Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 2.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 22, 2007 9:58

Dzisiaj rano udało mi się sfotografować Kić Micia.

Obrazek Obrazek Obrazek

Kić Mić w ciągu dnia przeważnie śpi za tapczanem. Ożywia się pod wieczór a koło północy kładzie się na środku pokoju na grzbiecie i tak sobie poleguje. W nocy łazikuje po całym mieszkaniu. Dzisiaj nada ranem zainteresował go balkon, ciekawe, kiedy odważy się wyjść. Coraz większą przyjemność sprawia mu głaskanie i zabawa. Nadal jest płochliwy, ale jego reakcje nie są już tak gwałtowne jak na początku.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto maja 22, 2007 10:10

Działasz na koty terapeutycznie i z pewnością ten przystojniak w białych skarpetkach też po pewnym czasie wyjdzie na koty. :ok: :ok: :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto maja 22, 2007 16:43

Ojjjjj jaki Mikesz piękny....
Przepadłam... :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Pozdrawiam
Paulina z Abi, Laylą, Halo i Teodorkiem.

paulinatob

 
Posty: 804
Od: Sob lip 15, 2006 10:57
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 22, 2007 16:45

Paulinatob znowu :ryk:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto maja 22, 2007 16:53

No... :oops:
Ja coś mam słabość wielką do tych Twoich kotów... za piękne są! O! :twisted:
Pozdrawiam
Paulina z Abi, Laylą, Halo i Teodorkiem.

paulinatob

 
Posty: 804
Od: Sob lip 15, 2006 10:57
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 22, 2007 20:14

Kolejny ciężki przypadek czyli Gizmusia. Upodobała sobie zakopywanie się w kocyk. W ten sposób odcina się od kotów. Wygląda wtedy tak niewinnie.

Obrazek

Pod kocykiem jednak zbyt ciepło.

Obrazek

A tak próbuję poskromić złośnicę. Filmik.
Przy kolejnym podejściu oberwałam lekko z pazura. :lol:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto maja 22, 2007 20:41 Gizmusia.

Jedynaczka z domu więc nie ma co się dziwić,że jest zbuntowaną gadułką skoro znalazła sie w tak licznej rodzinie -konkurentów sporo.Milusia mimo wszystko choćby z tego prychania i gadania.Kot przecież...

makosz11

 
Posty: 456
Od: Pon sty 08, 2007 14:38
Lokalizacja: Świecie n/Wisłą

Post » Wto maja 22, 2007 20:48

Z pazura dała? A wygląda tak niewinnie!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto maja 22, 2007 20:51

Dała, dała i na dodatek ma nieprzycięte. Mam jednak refleks i cały impet poszedł w powietrze. Nie będzie mnie Gizmusia okaleczała.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw maja 24, 2007 17:18

Byłam wczoraj u Mirki ;)
Gizmusia rzeczywiście, wredota jest :D Ciagle prycha, fuka, bije łapami. Ale jest sliczna ;)
Pola wczoraj wyjątkowo przede mną uciekała, nie przyszła na kolana.
Ale jak tylko usiadłam na jedno kolano Żuczek, na drugie wskoczył Mikesz i wypchnął Żuczka, obok Dziunia, z drugiego boku ładuje się Gucio i Mała (? dobrze pamiętam, Mirko?) :twisted:
Obrazek

Esti

 
Posty: 1559
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw maja 24, 2007 17:22

No jakoś tak było. Zdjęcia, na którym widać Dziunię nie daję, bo kazałaś Swoja głowę obciąć a ja nie mam zamiaru Ciebie okaleczać.

Obrazek Obrazek
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw maja 24, 2007 17:47

Esti, czaene tło ubrania bardzo pasuje do tych jasnych futer :wink: reszta kotów w kolejce na ławie :lol:
Szkoda, że nie ma zdjęcia z mają ulubienicą Dziunią. :love:
Gizmusia, to coś jak Inka onegdaj, ale chyba jeszcze bardziej charakterna. 8)
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw maja 24, 2007 18:05

Esti dobija mnie z tymi ciemnymi ciuchami. Po drodze do autobusu trochę ją otrzepałam, ale poradziłam, aby usiadła na tyłach autobusu. Wcześniej spędziłyśmy prawie 3 godziny w schronisku no a potem Esti wpadła na chwilę do „schroniska”.

Myślę, że za kilka miesięcy z Gizmusi będą koty. Kić Mić, który nawet w swoim poprzednim domu był bardzo nerwowym i niemiłym teraz jest prawie spokojnym kotem.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw maja 24, 2007 19:10

mirka_t pisze:No jakoś tak było. Zdjęcia, na którym widać Dziunię nie daję, bo kazałaś Swoja głowę obciąć a ja nie mam zamiaru Ciebie okaleczać.
chodziło mi o to, czy dobrze pamiętam, że pchała się do mnie też Mała :twisted: Bo jak pokazałam u Ciebie -mylę koty.... Burki wszystki są takie same, no z wyjątkiem Żuczka i Poli :lol: Balbinę pomyliłam z Dyziem... :roll:
Oj co ja za to poradzę, że mam praktycznie same ciemne ciuchy w szafie, hmmmm? Mam kupic sobie specjalnie jasną bluzkę, na wyjścia do Mirki i kotów? :twisted:
Mirka tak jak radziłaś usiadłam na tyłach 8)
Zdjęcie z Dziunią, bez mojej głowy :twisted:
Obrazek
Obrazek

Esti

 
Posty: 1559
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt maja 25, 2007 13:25

Bardzo towarzyskie koty :lol: ,a Gucio bezbłędny-oczywiście na kolanku :smiech3: KićMić to piękny rozkoszniak.
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], niafallaniaf, puszatek, quantumix i 99 gości