» Nie lut 10, 2013 16:12
Re: JAKI koszt testu szpikowego?Nasze białaczkowce cz.4
Nie odrobaczaj bez badania krwi, bo jak wątroba będzie kiepska, to chemiczny odrobaczacz może kota załatwić. Zacznij od badania krwi (morfologia + biochemia, w tym obowiązkowo kreatynina, mocznik, cukier, AST i ALT). Sama morfologia może być OK, a biochemia tragiczna. W ogóle zanim cokolwiek mu podasz innego niż jedzenie i woda, to powinno być badanie krwi. I jak wet nie jest jakiś z choinki urwany, to od tego zacznie (nawet u mnie od tego zaczęli i w ciemno nie podali ani odrobaczania, ani szczepionki dopóki wątroba się choć trochę nie poprawiła - dopiero po drugich próbach wątrobowych jak była lekka poprawa, to było odrobaczanie, a później szczepienie).
Co do FeLV - jak pisze Szenila: dopiero taki zestaw dałby pewność, ale narkoza (niezbędna do badania ze szpiku) osłabionego kota może dobić, więc na początek na pewno morfologia + biochemia (i najlepiej choć paskowy ELISA na FeLV/FIV - jest taki combo albo choć na FeLV). To takie naprawdę minimum, a później zależnie od wyników.
...