Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 29, 2015 8:37 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Kurde,wiedziałam że z Migą coś wyskoczy : ( . Mam nadzieje że pies sie nie zarazi....

Tajron

Avatar użytkownika
 
Posty: 2011
Od: Pon paź 20, 2014 19:36

Post » Sob sie 29, 2015 9:13 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Chyba poczuła dużą ulgę po przemyciu i przesmarowaniu, bo była potem dużo spokojniejsza. Może potrzymać ją jeszcze trochę w KCh i podleczyć?

FElunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3119
Od: Wto kwi 14, 2015 15:11

Post » Sob sie 29, 2015 9:54 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Tak myśle ,ja mam jeszcze tydzien urlopu. Tyle juz na nią czekam ,w kociarni tłok sie robi... Kiedy ona ma isc do kontroli ? Czy wystarczy jej uszy czyścić do wyleczenia?

Tajron

Avatar użytkownika
 
Posty: 2011
Od: Pon paź 20, 2014 19:36

Post » Sob sie 29, 2015 10:10 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Ja mysle ze jezeli wet da zgodę to ja zabierz. Bo może jeszcze podłapać co innego :(

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob sie 29, 2015 10:14 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Wetka powiedziała, że po to to czyszczenie i leczenie, żeby pies nie podłapał (mówiłam jak wygląda sprawa z Migą). W książeczce Migi jest wpisane leczenie świerzba sprzed paru lat, nie wiem kiedy była kontrolowana pod tym kątem - może to już wtedy było niedoleczone, a świerzb to paskudztwo, co lubi wracać.
Tajron, wysyłam Ci też wiadomość na priv.

FElunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3119
Od: Wto kwi 14, 2015 15:11

Post » Sob sie 29, 2015 10:21 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Tajron pisze:
cessy pisze:ekhm, na stronie schroniska jest zaznaczone, ze w KCH jest Gugus, ale nie wspominacie go w postach... Wszystko z nim dobrze? Mozecie cos wiecej o nim napisac? :oops:

Gugus został adoptowany.

oo dziekuje za informacje. Czyli wychodzi, ze strona schronu nieaktualna troche :mrgreen:
O rany, mamy swoj watek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=171300 :201446
Wspieram Powszechna Sterylizacje - robie zakupy przez Fani Mani https://fanimani.pl/sklepy/A Ty?

cessy

Avatar użytkownika
 
Posty: 495
Od: Pon wrz 22, 2014 13:01
Lokalizacja: HH

Post » Sob sie 29, 2015 10:50 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Ja byłam chora więc się nie zapisywałam, ale już mi lepiej a widzę że nie ma na dziś nikogo więc przyjadę wieczorem na dyżur.

Patka2805

Avatar użytkownika
 
Posty: 703
Od: Wto kwi 08, 2014 15:18

Post » Sob sie 29, 2015 10:58 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Patka2805 pisze:Ja byłam chora więc się nie zapisywałam, ale już mi lepiej a widzę że nie ma na dziś nikogo więc przyjadę wieczorem na dyżur.

No to może się poznamy :)

edisza

 
Posty: 772
Od: Sob gru 03, 2011 9:02

Post » Sob sie 29, 2015 12:45 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Grafik dyżurów 24.08.-29.08.[/b]
24.08. pon. rano Beata wiecz. Gosia
25.08. wtorek rano Gosia wiecz. Mara
26.08. środa rano Beata wiecz. Tajron
27.08. czwartek rano Gosia wiecz. Mara
28.08. piątek rano Tajron wiecz. FElunia
29.08. sobota rano Marta wiecz.Patrycja i Edisza
30.08. niedziela rano brak wiecz. Marta

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob sie 29, 2015 14:58 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Ja zaraz będę jechać, bo sama autem pierwszy raz to nie wiem jak długo pojadę :D

edisza

 
Posty: 772
Od: Sob gru 03, 2011 9:02

Post » Sob sie 29, 2015 20:01 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Po dyżurku :D
Byłam w Chatce jakieś 2,5 godziny :)
Ręczniki papierowe położyłam na półce przed toaletą, worki do szuflady, ściereczki powiesiłam przy wejściu do WC na haczyku, mydło i płyn na umywalce a w torbie obok są Whiskasy.
Wizytę zaczęłam od części Zdrowej :) I tutaj tak:
Wymieniłam wodę w miseczkach, ogarnęłam kuwety, wymiziałam, pobawiłam się z nimi, najlepsze te maluchy :D szaleją za sznurkiem :D Karolek chodził za mną ciągle, a biało-bura kici (Migotka?) wbiegała co chwilę do łazienki, szalona :)
Burasek siedział za oknem prawie cały czas, nie chciał się miziać (potem Patrycja wyjaśniła mi, że on wolnożyjący i pewnie dlatego taki niedotykalski)
A czarnuszek z białą plamką (?) przestraszony, ale może dlatego, że mnie nie kojarzył za bardzo, no cóż :)
W wolierze dla dwóch kotek dałam saszetkę Herbal, bo miały pusto to podzieliłam jedną do tych dwóch miseczek.
No to tam tak spokojnie nawet było :)
Później poszłam na KW :)
Tam było trochę roboty...
Wega miziała się, zjadła przy mnie suche.
Mała buraska na dole w boksie (Enja?) w kuwetce miała czysto, jest kochana, miauka, biega wszędzie :D
Jacek i Agatka robiły sajgon :ryk: myślałam, że nie wyczyszcze im tam nic, jeden przez drugiego szalały, chciały uciekać, rozrabiaki :) po zabawach poszły razem spać :1luvu:
Kalinka- u niej i maluchów było najwięcej sprzątania, maluchy ją ssały ciągle, ona miaukała (na zmianę z Jankiem :roll: ). Jadła suche, apetyt dopisywał, w miseczce już prawie nic nie było, więc ją wymyłam i dałam jej puszkę Schesir (potem się kapnęłam, że jest Intestinal :oops: ) Ale puszeczkę zjadła całą od razu ze smakiem :) Na podkładzie rzadka kupa i pełno żwirku, więc wyciągnęlam ten podkład i wytarłam to wszystko na mokro potem na sucho i ułożyłam na miejsce.
Agatka w kuwecie miała pusto, dużo leżała, kołnierz miała ściągnięty (nie wiedziałam co z nim zrobić, więc zostawiłam go tak jak był), wymiziałam ją i potem jadła trochę suche :) Ale taka smutna była.
U Megi w kuwetce ładna twarda kupa, suche miała prawie do końca wyjedzone, więc dosypałam trochę Josery i jadła- wyciągała sobie z miseczki i jadła na posłanku po ziarenku, tak chrząkała trochę...
Burasek na oknie sobie leżał.
Janek :D ... patrzy prosto w oczy i miaaaaaukaaa, miział się a potem słodko poszedł spać :)
Kocie pomieszczenia wymyte, podłoga umyta i w sumie OK.
A na trójeczce spoko :)
Jak myłam łopatkę to Borys był pierwszy do wody :D potem patrzył błagalnym wzrokiem, więc odkręciłam mu kilka kropelek to pił z kranu :D
Mietek bawił się kulką w tunelu, polował na myszki jak mu rzucałam, od razu przybiegł się przywitać :)
Mietek gonił się z Szakirą, a raczej gonił Szakirę, nie wydawała się być tym zachwycona...
Pełno kłaków było jak po wojnie :lol:
W kuwetkach OK, kiciory wymiziane i w sumie pobawiłam się z nimi jeszcze trochę i później przyjechała Patrycja :)
Chwilę pogadałyśmy, dowiedziałam się jak wygląda rozpiska leków, dałyśmy jeszcze Kalince Intestinala bo głodna była chyba bardzo po tej małej puszeczce :)
No to chyba tyle z takiego mojego pierwszego dyżurku :)

edisza

 
Posty: 772
Od: Sob gru 03, 2011 9:02

Post » Sob sie 29, 2015 20:23 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

edisza pisze:A czarnuszek z białą plamką (?) przestraszony, ale może dlatego, że mnie nie kojarzył za bardzo, no cóż :)

Felix - kociak z piwnicy, też raczej niedotykalski

Patka2805

Avatar użytkownika
 
Posty: 703
Od: Wto kwi 08, 2014 15:18

Post » Sob sie 29, 2015 20:26 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Siwy i Śnieżynka pojechały do domów ( na dyżurze Marty)

Macie może fotkę tej kici co uciekła z kociej przystani? Bo coś grafitowego przyszło pod Chatkę. Raczej się złapać nie dało, ma jedno ucho oklapnięte.

Patka2805

Avatar użytkownika
 
Posty: 703
Od: Wto kwi 08, 2014 15:18

Post » Sob sie 29, 2015 20:28 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

My niestety nie możemy podjechać, bo jesteśmy w górach. Bardzo proszę o założenie Agatce kołnierza lub ubranka, wetka zalecała to stanowczo, bo jak pisałam Agatka się wylizuje i z jednej strony szew ma brzydki.
Pamiętajcie też, że Megi nie ma zębów i może mieć problemy z suchą karmą.
Borysek rzeczywiście lubi pić z kranu i zawsze przy nas dużo pije.

FElunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3119
Od: Wto kwi 14, 2015 15:11

Post » Sob sie 29, 2015 20:31 Re: Kocia Chatka zaprasza - juz 33 odsłona

Patka2805 pisze:Siwy i Śnieżynka pojechały do domów ( na dyżurze Marty)

Macie może fotkę tej kici co uciekła z kociej przystani? Bo coś grafitowego przyszło pod Chatkę. Raczej się złapać nie dało, ma jedno ucho oklapnięte.

Miały mi dziewczyny podeslac zdjęcia bo wieczorem w niedziele tez sie pojawilo to grafitowe pod chatka. Zdjęcia zrobiłam.

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Blue, Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 92 gości