Filonka pół-ogonka teraz jest Zuzią i już w swoim domku ;)

» Sob gru 23, 2006 20:48

Uff, jak fajnie wyglada topic z nowym tytulem, no i to smutne ogloszenie "Filonka, 2 lata, Katowice...." zniknie na dobre z podpisow

» Sob gru 23, 2006 21:26

zitkala pisze:Uff, jak fajnie wyglada topic z nowym tytulem, no i to smutne ogloszenie "Filonka, 2 lata, Katowice...." zniknie na dobre z podpisow

Tez mi sie podoba :s3:

» Nie gru 24, 2006 1:51

» Nie gru 24, 2006 12:39

» Nie gru 24, 2006 12:40

Koteczkę zawiozłyśmy do weta..ją i jej koleżankę..
Uszy w miare czyste, pcheł zero
Została odrobaczona + jej koleżanka
W sumie zapłaciłysmy 37 zł kupiłysmy antybiotyki ..Mysza_7 leczy koty...
Nie jest źle...

Koteczka zaklimatyzowała sie od razu.
W nocy córka się smiała że ja cały czas udeptywała

Koteczka jest wspaniała ..gdyby nie pies..całe mieszkanie byłoby jej

Zdjęcia:
Ona i jej kolega....razem byli w schronisku

[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8ee14d78099fadf[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4c09957e7c0ff151.html] Obrazek

[/url]

» Nie gru 24, 2006 13:21

jaka ona cudna :lol:

koleżanka też suepr :lol:

WESOŁYCH ŚWIĄT kociaczki i ich duzi przyjaciele :catmilk:

córa miała darmowy masarz i do tego wielogodzinny

w przyszłym tygodniu postaram sie wam pomoc finansowo na leczenie :wink:

tylko na jakie konto ???

» Nie gru 24, 2006 15:26

Miod na moje serce.. Toz to widac po tym miziastym pysiu, ze kotka jest slodka. "Wesolych " wszystkim kociarzom i oby takich chwil bylo duzo, duzo wiecej w przyszlym roku. :kitty:

» Nie gru 24, 2006 16:29

kochana kocinka :s2:

» Nie gru 24, 2006 21:07

Filonka kochana

Nio to tylko pozazdroscic Asi upojnej nocy z Filonka :lol:

» Pon gru 25, 2006 9:13

zitkala pisze::D Miod na moje serce.. Toz to widac po tym miziastym pysiu, ze kotka jest slodka. "Wesolych " wszystkim kociarzom i oby takich chwil bylo duzo, duzo wiecej w przyszlym roku.

Wesołych świąt:

ko_da1 pisze:jaka ona cudna koleżanka też suepr WESOŁYCH ŚWIĄT kociaczki i ich duzi przyjaciele córa miała darmowy masarz i do tego wielogodzinny
w przyszłym tygodniu postaram sie wam pomoc finansowo na leczenie tylko na jakie konto ???

Wszystko w swoim czasie

» Pon gru 25, 2006 9:31

A możeby tak Filonkę zadrudnić jako masażystę i wypożyczać? Moze jeszcze kilka takich ugniataczy się znajdzie w schronie i nie będzie problemów finansowych przy wyciąganiu i leczeniu kolejnych kotów :wink: