balbina38 pisze:właśnie dzwoniła Marta.
Klaudynka już za tęczowym mostem
Zrobiłam wpis na fb, myślę, że ludzie którzy wspierają Nas przez internet mają prawo wiedzieć i o takich rzeczach...
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
balbina38 pisze:właśnie dzwoniła Marta.
Klaudynka już za tęczowym mostem
Cookie1706 pisze:balbina38 pisze:właśnie dzwoniła Marta.
Klaudynka już za tęczowym mostem
Zrobiłam wpis na fb, myślę, że ludzie którzy wspierają Nas przez internet mają prawo wiedzieć i o takich rzeczach...
terenia1 pisze:Cookie1706 pisze:balbina38 pisze:właśnie dzwoniła Marta.
Klaudynka już za tęczowym mostem
Zrobiłam wpis na fb, myślę, że ludzie którzy wspierają Nas przez internet mają prawo wiedzieć i o takich rzeczach...
Tak mają prawo wiedzieć, ale może to bardziej ludzi uświadomi jak ważna jest pomoc dla zwierzakówto że kociaki niestety odchodzą, może gdybym się wcześniej zdecydowała wyadoptować Klaudynkę, może do tego by nie doszło
ale myślałam że Ci ludzie nie są odpowiedni do opieki nad Klaudynką, a może gdyby Klaudynka była w domu byłoby inaczej
może nie zachorowałaby. Okropnie się czuję z tą świadomością
Iwona11 pisze:Nowe koty ze schronu siedzą wystraszone, zjadły trochę mokrego, łaciaty dał się pogłaskać po główce.
Dorota Wojciechowska pisze::( ja sie nie zglaszalam na sprzatanie bo dzisiaj planowane mialam nawadnianie popoludniowe![]()
Iwona11 pisze:Trochę zostało.
Wybieracie się dzisiaj na sprzątanie, Marlenko?
terenia1 pisze:Cookie1706 pisze:balbina38 pisze:właśnie dzwoniła Marta.
Klaudynka już za tęczowym mostem
Zrobiłam wpis na fb, myślę, że ludzie którzy wspierają Nas przez internet mają prawo wiedzieć i o takich rzeczach...
Tak mają prawo wiedzieć, ale może to bardziej ludzi uświadomi jak ważna jest pomoc dla zwierzakówto że kociaki niestety odchodzą, może gdybym się wcześniej zdecydowała wyadoptować Klaudynkę, może do tego by nie doszło
ale myślałam że Ci ludzie nie są odpowiedni do opieki nad Klaudynką, a może gdyby Klaudynka była w domu byłoby inaczej
może nie zachorowałaby. Okropnie się czuję z tą świadomością
gosiakot pisze:terenia1 pisze:Cookie1706 pisze:balbina38 pisze:właśnie dzwoniła Marta.
Klaudynka już za tęczowym mostem
Zrobiłam wpis na fb, myślę, że ludzie którzy wspierają Nas przez internet mają prawo wiedzieć i o takich rzeczach...
Tak mają prawo wiedzieć, ale może to bardziej ludzi uświadomi jak ważna jest pomoc dla zwierzakówto że kociaki niestety odchodzą, może gdybym się wcześniej zdecydowała wyadoptować Klaudynkę, może do tego by nie doszło
ale myślałam że Ci ludzie nie są odpowiedni do opieki nad Klaudynką, a może gdyby Klaudynka była w domu byłoby inaczej
może nie zachorowałaby. Okropnie się czuję z tą świadomością
Teresa , o śmierci Klaudynki dowiedziałam się od Marleny. Jest mi bardzo przykro , ale nie obwiniaj się że jej nie wyadoptowałaś. Chciałam podziękować wszystkim osobom , które woziły ją do lekarza , dawały zastrzyki i opiekowały się nią czego ja z powodu kłopotów zdrowotnych nie mogłam robić.Widzę pewne wspólne cechy miedzy nieszczęściem Klaudynki I Honoratki , którą zmuszona byłam uśpić w boże narodzenie . Obie fatalnie zniosły narkozę nie mogły dojść do siebie może to sprawa nadwyrężenia odporności - i skończyło sie tragicznie. Bardzo mi przykro że FIP odebrał nam Klaudynkę, Nikt jednak nie jest w stanie przewidzieć co się wydarzy z kotkiem . Teresa , Dakotka wyadpotowaliśmy do dobrego domu, a jednak nie uchroniło go to od tragicznego losu. Bede pamitac Klaudyne, byla sliczna i mila wiecej pisac nie moge ...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Tundra i 51 gości