Rocznych 6 kotków, Plamusia [']

To dobrze, że myślisz pozytywnie :ok:

Motto na dziś: Z nadzieją w przyszłość

I z miłością :1luvu:

Baltimoore pisze:To dobrze, że myślisz pozytywnie

Motto na dziś: Z nadzieją w przyszłość I z miłością

To motto to raczej na zawsze a nie tylko na dziś. :wink:

Baltimoore pisze:

Wiem wiem Agnieszka. :201461

Wczoraj czarna koteczka była na stole i wąchała mi rękę :ok:

ale siedziałam cichutko to chodziła blisko. :ok:

Ta czarna przywodzi na myśl pumę: ten wzrok, kształt pyszczka i cała postawa

Atta pisze:Ta czarna przywodzi na myśl pumę: ten wzrok, kształt pyszczka i cała postawa

No bo to taka miniaturka pumy jest. :wink:

Któryś z tych czterech kotów leje mi na łóżka, przedwczoraj zasikane zostało męża łózko i całe do prania było
Zdążyłam wszystko poprać a wczoraj po zamknięciu tamtego pokoiku gdzie lały, przeniosły się na łóżko w drugim pokoiku.
Od samego rana znowu pranie z poduchami z pierza włącznie.

O kurczaczek! W nagrodę za opiekę dziękują w taki... hmmm .. cudowny sposób

Trzeba zamykac drzwi do pokoi z łóżkami jak przed rabusiami. Rozumiem,że winny nie poczuwa się do pokuty i naprawy stosunków :mrgreen:

Atta pisze:O kurczaczek! W nagrodę za opiekę dziękują w taki... hmmm .. cudowny sposób Trzeba zamykac drzwi do pokoi z łóżkami jak przed rabusiami. Rozumiem,że winny nie poczuwa się do pokuty i naprawy stosunków

Już mam winowajcę i to nie te kotki, przepraszam za oszczercze pomówienia niewinne koteczki. :oops:

Dzisiaj na gorącym uczynku złapałam małą burasię Basię na laniu na kołdrę na łóżku i oczywiście znowu pranie.

Basia

Pewnie potrzebuje swojego domku

Anna61 pisze:Wczoraj czarna koteczka była na stole i wąchała mi rękę ale siedziałam cichutko to chodziła blisko.

Małymi kroczkami ku lepszemu idzie.

Oby tak dalej, tylko większymi!

Anna61 pisze:
Atta pisze:O kurczaczek! W nagrodę za opiekę dziękują w taki... hmmm .. cudowny sposób Trzeba zamykac drzwi do pokoi z łóżkami jak przed rabusiami. Rozumiem,że winny nie poczuwa się do pokuty i naprawy stosunków

Już mam winowajcę i to nie te kotki, przepraszam za oszczercze pomówienia niewinne koteczki.
Dzisiaj na gorącym uczynku złapałam małą burasię Basię na laniu na kołdrę na łóżku i oczywiście znowu pranie.

Pewnie poczuła się niewidoczna w duzym stadzie to postanowiła zaakcentować swoją obecność :twisted:

Nooo Baska wstydź się!

Baltimoore pisze:Basia Pewnie potrzebuje swojego domku

W pokoiku w nocy jest tylko z mężem a też leje na łóżko.

Atta pisze:Pewnie poczuła się niewidoczna w duzym stadzie to postanowiła zaakcentować swoją obecność Nooo Baska wstydź się!

Nigdy nie ma w pokoju więcej kotów niż 5, chyba że śpią to 7 się znajdzie w jednym pokoju.
Czasami jest sama w domu bo wszystkie koty na dworze oprócz tej szóstki która nie wychodzi a które są w innym pokoiku choć w dzień mają otwarte i chodzą na luzie.

Biały koteczek już coraz odważniejszy :1luvu:

Rocznych 6 kotków, Plamusia [']

Kto przegląda forum