Kroniki Jędrkowe : zostałem poznaniakiem

[aba001]

dziewczyny, teraz kiedy już wiemy, że Jędruś dobrze się czuje w nowym domku, chciałabym podziękować za pomoc przy tym moim pierwszym-jedynym tymczasku.

dziękuję po kolei:
gaguci, jopop i tanicie które zajęły się tym, żeby o Jędrusiu dowiedział się koci świat
Uschi i Pipsi (oraz jej TŻtowi), którzy zajęli się zabraniem kocia z cmentarza
mokkuni, która przywiozła kotka do Łodzi

a przede wszystkim chciałam podziękować annskr, za nieustające wsparcie o każdej porze dnia i nocy i za nieocenioną pomoc merytoryczną

dziękuję też wszystkim, którzy wspierali Jędrusia w jego poszukiwaniach.
jesteście wspaniali!

No to mi nie pozostaje zrobić nic innego jak dołączyć się do podziękowań.
Wielkie dzięki wszystkim którzy pomogli Jędrusiowi !


Puss dziękuję, że nam zufałaś !

[puss]

Puss dziękuję, że nam zaufałaś !

a ja się cieszę, że wybraliście akurat tego kotka,
bo on bardzo potrzebował dobrego domu.

Aniu, odzywaj się na forum co tam u kocia

[safiori]

hej safiori! to ja mejlowo pytałam o adopcję sonika.
Pozdr. Ania

Tak się domyśliłam. Jeszcze raz gratuluję. Jędrek jest śliczny i jakby troszeczkę podobny do Sonika

[puss]

zobaczcie co dostałam od seniority



aż się pobeczałam ze wzruszenia
jaki on słodki, i to od zawsze taki był jak widać...

[seniorita]

aż się pobeczałam ze wzruszenia
jaki on słodki, i to od zawsze taki był jak widać...

Co to za płacze, spokój mi tam. Zdjęcie miało wywołać pozytywne uczucia a nie smarkania

[aba001]

A teraz newsy z życia Jędrusia:
Jędrula odkrył uroki spania w skrzyni kanapy. Spędza tam duuużo czasu i bardzo nie lubi kiedy mu ktoś przeszkadza Ma chłopak charakterek

[puss]

Aniu, dzięki za nowe wieści
wytulaj chłopaka ode mnie

[aba001]

[mokkunia]

I ode mnie też głaski dla Jędruli Mój TŻ też strasznie się ucieszył, że Jędruś znalazł tak szybko super domek

[aba001]

Dobrze, dobrze. Przekażę Jędruli jak tylko skończy kolację Właśnie dostał surowego kurczaka i baaardzo mu smakuje

[kalewala]

Witaj, Jędrusiu - jak kolejny dzień i noc we własnym domku?
Łóżko już opanowane?

[aba001]

Jędruś przesyła wszystkim cieplutkie "miau".
Czuje się u nas coraz pewniej chociaż nadal nie zbliża się do klatki Bubu (naszego szynszyla).
Bez przeszkód pozwala się też miziać (aż mu się nie znudzi) ale na kolana niechętnie przychodzi - jak już go się weźmie to chwilkę posiedzi i ucieka na ziemię.

[aba001]

Jutro (jeśli nie bedę padnięta tak jak dzisiaj) postaram się wkleić nowe zdjęcia Jedruli.

[puss]

Aniu, super, czekamy na zdjęcia kotka
mam nadzieję, że to nie przez niego jesteś taka zmęczona

[aba001]

Hej!
Nie mam najlepszych wieści. Dziś rano Jędrek pobiegł za teściem do piwnicy, schował się gdzieś za regałami i nie chce wyjśc Tak więc z sesji zdjęciowej nici... Nie pozostaje nam nic innego jak czekać aż nasza gwiazda zgłodnieje i zechce wyjść z ukrycia .

Na pocieszenie jedno zdjęcie