KLATKI ŁAPKI INJEKCYJNE I INNE

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 29, 2011 17:01 Re: KLATKI ŁAPKI INJEKCYJNE I INNE

Witaj
W planach to kiedyś miałem. Wystarczy siłownik modelarski i mikrowyłącznik pod klapką, albo jeszcze prościej, cewka,pręt i bateria. Można zrobić sterowaną zdalnie ale to już droższa sprawa bo nadajnik kosztuje pewnie parę groszy. Moze kiedyś zrobię. W internecie widziałem już takie klatki na http://www.farmen.pl/ ale nie ma cen. Sterowana radiowo.

pozdrawiam - B.

brok

 
Posty: 113
Od: Czw sie 23, 2007 12:13
Lokalizacja: Tarnów

Post » Śro cze 29, 2011 17:26 Re: KLATKI ŁAPKI INJEKCYJNE I INNE

brok pisze:Witaj
W planach to kiedyś miałem. Wystarczy siłownik modelarski i mikrowyłącznik pod klapką, albo jeszcze prościej, cewka,pręt i bateria. Można zrobić sterowaną zdalnie ale to już droższa sprawa bo nadajnik kosztuje pewnie parę groszy. Moze kiedyś zrobię. W internecie widziałem już takie klatki na http://www.farmen.pl/ ale nie ma cen. Sterowana radiowo.

pozdrawiam - B.

Siłownik modelarski chyba jest dość drogi.
Nawijanie miliona zwojów na pręt, to trochę roboty, no i drut też swoje kosztuje. (Akurat nawijam indukcyjności do zwrotnic i coś o tym wiem.)
Raczej coś masowo produkowane. (W domyśle - chińskie. :lol: )
Siłownik zamka w aucie można dostać za 15 zł. Wadą jest wysokie (jak na potrzeby) napięcie zasilania, ale ostatecznie ujdzie. Może jednak jest coś jeszcze tańszego. (Moze też zjadającego mniej prądu, choć na sprawne zadziałanie wystarczy impuls 0.2s, więc to już fanaberia.)
Zdalne sterowanie (i ew. bariera fotoelektryczna zamiast zawodnego wyłącznika), nie jest wcale takie drogie. Gotowe moduły radiowe z RS-232 można dostać już od 15zł - musiał bym sprawdzić dokładnie. Resztę fabrykuje się własnoręcznie.
Można by też wykorzystać pilot z centralką zamka od auta, ale napięcie zasilania jest nieakceptowalne. (do siłownika od biedy jest). No i taki zestaw jakieś 120zł by kosztował co najmniej.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 08, 2011 22:09 Re: KLATKI ŁAPKI INJEKCYJNE I INNE

Pisze pw i prosze o aktualny termin
oczekiwania na klatke i poprosze o zdjecia na poczte.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8735
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto lis 15, 2011 15:53 Re: KLATKI ŁAPKI INJEKCYJNE I INNE

Tydzień temu ukończyłem moduł zdalnego sterowania do klatki-łapki konstrukcji Broka. Składa się z elektromagnesu zainstalowanego na klatce, który zwalnia zaczep domyślnie "sterowany" sznurkiem, odbiornika radiowego wraz z akumulatorem oraz nadajnika. Odbiornik jest połączony z elektromagnesem przewodem. Pozwala to na umieszczenie odbiornika w miejscu zapewniającym lepszy odbiór, a tym samym zasięg, a dodatkowo zmniejsza rozmiary modułu przyczepionego do klatki.

Jak dotąd osiągnęliśmy zasięg ok. 300 m w średnio zabudowanym terenie (niska zabudowa wiejska, przedmieścia). Zasięg z pewnością jest większy, lecz na razie nie mieliśmy okazji tego sprawdzić. Producent (chiński) modułu radiowego zapewnia, że w warunkach idealnych (brak przeszkód pomiędzy urządzeniami) zasięg może wynieść nawet 1500-2000 m. Na początku rozważałem użycie zestawu polskiej produkcji, ale jego zasięg był dość ograniczony (100m w idealnych warunkach).

Tak to wygląda. Nadajnik i odbiornik:

Obrazek

Elektromagnes zamocowany na klatce (na zdjęciu brak przewodu łączącego odbiornik i elektromagnes):

Obrazek Obrazek

Przy łapankach na brwinowskim cmentarzu używaliśmy też bezprzewodowej kamery o zasięgu kilkuset metrów, dzięki czemu mogliśmy zostawić klatkę pod nadzorem, a sami czekaliśmy w samochodzie obserwując to, co się dzieje wokół klatki na monitorze. Sprawdzało się w przypadku wielogodzinnych łapanek w miejscu, gdzie trzeba zachować dyskrecję. Nie musieliśmy też marznąć czekając na zewnątrz. Udało się nam dzięki temu złapać kilka kotów, które raczej nie zbliżały się do klatki, jeśli w pobliżu znajdował się człowiek.

Koszt całego urządzenia do zdalnego zamykania klatki to ok. 400 zł. Dodatkowo trzeba wyposażyć się w ładowarkę akumulatorów żelowych, taki właśnie jest użyty w odbiorniku. Starcza na bardzo długo, ale jednak od czasu do czasu trzeba go naładować.

Odbiornik ma jeszcze jeden wolny kanał radiowy (drugi przycisk na pilocie), dzięki czemu można dołączyć do niego jeszcze jeden elektromagnes obsługujący drugą klatkę. Druga klatka musi być również połączona przewodem z odbiornikiem, jego długość właściwie jest dowolna. Koszt wzrośnie wówczas o ok. 100 zł.
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Wto lis 15, 2011 17:01 Re: KLATKI ŁAPKI INJEKCYJNE I INNE

wow!
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto lis 15, 2011 17:15 Re: KLATKI ŁAPKI INJEKCYJNE I INNE

Tajemniczy Wujek Z. pisze:....Przy łapankach na brwinowskim cmentarzu używaliśmy też bezprzewodowej kamery o zasięgu kilkuset metrów, dzięki czemu mogliśmy zostawić klatkę pod nadzorem, a sami czekaliśmy w samochodzie obserwując to, co się dzieje wokół klatki na monitorze. .....

Jak wygląda i ile kosztuje taki zestaw? Na zimowe łapanki w sam raz :twisted: Pytanie czy kamera pracuje w ujemnych temperaturach?

A zestaw radiowy tego polskiego producenta jest tańszy niż ten użyty? Pisałeś że to kwestia zasięgu, ale w warunkach polowych to raczej nie odchodzi się od klatki na 200 metrów, nie zostawia bez dozoru bo się jacyś amatorzy złomu zaraz znajdą :evil: 100 metrów, czyli w obszarze zabudowanym sądzę że 30 - 40 by chyba w zupełności wystarczyło.
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6951
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Wto lis 15, 2011 20:26 Re: KLATKI ŁAPKI INJEKCYJNE I INNE

Tajemniczy Wujek Z. pisze:...
Koszt całego urządzenia do zdalnego zamykania klatki to ok. 400 zł. Dodatkowo trzeba wyposażyć się w ładowarkę akumulatorów żelowych, taki właśnie jest użyty w odbiorniku. Starcza na bardzo długo, ale jednak od czasu do czasu trzeba go naładować.

Skąd wziąłeś elektromagnes? Przy jakim napięciu pewnie działa?

W charakterze radia można by też użyć starej komórki. Zasięg praktycznie dowolny, tylko nawiązanie połączenia trwa kilka sekund i futrzak może sie ewakuować. Zresztą tak wielki zasięg zwykle nie jest potrzebny, bo ja słabo wyobrażam sobie, aby łapaczki biegały na łapanki z kamerą i laptokiem - zwykle na widzialność, czyli 50m wystarcza na luzie. Wątpię też, by któraś była zachwycona koniecznością targania akumulatora. Jeszcze zależy jaki to rozmiar - 6V 4Ah jest dość mały, ale 12V 7Ah, to ciężka krowa jest. Ja bym jednak zrobił na baterię - głównie dlatego, żeby ustrojstwo było obsługiwalne przez każdego. Padną baterie, wystarczy kupić w najbliższym kiosku.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 15, 2011 22:20 Re: KLATKI ŁAPKI INJEKCYJNE I INNE

piotr568 pisze:Jak wygląda i ile kosztuje taki zestaw? Na zimowe łapanki w sam raz :twisted: Pytanie czy kamera pracuje w ujemnych temperaturach?



Zestaw kotowizyjny nie wygląda jeszcze tak jak powinien. Dopiero pracuje nad obudową. Na razie to pełna partyzantka. Tak wygląda nadajnik:

Obrazek

Większą jego część zajmuje akumulator 12V 7Ah. Sam nadajnik (jak i odbiornik) jest chiński.

Kamera wygląda tak:

Obrazek

Oczywiście jest chińska, choć kupiona w Polsce. Kamera jest wodoodporna i teoretycznie może pracować na mrozie, choć jeszcze tego nei testowałem. Typowa kamera do tv przemysłowej. Uchwyt typu gorilla pod. Chiński. Kamera na kablu ok. 7 m. Podobnie jak w przypadku sterowania klatki pozwala to umieścić nadajnik (jak i kamerę) w wygodnym miejscu.

Nadajnik wraz z kamerą pobiera od 0,4 do 0,65 A, w zależności od tego, czy włączone jest wbudowane w kamerę oświetlenie w podczerwieni (kamera może pracować w nocy). Akumulator wystarcza więc na co najmniej 10 godzin pracy. Prawdę mówiąc my używaliśmy go nawet dłużej i w akumulatorze pozostawało jeszcze sporo energii (tak przynajmniej pokazywała ładowarka)

A poniżej chiński odbiornik wraz z chińską anteną dookólną (samochodową) właściwą dla pasma w którym pracuje cały zestaw. W zestawie oryginalnie była antena o gorszych parametrach ale nie uniemożliwiało to pracy, po prostu trzeba było trochę się namęczyć z ustawieniem odpowiednio nadajnika i anteny odbiornika.

Obrazek

Całość podłączona do samochodowego telewizora. W naszym przypadku 9-calowego zasilanego z gniazda zapalniczki. Pobór prądu wynosi ok. 1A, więc jest zupełnie bezpieczny dla typowych akumulatorów samochodowych (sprawnych!). Po ok. 5 godzinach pracy bez przerwy nie stwierdzaliśmy żadnych problemów z uruchomieniem samochodu.

Ceny:
Akumulator ok. 40 zł - sklep w Polsce
Nadajnik wraz z odbiornikiem - ok. 170 zł - eBay - cena wraz z przesyłką
Kamera - ok. 300 zł, choć można użyć dowolnej innej w cenie od ok. 150 zł. lub skorzystać z oferty Chińczyków na eBay'u.
Antena - ok. 100 zł - eBay, ale można się obejść bez niej. My mamy w odwodzie jeszcze antenę kierunkową typu YAGI (ok. 100 zł), ale jak na razie nie musieliśmy jej używać (i prawdę mówiąc nie testowaliśmy).
Telewizor - dowolny samochodowy z wejściem AV. W naszym przypadku kosztował ok 300 zł, choć można kupić tańsze: Allegro, eBay.


piotr568 pisze:A zestaw radiowy tego polskiego producenta jest tańszy niż ten użyty? Pisałeś że to kwestia zasięgu, ale w warunkach polowych to raczej nie odchodzi się od klatki na 200 metrów, nie zostawia bez dozoru bo się jacyś amatorzy złomu zaraz znajdą :evil: 100 metrów, czyli w obszarze zabudowanym sądzę że 30 - 40 by chyba w zupełności wystarczyło.


Zestaw polski wygląda tak:
http://allegro.pl/zdalne-sterowanie-1-k ... 33147.html
i według producenta zasięg może wynieść nawet 200-300 m. Jest to typowy zestaw do otwierania bram itp. Z doświadczenia wiem, że takie zestawy z reguły bez problemu działają z odległości ok. 40-50m, i takie było pierwotne założenie. Po zaopatrzeniu się w zestaw kotowizyjny zdecydowałem się jednak na ofertę chińczyków zapewniającą większy, a przede wszystkim pewniejszy zasięg. Chiński kosztował mnie ok. 140 zł - eBay.

PcimOlki pisze:Skąd wziąłeś elektromagnes? Przy jakim napięciu pewnie działa?


Elektromagnes pochodzi ze sklepu TME.pl. Kosztował jakieś 80 zł. Pracuje przy napięciu nominalnym 12V i ma moc 8W. Skok nurnika to nominalnie 18 mm, choć ja ograniczyłem go do ok 10mm, żeby osiągnąć większy ciąg. Według producenta jego ciąg to 5,6 kg. Pierwotnie kupiłem elektromagnes o ciągu 1,1 kg, ale okazał się być dużo za słaby. Ten obecny sprawia się bez zarzutu.

Co do akumulatora, to używam modelu 12V/1,3Ah. W zupełności wystarcza. Pobór prądu odbiornika sterowania to ok. kilkudziesięciu mA, a sam moment uruchomienia elektromagnesu trwa ok 1 sekundy więc nie zdąży zbytnio go nadwyrężyć.

Co do wygody użytkowania, to wszytko zależy od potrzeb i sytuacji. Czasem wystarczy tylko pilot i zasięg 50 m, czasem wygodniej jest czekać w samochodzie niż drętwieć na zewnątrz. Jeśli chodzi o ciężar akumulatora, to zamówiłem pakiet li-ion o parametrach 12V 9,8Ah, ale okazał się być uszkodzony. Jak dostanę działający to chcę go zainstalować w nadajniku kamery bezprzewodowej. Być może również zainstaluje jakiś mniejszy pakiet w odbiorniku sterowania. Są dużo wygodniejsze w obsłudze, mają własne ładowarki i ich ładowanie nie różni się niczym od ładowania komórki: czerwona dioda - ładowanie, zielona - naładowany.
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Śro lis 16, 2011 1:31 Re: KLATKI ŁAPKI INJEKCYJNE I INNE

Tajemniczy Wujek Z. pisze:...
PcimOlki pisze:Skąd wziąłeś elektromagnes? Przy jakim napięciu pewnie działa?


Elektromagnes pochodzi ze sklepu TME.pl. Kosztował jakieś 80 zł. Pracuje przy napięciu nominalnym 12V i ma moc 8W. Skok nurnika to nominalnie 18 mm, choć ja ograniczyłem go do ok 10mm, żeby osiągnąć większy ciąg. Według producenta jego ciąg to 5,6 kg. Pierwotnie kupiłem elektromagnes o ciągu 1,1 kg, ale okazał się być dużo za słaby. Ten obecny sprawia się bez zarzutu.
Trochę drogo. Czemu nie chciałeś użyć siłownika od auta? Napięcie to samo, a cena lepsza.
Nadajnik kamery rozumiem analogowy i w paśmie TV śmiga? - legalne toto nie jest. :lol:

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 16, 2011 15:55 Re: KLATKI ŁAPKI INJEKCYJNE I INNE

PcimOlki pisze:Nadajnik kamery rozumiem analogowy i w paśmie TV śmiga? - legalne toto nie jest. :lol:


Odpowiednią licencję mam, w paśmie amatorskim się mieszczę, modulację zgodną z bandplanem stosuję, wykorzystuje ok. 1% dopuszczalnej przepisami mocy emisji. Więc o co chodzi? 8)
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Śro lis 16, 2011 16:42 Re: KLATKI ŁAPKI INJEKCYJNE I INNE

Tajemniczy Wujek Z. pisze:
PcimOlki pisze:Nadajnik kamery rozumiem analogowy i w paśmie TV śmiga? - legalne toto nie jest. :lol:


Odpowiednią licencję mam, w paśmie amatorskim się mieszczę, modulację zgodną z bandplanem stosuję, wykorzystuje ok. 1% dopuszczalnej przepisami mocy emisji. Więc o co chodzi? 8)

Znaczy jaką modulację? Jedno, czy dwuwstęgowy A3F? Chyba nie SSTV, bo za wolno. Z tego co napisałeś, zrozumiałem, że nadajnik to prosty modulator, a niektóre z nich nie tłumią drugiej wstęgi. Nawet przy jednowstęgowym A3F pasmo konieczne do przeniesienia "composite video" dochodzi do 5MHz. (podnośna PAL idzie na 4.33 chyba) Pasmo 430MHz ma szerokość 10MHz. Na bandplanie są wprawdzie zakresy dopuszczające wszystkie emisje, ale z ograniczeniem zajmowanego pasma do 20kHz. Telewizja A3F nie załapuje się na drugi warunek.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 10, 2012 8:14 Re: KLATKI ŁAPKI INJEKCYJNE I INNE

Chcialabym kupic klatke injekcyjna Broka. Poslalam pw. Prosze o kontakt.

ossett1

 
Posty: 34
Od: Śro lut 08, 2012 12:51

Post » Śro mar 28, 2012 0:40 Re: KLATKI ŁAPKI INJEKCYJNE I INNE

Ostatnia łapanka z wykorzystaniem klatki Bronka. Mieliśmy pewne problemy z jakością obrazu, bo usytuowanie klatki i nadajnika było wyjątkowo niekorzystne, ale jakoś się udało.

http://www.youtube.com/watch?v=CkisPkMx07M

Klatka spisuje się bez zarzutu. Nawet nasz weterynarz pożycza ją od nas w "trudniejszych" przypadkach. Ostatnio zostawił ją na parę godzin w pewnej piwnicy i po powrocie zastał w niej dwa koty :ok:
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Śro mar 28, 2012 4:35 Re: KLATKI ŁAPKI INJEKCYJNE I INNE

A ładnie to tak nagrywać bez ostrzeżenia? :wink:

Potwierdzam - klatka jest świetna. Łapią się na nią nawet trudnołapne koty, które mają złe doświadczenia z innymi klatkami.
Mnie udało się kilka razy złapać po dwa koty - wprawdzie zdalnie, ale wet rzeczywiście złapał dwa na automat :).

monikah

 
Posty: 944
Od: Pt kwi 10, 2009 17:54
Lokalizacja: Pruszków

Post » Śro mar 28, 2012 18:19 Re: KLATKI ŁAPKI INJEKCYJNE I INNE

Na razie czekam z niecierpliwoscia na klatke injekcyjna, która mam juz obiecana na koniec kwietnia.!

ossett1

 
Posty: 34
Od: Śro lut 08, 2012 12:51

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: RobertWeilk i 55 gości