Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVII

[ruru]

a tutaj, bohater 2 planu- Boluś



który kocha panią Mariolę:

[andorka]

Dziś wróciła tez kotka, która zostala adoptowana 5 lat temu. dziecko ma alergie. Stara śpiewka...

nie wiem, czy tylko ja mam taką schizę, ale w każdym z tego rodzaju "zwrotów" dopatruję się swojego tymczasa

Ta kotusia dziś opuściła schronisko
trafiła do mojej koleżanki z pracy, która w tej chwili siedzi na urlopie macierzyńskim.
Źle nie będzie miała
Dodam, że dom zazwierzęcony i o alergii mowy nie ma.
Do towarzystwa będzie miała mopsa i świnkę morską

[magdaradek]

super!!!!!!!!!!!

[ruru]

Łał!
OFelka poszła do domku, bardzo, bardzo się cieszę
to super kotka,
w takim razie już piszę do p. Kasi, która chciała ją adoptować po 15 czerwca

[mgska]

słuchajcie zaginął Diego

Pani Iza bardzo zapłakana do mnie dzwoniła.
Diego miał możliwość wychodzenia, ale nie wychodził poza ogrodzenie.
Nie oddalał się.
był ostrożny w stosunku do obcych.
Zaginął 28.05 ruda Pabianicka. Okolice Pryncypalnej i 3ego maja.
Zaraz dostanę jego aktualne zdjęcie.

Właściciele chodzą po okolicy i szukają, pytają wszystkich i rozwieszają ogłoszenia.

[ankacom]

Niech wystawiają na noc koło domu jego ulubione jedzenie.

[magdaradek]

znajdzie się, musi

mojej znajomej kocur rudy Witold znalazł się w minioną niedzielę. Po miesiącu

[mgska]

słuchajcie zaginął Diego

Pani Iza bardzo zapłakana do mnie dzwoniła.
Diego miał możliwość wychodzenia, ale nie wychodził poza ogrodzenie.
Nie oddalał się.
był ostrożny w stosunku do obcych.
Zaginął 28.05 ruda Pabianicka. Okolice Pryncypalnej i 3ego maja.
Zaraz dostanę jego aktualne zdjęcie.

Właściciele chodzą po okolicy i szukają, pytają wszystkich i rozwieszają ogłoszenia.

[ruru]

piękny kot, ktoś mógł go zabrać

nowa kicia w hoteliku, wariatka straszna...


Jabberek dla wielbicieli

[mgska]

piękny kot, ktoś mógł go zabrać

nowa kicia w hoteliku, wariatka straszna...

To Zuzka,
z poczatku spokojnie siedziała, ale ost cos jej się pomieszało

[Sis]

zapraszam na bazarek dla Iris:

viewtopic.php?f=20&t=142577

[tantima]

Ja nie rozumiem co wy chcecie od mojej pieknej Zuzi kotka bardzo sympatyczna ale trzeba do niej duzo mówić ,żeby dziewiczyna wiedziała ,że się ją lubi ,nie lub tylko jak sie ją maca przy tylku.
A teraz z innej beczki,niektórzy zapewne juz wiedzą ,ta wiadomość za sługuje na ogólne forum,ogłaszam wielki come back do schronu po dwóch miesiącach kto siedzi w boksiku na hotelu ?........uwaga!!! PUCHATEK
MIŁA PANI GO ADOPTOWAŁA A NIEMIŁA GO ODDAŁA.

[mokusatsu]

Nie chcę nawet tego komentować, bo mi słabo...

Próbuję dotrzeć do dwóch osób (trzecia oferowała tymczas), które po wpisie na moim blogu wyrażały chęć adoptowania Puchatka.

[Magija]

to małe sprostowanie
Pani Monika wcale Puchatka nie oddała, tylko wyrzuciła go na ulicęPuchatka z ulicy zabrał schroniskowy samochód, jako kota zgłoszonego - bo błąkał się od kilku dni!
Na telefon ze schroniska, że to jej kot - pani się najpierw wyparła a potem stwierdziła, ze już go nie chce
To bardzo pięknie z jej strony, bo przecież miała możliwość oddać go choćby do lecznicy, w której leczyła przez ostatnie miesiące na koszt naszej Fundacji.
Jutro oficjalnie zrobię o tej sytuacji notatkę na strone jak i podam do wiadomości innych organizacji pełne dane tej Pani - w razie gdyby zechciałą za jakiś czas adoptowac inne zwierzę.
Na razie pozostaję w pełnym szoku, ze coś takiegho w ogóle mogła zrobić osoba podająca się za miłośnika zwierząt, matka trojga dzieci - gratuluję pokazania postawy swoim córkom.

[ruru]

szok po prostu szok
i ohyda