KASIA ODESZŁA 6.06.Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 10, 2018 9:46 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Kasiu - chciałabym przesłać choć parę groszy dla któregoś DT. Daj znać, dla kogo.
I myśl pozytywnie! Moja siostra walczy teraz z przypadkowo wykrytym rakiem płuc. Było bardzo kiepsko. Guz miał 7 cm, przerzuty do śródpiersia, opłucnej i węzłów chłonnych, a więc nie było mowy o operacji. Siostra, zamiast się załamać, na gada się wkurzyła, zapowiadając mu, że "źle trafiłeś, sk...nie, ze mną nie wygrasz". Zadziwiała lekarzy dobrym humorem i optymizmem, mimo, iż chemię znosiła nie najlepiej i kilka razy z wysoką gorączką lądowała w szpitalu.
Po 4 chemiach szok - guz zmalał do 3 cm, przerzuty zniknęły. Lekarze przecierają oczy ze zdumienia, bo w taki cud nie wierzyli, a prowadząca ją onkolog stwierdziła, że do tego cudu bardzo przyczyniło się jej nastawienie psychiczne. Teraz ma przerwę w chemii i za 2 miesiące być może początkowo nieoperacyjny guz zostanie wycięty, o ile sam nie zniknie.
I z Tobą też ten łażący tyłem drań ze szczypcami nie wygra :ok:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 10, 2018 10:02 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Doczytam całość później. Nie wiem jakie są ustalenia ale oferuję transport z Morąga do Warszawy. Tyle mogę pomóc.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie cze 10, 2018 10:50 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

kropkaXL pisze:Jesteście wspaniałe!!!!!
Tyle dobra w tym nieszcęściu dostałam od Was!
Tyle dobrych słów, tyle troski
Będę walczyć, dopóki dam radę, obiecuję, by wrócić do Was, do kotów, bo kociarzem człowoek się rodzi i jest nim do śmierci.


A potem pójdziemy na szmateks :D

A teraz pamiętaj, żeby mi dać znać, kiedy i gdzie. Ok?
Ostatnio edytowano Nie cze 10, 2018 11:39 przez Dorota, łącznie edytowano 1 raz
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie cze 10, 2018 10:52 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

uga pisze:My się, KropkoXL, w ogóle nie znamy, ale niech świadomość, że ani Ty, ani los Twoich kotów nie są obojętne nawet obcym ludziom, doda Ci sił do walki.
I powiedz sobie, że tę walkę wygrasz. My całą rodziną trzymamy kciuki.

Zobaczyłam bazarek czitki i biorę udział w licytacji, choć tyle.


I ja tak samo :D
Dużo dobrych myśli płynie w Twoją stronę dziewczyno, będzie dobrze :!:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 10, 2018 10:58 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Kropko XL, czy jeszcze jakiś kotek szuka domku? Pogubiłam się. Ja mogłabym dać przestrzeń, miłość, opiekę. Gorzej u mnie z finansami. (Piszę do Ciebie bo obawiam się, że przekorny los może postawić mnie w Twojej sytuacji. Nie chciałam brać młodego kotka żeby mnie nie przeżył. Los postanowił inaczej i mam dwulatka :P ). Ja stara baba (56) Jeśli jest bieda, która potrzebuje jeszcze domku i dobra dusza, która pomoże finansowo to oferuję swoją skromną osobę.
Ewkkrem.
P.S. Rak nie wyrok!!!
:ok:
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8878
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie cze 10, 2018 12:04 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

villemo5 pisze:Doczytam całość później. Nie wiem jakie są ustalenia ale oferuję transport z Morąga do Warszawy. Tyle mogę pomóc.

Przepraszam, że dopiero odpisuję, ale byłam u mamy.
Villemo kochana! Nie dam rady dojechać w pozycji siedzącej tyle kilometrów, ale bardzo Ci dziękuję za propozycję pomocy!!!!
Adres do mamy prześlę na Pw.
Dziękuję, dziękuję, dziękuję!!!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie cze 10, 2018 12:05 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

ewkkrem pisze:Kropko XL, czy jeszcze jakiś kotek szuka domku? Pogubiłam się. Ja mogłabym dać przestrzeń, miłość, opiekę. Gorzej u mnie z finansami. (Piszę do Ciebie bo obawiam się, że przekorny los może postawić mnie w Twojej sytuacji. Nie chciałam brać młodego kotka żeby mnie nie przeżył. Los postanowił inaczej i mam dwulatka :P ). Ja stara baba (56) Jeśli jest bieda, która potrzebuje jeszcze domku i dobra dusza, która pomoże finansowo to oferuję swoją skromną osobę.
Ewkkrem.
P.S. Rak nie wyrok!!!
:ok:

Bardzo dziękuję, póki co, wszystkie koty mają zapewnione dt.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie cze 10, 2018 12:06 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

pisiokot pisze:
uga pisze:My się, KropkoXL, w ogóle nie znamy, ale niech świadomość, że ani Ty, ani los Twoich kotów nie są obojętne nawet obcym ludziom, doda Ci sił do walki.
I powiedz sobie, że tę walkę wygrasz. My całą rodziną trzymamy kciuki.

Zobaczyłam bazarek czitki i biorę udział w licytacji, choć tyle.


I ja tak samo :D
Dużo dobrych myśli płynie w Twoją stronę dziewczyno, będzie dobrze :!:

Bardzo, bardzo Wam dziękuję!!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie cze 10, 2018 12:17 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Kochani moi, właśnie długo rozmawiałam z Milenką- naszæ forumowiczką milenap, i prosiła, żeby przekazać Jej numer na Pw domom tymczasowym moich kotków.Milenka powiedziała, że jakby coś było potrzebne: karma, żwirek, czy wręcz zabranie kota, bo dt dalej nie może go zatrzymać- Milenka po niego przyjedzie, tylko będzie musiała mieć chwilę czasu, na ogarnięcie dojazdu, dotyczy to wszystkich tymczasów.
Bardzo, bsrdzo Ci dziękuję Milenko!!!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie cze 10, 2018 12:53 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

ewkkrem pisze:Kropko XL, czy jeszcze jakiś kotek szuka domku? Pogubiłam się. Ja mogłabym dać przestrzeń, miłość, opiekę. Gorzej u mnie z finansami. (Piszę do Ciebie bo obawiam się, że przekorny los może postawić mnie w Twojej sytuacji. Nie chciałam brać młodego kotka żeby mnie nie przeżył. Los postanowił inaczej i mam dwulatka :P ). Ja stara baba (56) Jeśli jest bieda, która potrzebuje jeszcze domku i dobra dusza, która pomoże finansowo to oferuję swoją skromną osobę.
Ewkkrem.
P.S. Rak nie wyrok!!!
:ok:

Ja stronę temu przy spisie kotów wrzucam też deklaracje dt/ds, żeby wszystko było w jednym miejscu.
Twoja oferta to dt czy ds..?

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Nie cze 10, 2018 13:02 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Martynko do Alienor Marzenki idzie Julka-szylka,
do Gosi MamaGiny Tłusta Bella
Do Karoliny MM93 jedzie Czarny Maciuś
Chyba żeby Marzenie było ciężko, to Agneska zaoferowała dt
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie cze 10, 2018 13:18 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Kasieńko, przeczytałam już wczoraj , i tu, i na FB. Nie chciałam przyjąć tego do wiadomości....

Mloda jeszcze jesteś, masz motywację - dasz radę, innej opcji nie ma !!!
Ważne, że koty zabezpieczone, Ty możesz myśleć tylko o sobie (taa...już wiem, jak to wygląda)...

Kilka lat temu był na forum wątek Aniady o maleńkim Bolusiu, kocie z worka, który cudem uniknął śmierci (jego rodzeństwo nie dało rady). kotka doroty rzuciła tam wtedy magicznym hasłem, które kilka osób na pewno pamięta OLABOGA !

a więc OLABOGA, Kasiu !!!
kotka doroty sama dopiero co walczyła z rakiem...

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16640
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie cze 10, 2018 13:22 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Dzięki Izka!!!!
Taka młoda to ja już dawno nie jestem, trochę młodsza od Ciebie, ale mam 57,5, więc i sił nie tyle, co przed laty, gdy 10 lat temu zawitałam na Miau.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie cze 10, 2018 13:33 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Kasiu, koty zabezpieczone, mozesz teraz pomyśleć o sobie.
Wałcz dziewczyno, dasz radę!
I powtórzę za Iza: OLABOGA Kasiu, OLABOGA.

Wawe

 
Posty: 9500
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie cze 10, 2018 13:37 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Naprawdę będę starała się walczyć, ile tylko będę miała siły, jak długo dam radę....
Dziękuję za tak ogromny odzew, za tyle dobroci, za Wasze serca!!!!!!
Jeszcze nikt nigdy mi tyle nie dał bezintetesownie, jestem w pizytywnym szoku!!!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, nfd, Tundra i 84 gości