SZCZECIN Szczęśliwe zakończenie :)))))))) s.8

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 27, 2007 21:24

Popłakałam się!
Dziękuję, dziękuję, dziękuję...
Brak mi słów.
Odezwę się gdy będę w Szczecinie. Chciałabym Wam podziękować osobiście. Prawdopodobnie przyjadę pod koniec wakacji.
Będę wdzięczna za jakiekolwiek wieści.
Karolina - najmądrzejszy kot na świecie :)
Napiszcie czasem.
Pozdrawiam
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon lip 02, 2007 12:10

Płacz, płacz :D
Ja płakałam podczas pożegnania z Karolką (nowi opiekunowie pozostali przy tym imieniu)... Przyzwyczaiłam się do niej podczas tych kilku tygodni. I oczywiście bardzo ją polubiłam. Zdecydowanie łatwiej - w moim przypadku - żegnać się z kociętami.

Wczoraj mieliśmy wiadomości od nowych opiekunów kociaków.
Pascal i Pola nazywają się teraz Puszek i Psotka - to chyba zasługa córeczki tych Państwa :) W zasadzie są już zupełnie oswojone, Psotka śpi z nimi w łóżku, rozwala się pomiędzy nimi, a Puszek jest zazdrosny i wbiega na nich, zaczepia Psotkę i próbuje ją wyciągac z łóżka. Generalnie ożywiają się znacznie około 4 rano. Nowi opiekunowie stwierdzili, że mają teraz bardzo wesoło :D

Nowego imienia Poli nie znamy, zapomnieliśmy zapytać.
Wszystko z nią w porządku, poza tym, że dwukrotnie nasikała w kącie. Jej opiekunów odesłaliśmy do lektury artykułu na temat załatwiania się kota w niewłaściwych miejscach, sami też próbowaliśmy im coś doradzić (zmianę umiejscowienia kuwety, żwirek itp). Mam nadzieję, że to chwilowy problem i szybko uda się go rozwiązać.

Byliśmy pełni obaw o losy tych kociąt, baliśmy się czy ich nowi opiekunowie nie poddadzą się ich nieufności, ale widać, że 2 tygodnie porządnej socjalizacji naprawdę potrafią zdziałać cuda.

Czekamy na info od opiekunów Karolki.
ObrazekObrazek

kotalizator

 
Posty: 1761
Od: Wto lut 27, 2007 14:33
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lip 02, 2007 13:37

:D :D :D
Jak zobaczyłam w mailu powiadomienie o odpowiedzi to przez chwilkę był lęk... Czy wszystko w porządku?
Tak więc ogromne UFFFFFFFFFFFFFFFFFFF
Cieszę się, że dzieciaki rozrabiają. A KArolina na fotkach wygląda jak kluska :) Rzeczywiście przysłużyła jej się porządna dieta.
Dzięki za informacje!!
A jak Wasze akcje sterylkowe?
Pozdrowionka
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon lip 02, 2007 14:34

W chwili obecnej przechowujemy w klatce wystawowej kotkę z Wielgowa, która miała sterylkę w piątek.

Jestem dość roztrzęsiona, bo przed chwilą autobus wjechał w tyłek TŻ-towi. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Wypadek był z winy autobusiarza.
Nie wiadomo czy coś jeszcze będzie z naszego samochodu... Na dzień dzisiejszy nie mamy samochodu.
ObrazekObrazek

kotalizator

 
Posty: 1761
Od: Wto lut 27, 2007 14:33
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lip 02, 2007 20:23

Wiem, że w tym momencie trudno będzie Ciebie pocieszyć, ale...
Mój TŻ kiedyś WJECHAŁ w tyłek radiowozu... NA prostej drodze!
I dziwi się, że ja nie chcę prowadzić auta w Sz-inie...
A tak na poważnie - bardzo mi przykro. Ale może to się obróci w dobro?
Trzymam kciuki
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto lip 24, 2007 16:42

Jakoś z zeszłym tygodniu pisali do mnie opiekunowie Psotki i Puszka.
Psotka śpi z córeczką, a Puszek z jej mamą. 8)
O nieufności kocięta już zapomniały.

Są bardzo szczęśliwi, że kocięta wniosły tyle radości do ich domu.
ObrazekObrazek

kotalizator

 
Posty: 1761
Od: Wto lut 27, 2007 14:33
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lip 24, 2007 17:47

:):):)
A jak Karolka?
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Paula05 i 53 gości