Wegielek - po wypadku z siku lepiej i z kupalem też:) Tychy

oj tak, on jest jej wierny i oddany calym swoim zlotym serduszkiem :1luvu:

W imieniu Tyskich Mruczkow i ich pozostalych futrzastych kompanow, prosze o pomoc dla Justy, by ta mogla pomoc swoim futrzakom normalnie zyc... Opieka zwlaszcza nad kalekimi zwierzetami nie nalezy do latwych zadan, a w dodatku jest nieco kosztowna. Justynie jest ciezko, bardzo ciezko, ale sie nie poddaje, walczy jak moze, stara sie... Wspolnymi silami walczy razem ze swoimi podopiecznymi o ich byt, o ich zycie, zdrowie, o ich przetrwanie... Tylko do tego potrzeba jeszcze pomocy finansowej, liczy sie kazda zlotowka...
Te zwierzaki naprawde bardzo, bardzo, bardzo chca zyc! :1luvu:

jak sie miewa dzis moj pieknotek slodziutki? :*

czesc cudowne czarnidelko :*:*:*:* Przesylam mikolajkowe buziaki :*:*:*:*

Węgielek niestety nie robi juz postępów

, siku Idze super

, ale kupal z bardzo słabym czuciem no i brudzi ... nadal jest podawany Niwalin .

co jest?!

Kicius, ty sobie zartow nie rob, tak dobrze juz bylo...
buziam na dobranoc :*

Spokojnie , nie wszystko od razu . Teraz siku . Odpoczynek i duma z osiągnięcia .Jeszcze sie nie ponapawał tą dumą . :mrgreen:

Jak się ponapawa , to będzie i poprawa z kupalem . :mrgreen:

Chwalcie go wszyscy , aż będzie sufit trzeszczał ! :wink:

Ja wierzę, że i kupala Węgielek opanuje, tylko na to trzeba trochę czasu :ok:

Trzymam

za Wegielka :ryk:

nie daj sie, kotku! Przeciez juz pokazales raz, ze potrafisz, wiec prosze Cie, slodziaczku moj kochany, nie poddawaj sie i walcz, walcz jak lew o swoje zdrowko :piwa:

No i Pampersowce znów szleja na pokoju :lol:

, no i Węgielka tez muszę zaliczyć do pampersowców :cry:

, niestety Niwalin juz tak na niego nie działa i jak go wypuszczam to musi być w pampersie bo bardzo brudzi a jak go daje do klatki to jest bez pampersa .

oj...

szkoda, bo tak dobrze juz szlo...
ale i tak Cie kocham, sliczne czarnidelko, za to, ze nie poddales sie i przynajmniej probowales :ok:

miaudobrywieczor moj kochany slicznotku :1luvu:

podrzucam wateczek, a Ciebie, kotku buziam w sam pysio slodki :*:*:*
cudnie wygladasz w pampersie :1luvu:

slodziaku Ty moj :love:

moj pieknotek :1luvu:

moje sloneczko, moje "czarne zlotko" :1luvu:

jeszcze przed swietami Cie odwiedze, na pewno, juz tesknie za Toba i reszta, ale mam jeszcze troche porzadkow swiatecznych do zrobienia, a poza tym grypsko chce mnie zlapac. Na razie z nia walcze, ale jak juz ja pokonam to na pewno Cie, skarbie odwiedze

mowilam Ci juz, koteczku, ze jestes wyjatkowy? :ok:

No bo jestes

I to bardzo wyjatkowy

Bo mimo tej drobnej wady, mimo niepelnosprawnosci jestes wesolym kocurkiem, cieszysz sie zyciem tak jak potrafisz najlepiej i starasz sie pokonywac przeszkody/trudnosci swoim sposobem

To mi bardzo imponuje, ze starasz sie zawsze znalezc swoj sposob na pokonanie barier. :ok:

Jestes bardzo madrym kotkiem o silnym charakterze i bardzo, bardzo wrazliwym sercu :1luvu:

I za to Cie kocham najbardziej, czarnidelko moje najslodsze na swiecie :1luvu:

Zaglądam do kochanego czarnego przystojniaka :1luvu:

Wegielek - po wypadku z siku lepiej i z kupalem też:) Tychy

Kto przegląda forum