Zbieraczka ma dość cz6.Dwa koty usunięcie ząbków ;(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 14, 2013 18:04 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

Koci fotel :mrgreen:

Psie łapy są fajne do zabawy :ryk:

Witaj Lidziu :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Śro sie 14, 2013 18:05 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

Miraclle pisze:Koci fotel :mrgreen:

Psie łapy są fajne do zabawy :ryk:

Witaj Lidziu :1luvu:

Witamy :1luvu:
U nas spokój nie trwał długo Kubkowi znów robi się to co kiedyś miał na szyi ta rana :( brak słów od czego to...

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro sie 14, 2013 18:18 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

lidka02 pisze:Witamy :1luvu:
U nas spokój nie trwał długo Kubkowi znów robi się to co kiedyś miał na szyi ta rana :( brak słów od czego to...



Może to nie grzyb :roll:
Na grzyba wystarczy szczepionka i chyba jest ok.
Może to alergia :( albo organizm coś wyrzuca.

Biedny Kubolek :(
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Śro sie 14, 2013 20:05 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

Miraclle pisze:
lidka02 pisze:Witamy :1luvu:
U nas spokój nie trwał długo Kubkowi znów robi się to co kiedyś miał na szyi ta rana :( brak słów od czego to...



Może to nie grzyb :roll:
Na grzyba wystarczy szczepionka i chyba jest ok.
Może to alergia :( albo organizm coś wyrzuca.

Biedny Kubolek :(

Nie wiem w piątek jedziemy do weta musze dac mu te trzy szczepionki na grzyba i zobaczymy...ale miał kiedyś zeskrobiny na badanie i nic nie wyszło...
Musze się wyrzalic bo ludzie są durni .....mam sześć sterylek za darmo i i i musze w piątek koty dostarczyc do weta bo tylko to w ten dzien i łaże jak głupia i się jednym pytam bo kotka ciągle rodzi a już stara że bym ją zabrała do sterylki no NIE bo co bo koty potrzebne bo łapią jakieś norniki czy coś ,nie ważne ze obok szosa ruchliwa i małe giną pod kołami :x :twisted: Ide do innych i co słysze nie bo oni wydają małe , nie ważne ze koty siedzą pod blokiem głodne dzwoniłam na straż miejską bo się już wkurwiłam , jutro do nich straż podjedzie zobaczymy.....
mam trzy kotki na sterylki jutro jeszcze ide złapać dwie dzikie i jedno miejsce bede mieć ale też coś znajde ...jest kilka kotów koło szpitala ale mają gdzieś młode to nie moge zabrać im mamek...
Jestem zdziwiona ludźmi ich głupotą chcesz zabrac na darmową sterylke zawieźć , i przywieźć a tu słowo nie , toć to szok ...a jedna w nich to nauczycielka ręce opadają :x Nauczycielka patrzyła na mnie jak na głupią a ja tłumacze a ona nadal nie rozumie , ma kotkę i cztery czteromiesięczne maluchy a trzy z nich to kotki i staruszki nie da idiotka.biedne te koty. :(

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw sie 15, 2013 6:01 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

Głupota ludzka nie ma granic.... :( i nic na to nie poradzimy. I znieczulica. Do tej pory nie mogę otrząsnąć się po tym jak moja koleżanka z pracy, bądź co bądź wykształcona, powinna być świadomą i wrażliwą osobą powiedziała :"co się przejmujesz kotami, ja tam bym się nie zmartwiła, jakby mi się jakiś na silniku od samochodu usmażył". I do tego "uroczy" śmiech. Normalnie wcisnęło mnie w ziemię i zaniemówiłam 8O

Zwerzaki cudowne, a ten piesio, co znosi szaleństwa kocie ze stoickim spokojem uroczy :)
Obrazek

evik75

 
Posty: 807
Od: Czw mar 29, 2012 21:26

Post » Czw sie 15, 2013 10:00 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

No tak :(
Pamiętam jak pracowałam kiedyś było nas na zmianie 7 dziewczyn i przyjechałyśmy do pracy na rano i wchodze do magazynu kot mały czarny miziak nie wiem z kąd sie tam wziął bo na około nie ma nic ...Kot już był kulawy bo ciągle jeździły widlaki albo ktoś go kopnął ...I miałam już dzień zrąbany usiedliśmy przy kawie i niektórzy zaczeli jeść chleb ja nie miałam wtedy nic bo zapomniałam a kotek tak się łasił i głodny , mówie jednej drugiej nic kotu one nie dadzą niech spada ...Na nikim nie zrobiło wrażenia że mały głodny i kulawy i zabidulony i głupie uśmieszki że gdzieś jak się oddalił to ja za nim już szłam ....Powiedziałam im że są głupie malowane lale i puste jak beben połowa się na mnie obraziła a w dupie to miałam ..Zadzwoniłam po teścia bo wtedy jeszcze miał samochód powiedziałam że zapomniałam jakis dokumentów do córy do domu i ona przyjechała do mnie do zakładu i dałam im o 6rano kota i pojechali z nim do domu...I moje relacje z dziewczynami w pracy się zmieniły ...Ludzie są dziwni...tylko patrzą na siebie..

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw sie 15, 2013 10:13 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

Głupota i bezmyślność ludzka nie zgra granic...
Brak edukacji i rozumu :roll:
Brak serca...

Takim to chyba trzeba tłuc do głowy młotkiem, dosłownie :roll:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Czw sie 15, 2013 10:15 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

Mam pytanie kupiłam do kotów Scanomune i byłam z jednym u weta na Zylexis i mówie wetowi o tych tabletkach i się zdziwiłam bo myślałam że są ok ....Wet powiedział że tabletki są super ale tylko wtedy jak kotu dam to w całości do połknięcia ale to nie realne bo one za duże.Powiedziałam ze ja wysypuje proszek na jedzenie a wet powiedział że to nie ma wtedy takiego działania ....Podajecie te kapsułki kotom może to w jaki sposób..

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw sie 15, 2013 11:16 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

witaj Lidziu :1luvu: :1luvu:

ludzie są posrane, bez serca, większość widzi tylko czubek własnego nosa i kasę :evil:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 15, 2013 11:24 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

lidka02 pisze:Mam pytanie kupiłam do kotów Scanomune i byłam z jednym u weta na Zylexis i mówie wetowi o tych tabletkach i się zdziwiłam bo myślałam że są ok ....Wet powiedział że tabletki są super ale tylko wtedy jak kotu dam to w całości do połknięcia ale to nie realne bo one za duże.Powiedziałam ze ja wysypuje proszek na jedzenie a wet powiedział że to nie ma wtedy takiego działania ....Podajecie te kapsułki kotom może to w jaki sposób..

spytaj o to Blue albo Majencję, One na pewno będą wiedziały :ok: :D
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 15, 2013 13:57 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

Nie wiem jak to jest z wchłanianiem :roll: ale jakoś wątpię żeby wchłanialność miła mniejsza. O ile kot zjada całą dawkę w jednym posiłku.
Ja daje moim immunodol cat jest tańszy, a ma większą dawkę beta glukanu.
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Czw sie 15, 2013 21:45 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

Miraclle pisze:Nie wiem jak to jest z wchłanianiem :roll: ale jakoś wątpię żeby wchłanialność miła mniejsza. O ile kot zjada całą dawkę w jednym posiłku.
Ja daje moim immunodol cat jest tańszy, a ma większą dawkę beta glukanu.

Ja to kupiłam pierwszy raz po tej chorobie żeby je wzmocnić..

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw sie 15, 2013 22:06 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

Lidka to co kupiłas to lek weterynaryjny drogi jak diabli a o niewielkiej dawce beta-glukanu .... ... ja dla gangu kupowałam i do dzisiaj kupuje na wzmocnienie w ludzkiej aptece ludzki beta glukan w dawce 250mg gdzie 200mg to bardzo oczyszczony beta glukan a 50mg to wypełniacz, kosztuje to w promocji nawet 25zł .... jaki z tego pożytek? duuuuużo dawek .... beta glukanu nie bardzo mozna przedawkować ..... ja dzieliłam kapsułkę na 10 części, taką część - to jest w postaci bardzo drobnego proszku wrecz pyłku - taką część dawałam z porcja jedzonka -uważałam aby każdy gangster zładł swoje, był czas gdy chłopaki bardzo chorowali i dwaj nie chcieli jeść a lbo jedli niewiele wtedy mieszałam w strzykawce z wodą i do pysia ..... wyciągnęłam w ten sposób i chłopaków i Myszkę ich siostrę i Malutką i ...... ja podaje ludzki beta glukan .... ten :D http://www.doz.pl/apteka/p22231-Beta_Gl ... lki_60_szt
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Czw sie 15, 2013 22:16 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

Kinnia pisze:Lidka to co kupiłas to lek weterynaryjny drogi jak diabli a o niewielkiej dawce beta-glukanu .... ... ja dla gangu kupowałam i do dzisiaj kupuje na wzmocnienie w ludzkiej aptece ludzki beta glukan w dawce 250mg gdzie 200mg to bardzo oczyszczony beta glukan a 50mg to wypełniacz, kosztuje to w promocji nawet 25zł .... jaki z tego pożytek? duuuuużo dawek .... beta glukanu nie bardzo mozna przedawkować ..... ja dzieliłam kapsułkę na 10 części, taką część - to jest w postaci bardzo drobnego proszku wrecz pyłku - taką część dawałam z porcja jedzonka -uważałam aby każdy gangster zładł swoje, był czas gdy chłopaki bardzo chorowali i dwaj nie chcieli jeść a lbo jedli niewiele wtedy mieszałam w strzykawce z wodą i do pysia ..... wyciągnęłam w ten sposób i chłopaków i Myszkę ich siostrę i Malutką i ...... ja podaje ludzki beta glukan .... ten :D http://www.doz.pl/apteka/p22231-Beta_Gl ... lki_60_szt


Ja moim ten sam podawałam - działa tak samo, a z jednego opakowania wychodzi ok. 600 kocich porcji ;) Opłaca się o wiele bardziej niż jakieś Scanomune czy cuś.
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Czw sie 15, 2013 22:23 Re: Wątek zbieraczki cz. 6

lidka02 pisze:Mam pytanie kupiłam do kotów Scanomune i byłam z jednym u weta na Zylexis i mówie wetowi o tych tabletkach i się zdziwiłam bo myślałam że są ok ....Wet powiedział że tabletki są super ale tylko wtedy jak kotu dam to w całości do połknięcia ale to nie realne bo one za duże.Powiedziałam ze ja wysypuje proszek na jedzenie a wet powiedział że to nie ma wtedy takiego działania ....Podajecie te kapsułki kotom może to w jaki sposób..

Jak ostatnio kupowałam u Weta, nie wiem czy nazwa handlowa to Scanomune, bo nie wzięłam całego opakowania, ale też z beta-glukanem i pod tą nazwa wet mi sprzedał, dostałam takie brązowe kapsułki z czymś płynnym w środku, no w konsystencji gęstej śmietany.. I to się podawało po odcięciu końcówki, a dokładnie zawartość wyciskało do paszczy. Nawet specjalnie o to pytałam, bo moje wariowało na punkcie tych kapsułek i chciało wcinać w całości, a nawet już pustą osłonkę :wink: Wet odradził, ponoć marna szansa by osłonka zaszkodziła, ale nie powinno się tak podawać. W każdym razie, jak są produkowane formy do podania betaglukanu bezpośrednio do paszczy (bez osłonki) to raczej jej brak w niczym nie przeszkadza :wink: Za to ważne jest by podawać rano, najlepiej na czczo, na jakieś minimum 20 min przed posiłkiem. Słyszałam i czytałam, że u psów nie robi czas podania większej różnicy, za to u kotów wtedy jest bardziej skuteczny, jakieś badania były i tak wyszło.
Edit: Oczywiście na czczo, nie znaczy, że bez odrobiny śmietanki, czy czegoś z czym kot chętnie wetnie proszek :wink: Byle przed śniadaniem :wink:
pwpw
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: niafallaniaf, puszatek, quantumix i 157 gości