Kotuchy sa juz kilka di w nowym domu.
Maluszek raczej sie tym faktem przeprowadzki nie przejal, ale z kocica bylo troche gorzej.
Pierwsze dni spedzala tylko na polce pod telewizorem, wychodzila niesmialo w nocy. POwoli jednak zaczela sie rozkecac i jest juz troche lepiej Pekam z dumy bo koteczka ma na imie Lidka