Dziunia- kicia już w DS u Ani w Warszawie :)

Kinia jest taki robiony lek (stara receptura) drogi straszliwie ponad 100 zł butelka 200ml ale rewelacyjny to mało powiedziane - ostatnio leczyłam ropiejący Brzuszek Milce. Ten preparat jest bardzo silnym bakteriostatykiem, przyspiesza do exspresu ziarninowanie się tkanki do tego stopnia, że trzeba to bardzo monitorować, dodatkowo powoduje bezpieczne usuwanie obumarłej tkanki. Rano zajrzę tu - jesli jesteś zainteresowana to wyślę scan składu preparatu. Nie moge sie podzielić nim samym ponieważ zostało mi 1,5ml w strzykawce - nie mam więcej :placz:

.

kinia098 - koci katar to jeszcze się będzie ciągnął, to nie jest łatwe do wyleczenia.

To ta stłuczona łapka jest zraniona oprócz tego?

edit: przeczytałam własny post i

brakowało w nim "nie".

**Adopcje: 12 >>**

kinia098 pisze:Kicia ma się całkiem dobrze. Oczka nie są już tak zaczerwienione i wszystkim wydaje się, że opuchlizna maleje Także chyba jesteśmy na dobrej drodze... Ale katarek i świszczenie w nosku nadal są Pojawił się też problem... po oczyszczeniu łapki z brudów okazało się, że kicia ma dziurkę... Chyba nie jest to do kości, bo na zdjęciu nic nie było widać, no ale nieciekawie to wygląda.. Dodatkowo dookoła widać mięso... :/

Gretta, Scanomune będzie dopiero w poniedziałek. Za 12 saszetek Convalescenta i Bioprotect zapłaciłam 71zł. Mam wszystkie paragony i jutro obiecuję, że wszystkie wstawię.

Dziś byłam zajęta i dlatego weszłam dopiero teraz.

Żuniek po operacjach i przy złym wydalaniu miał przetoki.Takie dziury w/przy odbycie.Pomagał GranulGel ludzki lek.Coś w rodzaju sztucznej skóry.Wypełnia się tym rany i zastyga jak galareta. Pięknie sie goiło mimo,że to takie paskudne miejsce.Podpytaj weta.Jeśli trzeba wyślę.

Tak, to ta spuchnięta łapka jest zraniona

Nie wiem od czego to. Może kicia tak sobie wytarła skórę w tym miejscu od tego "chodzenia" ?

Kupka jest

Była w drodze do Koszalina... :roll:

I wczoraj po podaniu parafiny też zrobiła. Boję się jeszcze tej tabletki na robaki, ale jest naprawdę konieczna, bo brzusio jest duuży.

Skanuję paragony i wrzucam

Kupiłam jeszcze waciki za 2,79zł i ręcznik papierowy za 4,29zł.

**Adopcje: 12 >>**

Przy jednej z ostatnich tymczasek,zarobaczonej ale bardzo chorej wet kazał mi dać 1/4 tabletki tylko milbemaxu.

ASK@ pisze:Przy jednej z ostatnich tymczasek,zarobaczonej ale bardzo chorej wet kazał mi dać 1/4 tabletki tylko milbemaxu.

Cholera, nie wiem już co robić :roll:

WPŁATY:
-30zł- Alienor,
-100zł- Agata W., Gdynia,
-30zł- Sylwia K., Katowice,
-200zł- Gretta,

kinia098 pisze:Tak, to ta spuchnięta łapka jest zraniona Nie wiem od czego to. Może kicia tak sobie wytarła skórę w tym miejscu od tego "chodzenia" ?

Kupka jest Była w drodze do Koszalina... I wczoraj po podaniu parafiny też zrobiła. Boję się jeszcze tej tabletki na robaki, ale jest naprawdę konieczna, bo brzusio jest duuży.

Może zrobiła się przetoka, skoro jest zakażenie i zbiera się ropa. To dobrze, bo ropa ma ujście. Nie zatykała bym jej niczym, możesz przelewać rankę wodą utlenioną.
Jak dasz mniej milbemaxu, to jego działanie będzie po prostu słabsze. Lepiej mniej, niż za dużo.

A ile mała waży i jak weci ocenili jej wiek? Podałam Ci wyliczenie odnośnie Milbemaxu.
Mam dobre doświadczenia z Milbemaxem dla kociąt (dla dorosłych też), chyba nie ma się czego bać, przy zachowaniu podanych warunków.
Szenila, ja bym się raczej obawiała, że zbyt mała dawka nie zadziała wcale.

http://sphotos-c.ak.fbcdn.net/hphotos-a ... 5935_n.jpg

http://sphotos-e.ak.fbcdn.net/hphotos-a ... 1576_n.jpg

**Adopcje: 12 >>**

kinia098 pisze:
ASK@ pisze:Przy jednej z ostatnich tymczasek,zarobaczonej ale bardzo chorej wet kazał mi dać 1/4 tabletki tylko milbemaxu.

Cholera, nie wiem już co robić

Milbemax możesz bez problemu podzielić na 1/2 bo tam jest znaczenie.I tą 1/2 znów dzielisz.Z tego podajesz.

ASK@ pisze:
kinia098 pisze:
ASK@ pisze:Przy jednej z ostatnich tymczasek,zarobaczonej ale bardzo chorej wet kazał mi dać 1/4 tabletki tylko milbemaxu.

Cholera, nie wiem już co robić

Milbemax możesz bez problemu podzielić na 1/2 bo tam jest znaczenie.I tą 1/2 znów dzielisz.Z tego podajesz.

Mi wet mówił znowu, że 0,5 tabletki jest na 1kg ciała. Ona waży 1,05 kg. Na noc nie będę jej już dawać tabletki na robaki. Jutro zadecyduję.

A, no i mam nadzieję, że moje koty niczego nie załapią... :/ Wet też mnie ostrzegał. Kicia siedzi cały czas w łazience, żaden kot tam nie wchodzi teraz, ale czasami niepostrzeżenie wejdzie sunia Majka :/

**Adopcje: 12 >>**

Więc jej porcję dzielisz jeszcze na pół.Mówimy o Milbemaxsie dla dzieci.

A, mam w domu Immunactiv, został mi po jakimś kocie. Wetka chciała mi to chyba dać zamiast Scanomune. Ale chyba Scanomune będzie lepszy ?

Zdecydowanie lepszy.
Ja go rozpuszczałam w strzykawce z woda jak Nalunia była maleńka i strzykawka podawałam.

Mam zdjęcia z dzisiaj. Jutro wrzucę.

Stan konta Dziuni na dzisiaj: 169,32zł.
Jutro jeszcze pójdę po Scanomune.

edit:

Czy ktoś mógłby zrobić banerek dla Dziuni ?

Dziunia- kicia już w DS u Ani w Warszawie :)

Kto przegląda forum