Kochają mnie w nowym domku - Calineczka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 25, 2013 12:10 Re: "Coś" przeżyła operację, walczy o życie - sama nie dam r

Niestety okazuje się, że Cosi temperatura spadła za nisko. Dogrzewają ją, mała walczy, ale jest kiepsko.
Winą za nieodebranie smsa o 9ej obciążcie Ciela, który zabił i przeniósł komórkę w inne miejsce, gdzie nie ma zasięgu :evil: .
OLABOGA Cosieńko, walczy i wygraj z chorobą :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob maja 25, 2013 12:12 Re: "Coś" przeżyła operację, walczy o życie - sama nie dam r

Cosiu :ok: :ok: :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob maja 25, 2013 12:33 Re: "Coś" przeżyła operację, walczy o życie - sama nie dam r

:( :(
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Sob maja 25, 2013 12:36 Re: "Coś" przeżyła operację, walczy o życie - sama nie dam r

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob maja 25, 2013 13:01 Re: "Coś" przeżyła operację, walczy o życie - sama nie dam r

Koteczko walcz. :ok:

lenka*

Avatar użytkownika
 
Posty: 1038
Od: Wto lip 31, 2012 17:58

Post » Sob maja 25, 2013 13:20 Re: "Coś" przeżyła operację, walczy o życie - sama nie dam r

Cosia walczy - "wypiła rosolek, ale nie chce kury ani bozity ani animondy. Rozwazamy convę. Temperatura prawie w normie :D ".
:ok: :ok: :ok: za Cosię i jej wyzdrowienie, bo potrzebuje dużo szczęścia - oprócz leków, woli walki i świetniej opieki - żeby wyszła "na prostą" :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob maja 25, 2013 13:33 Re: "Coś" przeżyła operację, walczy o życie - sama nie dam r

Koteńko nieustająco :ok:
Niech Ci wystarczy siły do walki.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 25, 2013 13:44 Re: "Coś" przeżyła operację, walczy o życie - sama nie dam r

Walcz, Maleńka :ok: :ok: :ok:
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Sob maja 25, 2013 13:54 Re: "Coś" przeżyła operację, walczy o życie - sama nie dam r

Conv to chyba niezły pomysł, da Cosince kopa energetycznego.
Walcz Cosiu! :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob maja 25, 2013 14:18 Re: "Coś" przeżyła operację, walczy o życie - sama nie dam r

:ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob maja 25, 2013 15:37 Re: "Coś" przeżyła operację, walczy o życie - sama nie dam r

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 25, 2013 18:46 Re: "Coś" przeżyła operację, walczy o życie - sama nie dam r

Jestem.
Dzisiaj było lepiej niż wczoraj - opinia męża. Może i lepiej bo temperaturę ciągnęliśmy do góry. Tak myślałam, myślałam, myślałam (przy okazji samochodem w rowie bym wylądowała przez te pierzaste fruwajki co to najlepsze jedzenie mają oczywiście nad jezdnią :evil: a w ogóle naj naj naj to jest tuż przed jadącym samochodem :evil: ) i wymyśliłam, że .... ten spadek temperatury to: osłabienie ale pewnie i niejedzenie - braki energetyczne a dziewczynka wypasiona nie jest. Więc po wizycie u weta rozpoczęłam akcję karmienie.
Ale najpierw wet....
Szef osobiście długo i dokładnie oglądał dziewczynkę, medytował i ..... kujki były jak codziennie. Na usg wciąż brak jest wysięku hura :lol: to znaczy, że otrzewna jest czysta :mrgreen: i wszystko wygląda prawidłowo. Ostrożnie można zacząć się cieszyć. Jeśli do jutra temperatura nie wróci to ..... :balony: Osłabienie może być i trzeba uważać.

Akcja karmienie przebiegła pomyślnie. :mrgreen:
Conva. ze strzykawy a całkiem niedawno pasztet z wodą - co prawda nie było tego dużo szczególnie tego drugiego ale zawsze to trochę. Za godzinę zobaczymy czy brzuszek ruszył i zechce samemu zjeść. Jak nie..... trudno znów zrobię to, czego nienawidzę - strzykawka i ...... Trudno.

Chyba mamy światełko w tunelu.
Ostatnio edytowano Sob maja 25, 2013 19:53 przez Kinnia, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Sob maja 25, 2013 18:50 Re: "Coś" przeżyła operację, walczy o życie - sama nie dam r

Cosinka :1luvu: mądra dziewczynka :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 25, 2013 18:53 Re: "Coś" przeżyła operację, walczy o życie - sama nie dam r

:ok: :ok: OLABOGA Cosiku walcz, postaraj się kocinko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :D
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 25, 2013 18:58 Re: "Coś" przeżyła operację, walczy o życie - sama nie dam r

Ja też wolę, jak kociaste jedzą same, ale jak nie wyjścia, strzykawa całkiem nieźle się sprawdza.
Za rekonwalescencję Cosinki :ok: Ciepłe fluidy ślę :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 228 gości