeciesz przeżycie taka zmiana 8)
Innej wersji nie ma :wink:
Wampirku daj sie wyleczyć - plissss

Pozdrowienia dla cioteczek od cioteczki :ok:

Julita W.

 
Posty: 80
Od: Wto lip 24, 2007 11:22
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 04, 2007 17:45

poniewaz Wampirek prawie nie je, po konsultacji z Myszoskoczkiem, ktora z kolei konsultowala sie z wetka... kupilam hepatil oslonowo na watrobke Wampirka, tolfedine (3tabl) na stan zapalny dziasel i zebow oraz zel dla zabkujacych dzieci. do tego jedna saszetke convalescence w proszku, na wszelki wypadek. zaplacilam 39,- dzis iwonka mu ugotuje jeszcze kurczaka, moze sie skusi. dobrze ze chociaz pije kocina.

karee

 
Posty: 1172
Od: Pon lip 02, 2007 10:40
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 711 gości