Sch.Sosnowiec-nowe kociaki pomoc potrzebna!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 07, 2007 14:49

baaaaardzo mocne kciuki
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto sie 07, 2007 19:20

Hej - to ja Mara. Mój tymczasowy kotek wczoraj miał gorączkę 41C i nie chciał jeść i bardzo się bałam, że zacznie się z nim dziać tak źle jak z tą koteczką-chudzinką, która odeszła w nocy na poniedziałek ale po 6 zastrzykach wrócił do formy - czyli znów porusza się skokami :) i chce jeść. Dziś dostał już mniej zastrzyków ale wetka wyczuła jakieś strzykanie w brzuszku więc jeśli to nie zgazowane jelita to byłby to jakiś ślad przemawiający za FIPem. Ale zobaczymy jeszcze jutro bo dziś był przed kupką :p

No i ja spróbuje męza na 10 dni dla brytyjczyka przekonać jesli jeszcze jest w schronie i żyje

Ferne Oleane

 
Posty: 3
Od: Czw mar 09, 2006 11:20
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 07, 2007 19:35

witamy na forum nasz domek tymczasowy:)
Mara ma u siebie kocurka 6-7 tyg kocurka na leczeniu.


czekamy na foty małego

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto sie 07, 2007 21:17

Mary super,że się odezwałaś czekamy na zdjęcia maluszka :D Ja dzisiaj byłam ponownie z Tygryskiem, który jest u Agnieszki u weta - podana kroplówka i chyba ze 4 zastrzyki bronił się dzielnie. Przed chwilą rozmawiałam z Agnieszką, kocio wygląda troszkę lepiej niż wczoraj, ale nie chce przełykać, dawała mu zmiksowane mięsko i powiedziała,że widać, iż miał ochotę ale nie chciał przełknąć - pani weterynarz mówiła, że ma brzydkie gardło wiec to może przyczyna tego , ale sama nie wiem. Jutro powtórka trzymajcie kcuki za Tygrysia. Może ktoś wie co by to mogło być.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sie 08, 2007 1:10

hop

Patr77

 
Posty: 2341
Od: Wto wrz 12, 2006 0:05
Lokalizacja: Ottawa/Poznań

Post » Śro sie 08, 2007 6:13

dziewczyny spróbujcie tego antybiotyku który pomógł Puszkowi i Jaaga bardzo go poleca.
To antybiotyk dla dzieci-Augmentin-jakos tak

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sie 08, 2007 9:17

Wystawiłam na bazarku dwie rzeczy na nasze kociaki
Moze komuś się spodobają? :oops:


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=64 ... 2b234ee60b
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2389995#2389995

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Śro sie 08, 2007 9:40

mar_tika pisze:Wystawiłam na bazarku dwie rzeczy na nasze kociaki
Moze komuś się spodobają? :oops:


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=64 ... 2b234ee60b
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2389995#2389995




serweta prześliczna :love:


z czego jest serduszko?
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro sie 08, 2007 21:57

Z Tygrysiem coraz lepiej oby tylko nie zapeszyć, zaczął samodzielnie jeść a nawet domaga się jedzonka :D , a przed wczoraj myslałam,że niestety nie uda nam się go uratować, dzisiaj znów była porcja kroplówy i parę zastrzyków, kocio jescze słaby ale widać wyraźną poprawę, jest taki delikatny i wdzięczny , dziewczyny zamiesczą na ppewno jakieś zdjęcia, a ja na ponad tydzień rozstaję się z forum jadę sobie trochę odpocząć :lol: :lol: [/img]

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 09, 2007 9:19

wypocznij, Tereniu
pozdrawiam i cieszę się bardzo z postępów Tygrynia
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw sie 09, 2007 16:17

Podniosę,bo ważne.

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Czw sie 09, 2007 20:53 :(((((

A z moim kocurkiem jest coraz gorzej :cry: Jest coraz chudszy, często pomiaukuje jakby go coś bolało a następnie wymiotuje taką białą piankę (jakby ślinkę). Ma też wahania tempertury, nie chce jeść, więcej śpi i jest osowiały a kiedyś był wulkanem energii.
Tamta kotka, która odeszła tak samo pomiaukiwała i rzygała pianką. Mały robi tak coraz częściej :(. Chce mu zrobić test na FIV i FeLV bo chce wiedziec co za gówniany wirus do domu przyniosłam i na co naraziłam moje koty itp. Zdjęć kotka nie zamieszczam - nie ma sensu - wydaje mi się, że trzeba go będzie jednak uspać. :cry:

Ferne Oleane

 
Posty: 3
Od: Czw mar 09, 2006 11:20
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 09, 2007 22:08

Pozostaje tylko mieć nadzieję, że czarnuszek się pozbiera...

Byłam dziś w schronisku, miałam zabrać tego brytyjczyka na czas wyjazdu Tereni, ale nie ma go już tam :(
Zabrałam za to śliczną dziewuszkę 2,5 miesięczną. Nazwana została Miaukoliną bo drze sie nieprzytomnie zza drzwi łazienkowych (kwarantanna póki nie okaże się zdrowa, nie chcę narażać Kati). Została już odrobaczona i odpchlona (skąd tyle pcheł na jednym maleńkim ciałku...). Ogólnie wygląda dobrze: ładniutkie oczka, czyste uszka. Jest troszkę chudziutka, ale z takim apetytem szybko to nadrobi :twisted: . Martwi mnie jedynie lekka biegunka... mam nadzieję, że to od środka na robaki, stresu i zmiany jedzonka...

Zdjęcia umieszczę jutro, bo dziś już nie mam siły.
Hotelik dla zwierząt "Raszka" zaprasza! 664 768 580, emisia.p@wp.pl https://facebook.com/HotelRaszka

Emiś

 
Posty: 1119
Od: Wto lip 10, 2007 21:02
Lokalizacja: Sarnów

Post » Pt sie 10, 2007 5:59

Niestety, przez noc biegunka bardzo się nasiliła, Teraz w kupce więcej jest wody niż czegokolwiek :( . Prosto po pracy jedę z Miaukolinką na kroplówki. Będę potrzebowała pomocy finansowej, bo ciężko będzie mi leczyć dwa koty na raz :( . Dziś wieczorkiem wystawię bazarek, mam nadzieję Cioteczki kochane, że będziecie licytować :)
Hotelik dla zwierząt "Raszka" zaprasza! 664 768 580, emisia.p@wp.pl https://facebook.com/HotelRaszka

Emiś

 
Posty: 1119
Od: Wto lip 10, 2007 21:02
Lokalizacja: Sarnów

Post » Pt sie 10, 2007 7:25

Dziewczyny, a czy badałyscie koty pod katem pnaulekopeni? :(
Biegunka i wymioty piana wygladaja niestety niepokojąco.
jakby co to mam w domu troche cykloferonu.
Mozna próbowac podac.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot], imatotachi, puszatek i 375 gości