Nim 7schr. Łódź.Marlon chory- powrót z adopcji:(( od str.81

[Goyka]

Kasiu wrzuciłam prośbę o transport na wątek Kotyliona

[ewan]

Wkleję chociaż wymadlacza. Skarpeteczko, co będzie z Tobą biedusiu Ja mogę jedynie jakimś groszem wesprzeć. Nic więcej. Nic.

[Duszek686]

Dziewczyny - ani ja ani Marta Mgska nie jesteśmy w stanie tym razem pomóc
Już pisałam o tym ruru

Trzeba byłoby zabrać Skarpetkę ze schroniska - wcześniej umówić usg, zawieźć na badanie, zapłacić i odwieźć z powrotem do schroniska.
Gdyby ktoś mógł - byłoby super - to naprawdę ogromna szansa dla Skarpetki - jeśli nie jedyna

[ewan]

Napisałam o Skarpeteczce na fb w wydarzeniu Emirka, https://www.facebook.com/events/354550344645726/ tak jest sporo osób. Poprosiłam też o transport na cito.
Ruru, proszę zaglądaj tam w miarę możliwości gdyby się pojawiła jakaś oferta (liczę na cud) domu lub transportu. Ja pracuję 14-22 więc dopiero wieczorem będę mogła zaglądnąć.
Cały czas liczę, że coś dobrego się wydarzy!

[ruru]

Napisałam o Skarpeteczce na fb w wydarzeniu Emirka, https://www.facebook.com/events/354550344645726/ tak jest sporo osób. Poprosiłam też o transport na cito.
Ruru, proszę zaglądaj tam w miarę możliwości gdyby się pojawiła jakaś oferta (liczę na cud) domu lub transportu. Ja pracuję 14-22 więc dopiero wieczorem będę mogła zaglądnąć.
Cały czas liczę, że coś dobrego się wydarzy!

ewan, kolejny raz, dziękuję

[Duszek686]

Pamiętajcie, że musimy jeszcze to wszystko uzgodnić ze schroniskiem i dostać na to zgodę. Nie sądzę, by był z tym kłopot, ale to też trzeba załatwić.
Postaramy się to zrobić w piątek rano.

[ruru]

Pamiętajcie, że musimy jeszcze to wszystko uzgodnić ze schroniskiem i dostać na to zgodę. Nie sądzę, by był z tym kłopot, ale to też trzeba załatwić.
Postaramy się to zrobić w piątek rano.

Dzięki Anett,
Prosimy o pomoc! Skarpeteczka prosi...

[Goyka]

Boże ona jest taka słodziutka i mała, ile ona ma lat?

[ruru]

Dziewczyny - ani ja ani Marta Mgska nie jesteśmy w stanie tym razem pomóc
Już pisałam o tym ruru

Trzeba byłoby zabrać Skarpetkę ze schroniska - wcześniej umówić usg, zawieźć na badanie, zapłacić i odwieźć z powrotem do schroniska.
Gdyby ktoś mógł - byłoby super - to naprawdę ogromna szansa dla Skarpetki - jeśli nie jedyna

[fifi2005]

jutro mam wolne, ale jestem z moją Malutką (ma 2-latka), mogłabym się podjąć transportu, tylko jeżeli w schronie ktoś wyniósłby kotkę i wsadził do auta, bo z Małą tam nie mogę wejść, a zostawić w aucie dziecka też nie da rady.... no i potem w lecznicy (czy może być w Centrum?), ktoś musiałby ją przytrzymać wetowi podczas usg, bo tak jak piszę będę z moją córeczką, a takiego 2-latka nie można zostawić samego..... pomyślcie...... jak da się to tak zorganizować w ten sposób, to jestem do dyspozycji

[ruru]

dzięki Iza- niestety w Centrum nie ma usg,
trzeba albo do Czterach Łap- na widzew,
albo Sowy

[fifi2005]

dzięki Iza- niestety w Centrum nie ma usg,
trzeba albo do Czterach Łap- na widzew,
albo Sowy

nie ma problemu, mogę pojechać do 4Łap na widzewie... a da się to zorganizować? w 4Łapach mnie dobrze znają, wieć pomogą.... a jak w schronie???

[ruru]

No to teraz potrzebny KTOŚ do pomocy Izie!!!

[fifi2005]

jeszcze rano trzeba byłoby zadzwonić i dopytać czy zrobią jutro USG, bo musi być Aleksander i pamiętam, że ostatnio jak robiłam tam Monie, to był na urlopie i nikt inny tego nie zrobi..... oby nie wyjechał gdzień na długi weekend....

[ruru]

zadzwonię, a jakie godziny Ci odpowiadają, gdyby umawiać?