Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
justyna8585 pisze:Antybiogram mam zrobić,jak minie chociaż 2 tyg. od antybiotyku.
jul-kot pisze:Betadyna nie powinna mu zaszkodzić, jeśli była w odpowiednim rozcieńczeniu, to znaczy cztery lub pięć kropel betadyny na 5 ml roztworu soli. Dawałem to nawet maleńkim kociętom. Daje się po jednej kropli do każdego oka, ja dawałem nawet kilka, jeśli chciałem wypłukać ropę. Nadmiar i tak wypłynie.
Może to coś na oku to była ropa, która zebrała się pod powieką. Może też być uczulony na jod, ale efekt pojawia się zwykle po kilku zakropleniach.
jul-kot pisze:Kot ma prawdopodobnie kanaliki niedrożne od urodzenia, to się często zdarza u persów, które mają mocno spłaszczone pyszczki. Oczywiście barwnik nie wypłynie nosem, łzy też, dlatego kot mocno łzawi. Z kanalikami lepiej nic nie robić, czasem weterynarze proponują przepchanie i może to skończyć się źle, zwłaszcza u persa. Podobno ktoś kiedyś dowiercił się do mózgu... Natomiast stan zapalny trzeba leczyć, na działanie betadyny musisz trochę poczekać. Nigdy z niczego nie robiłem wymazu, wiadomo, że przy infekcji wirusowej zawsze się coś przyplącze. Oczy zawsze leczę najpierw betadyną, działa i na chlamydia, dołączam antybiotyki jeśli zaczynają puchnąć wewnętrzne powieki, bo wtedy już infekcja jest duża. Kotce które jest uczulona na jod daję tylko antybiotyki, też pomagają.
jul-kot pisze:Kanalików nie przepychaj, PERS ICH NIE MA, są zarośnięte od urodzenia. Mam takiego persa. Chlamydia są dosyć odporne na antybiotyki, ale powinna je załatwić betadyna. Alergię kot może mieć, lek mu pewnie nie zaszkodzi, zależy, co to będzie. Unidox może być skuteczny, jeśli wcześniej nie brał, ale musisz dawać probiotyk. Poza tym, jeśli daje się tak długo, po pewnym czasie trzeba zmniejszać dawkę. Normalna to 100 mg na dziesięć kilo kota raz na dobę.
Co do wymazu, muszę uściślić to, co poprzednio napisałem. Nie robię, dawno temu robiłem. Wychodziło różnie, przeważnie standart. Ropa, to pałeczka ropy błękitnej, zwykłe zakażenie bakteriami. Gronkowca, który często wychodzi, można wyhodować nawet ze ściany, jest wszędzie. Bakterie rzucają się na osłabionego zasadniczą chorobą kota, który w normalnych warunkach sobie z nimi radzi. Są na nim i w jego otoczeniu. Teraz uważam, że nie warto robić wymazu, przynajmniej u mnie.
jul-kot pisze:Dobra dawka, unidox jest w tabletkach 100 mg. To dobry antybiotyk, jeśli teraz przerwiesz, będzie dla kota stracony. Do efektu jego działania, czyli wyraźnej poprawy, trzeba poczekać około pięciu dni albo i dłużej.
Użytkownicy przeglądający ten dział: elkaole, Google [Bot] i 41 gości