Szyszka odeszła-zostal ból i pustka...żegnaj kiciu:((((((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 29, 2011 15:34 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Gibutkowa pisze:
mrr pisze:
Amika6 pisze:
mrr pisze:OK!

Napisz też, że przeleję na konto lecznicy 200,00 dla kotusi i niech robi te badania.
Niech weźmie od nich namiary do przelewu.
Tak będzie szybciej niż wysyłać pocztą do geradbutler


CZekam na sms od niej.

Yyy... chyba musisz zadzwonić jak chcesz info na już, bo chyba coś pisała że ma 0 na koncie :roll:

Tak? Dzięki, nie czytałam całego wątku.

mrr

 
Posty: 2353
Od: Czw gru 11, 2008 17:48

Post » Czw gru 29, 2011 15:36 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

gerardbutler pisze:
Gibutkowa pisze:Napisz tutaj viewtopic.php?f=1&t=136348&start=0
Jeśli weci wystawiają faktury przelewowe to może choć pewną kwotę dałoby się opłacić jeśli będą fundusze. Albo bezpośrednio PW do Mruczeńki (założycielka powyższego wątku)

napisalam dziekuje.niby urzad miasta mial cos pomoc ale boje sie ze z ostane z dlugiem........
koncze moze jutro wejde nie mam nic na koncie wiec jak cos chcecie to dzwoncie pa
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 29, 2011 15:41 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Gerardbutler z tel. koleżanki:
"nie gadałam jeszcze z wetami, jutro jak będę to się dowiem, dałam kotce 4 ml na siłę recovery, brzuszek duży".

mrr

 
Posty: 2353
Od: Czw gru 11, 2008 17:48

Post » Czw gru 29, 2011 15:43 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Na pewno - trzeba dzwonić, bo ma 0 na koncie od dziś rana.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw gru 29, 2011 16:01 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Amika6 pisze:
mrr pisze:OK!

Napisz też, że przeleję na konto lecznicy 200,00 dla kotusi i niech robi te badania.
Niech weźmie od nich namiary do przelewu.
Tak będzie szybciej niż wysyłać pocztą do geradbutler

Amika :1luvu:
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 29, 2011 16:07 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Mikela, pożyczyłam sobie [ale chyba nie oddam :mrgreen: ] Twój podpis do wklejenia na fb - podoba mi się , a nie znałam :D
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25797
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 29, 2011 16:27 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

jestem na sekunde u sasiadki
jutro jak zkota pojde do weta to zapyta, o te badania, choc watpie czy zgodza sie je zrobic oni sa pewni ze to fip z nimi sie nie dyskutuje bo maja pretensje ze sie ich poucza
gerardbutler
 

Post » Czw gru 29, 2011 17:02 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

W ludzkiej medycynie, lekarze też się żalą, że przychodzi pacjent z gotową diagnozą od wujka Gugla i schematem leczenia ustalonym na forum...

Pamiętaj, w całym tym gąszczu emocji, że na fipa w męczarniach kot umrze.
ka_towiczanka
 

Post » Czw gru 29, 2011 17:09 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Jeśli to FIP. Ciekawe czy by byli tacy pewni gdybyś zażądała od nich tego na piśmie i powiedziała że wyciągniesz konsekwencje jeśli się mylili. Ja bym weta zmieniła. To Ty jesteś klientem i Ty decydujesz jakie badania chcesz kotu zrobić. Jak być poszła z bólem zęba do dentysty a on by powiedział że "to nic takiego, zostawmy jak jest" to przecież byś taki dentystą szurnęła i mu wszędzie "ładną" opinię wystawiła. Nie trawię takich wetów :evil: Dlatego mój wet doskonale wie że każdy krok ma mi tłumaczyć tak żebym zrozumiała i odpowiada na każdą moją sugestię. No i głośno myśli ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 29, 2011 17:18 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Dziewczyny, nie zapominajcie, że to jest kot w stanie bardzo ciężkim.
Niezależnie od tego, czy to fip czy nie fip.
I tu cierpienie kota powinno być wyznacznikiem, czy się go ratuje, czy nie.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw gru 29, 2011 17:35 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

ariel pisze:Dziewczyny, nie zapominajcie, że to jest kot w stanie bardzo ciężkim.
Niezależnie od tego, czy to fip czy nie fip.
I tu cierpienie kota powinno być wyznacznikiem, czy się go ratuje, czy nie.

Jak na razie kot nie cierpi, więc jest czas na leczenie. Takie mam zdanie.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 29, 2011 17:37 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

rozmawialam przed chwilka z wetami powiedzieli ze spoko wystawia fakture.za te 200 zl zrobia kilka badan
powiedzieli ze zrobic zawsze mozna.......
tylko jezeli dozyje do jutra to zrobimy a wyniki beda w przyszlym tygodniu
powiedzieli ze leczenie zachowawcze mozna robic
kotka na razie czuje sie w miare, jezeli nastapia jakies zmiany zachowania , apatia czy klopoty z oddychaniem kotka zostanie uspiona,bo nie ma sensu jej meczyc ale na razie niech zyje
weci sa ok nie pozwolili by krzywdzic zwierzaka gdyby widzieli ze cierpi byli by pierwszymi osobami ktore nie zgodzili by sie na leczenie tylko od razu uspili
przynioslam im juz kiedys taka kotke zoltaczka zaglodzenie totalne sepsa zgnity plod w brzuszku weci nawet nie chcieli slyszec o ratowaniu bo wiedzieli ze kot umrze, nie miala nerek wogole w z aniku wiec gdyby bylo zle z koteczka gdyby cierpiala na pewno nie zgodzili by sie jej leczyc im nie zalezy na kasie wiem bo poprzednim razem mialam kilka osob ktore pokryly by kazde badanie i kazda operacje tamtej kici ale oni i tak sie nie zgodzili sa naprawde ok!!
koteczka jest codziennie osłuchiwana i na razie płucka czyste.
Ostatnio edytowano Czw gru 29, 2011 17:42 przez gerardbutler, łącznie edytowano 1 raz
gerardbutler
 

Post » Czw gru 29, 2011 17:39 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Gibutkowa pisze:
ariel pisze:Dziewczyny, nie zapominajcie, że to jest kot w stanie bardzo ciężkim.
Niezależnie od tego, czy to fip czy nie fip.
I tu cierpienie kota powinno być wyznacznikiem, czy się go ratuje, czy nie.

Jak na razie kot nie cierpi, więc jest czas na leczenie. Takie mam zdanie.


mam takie same zdanie uspic zawsze jest czas, weci nie pozwola cierpiec zwierzakowi
owszem nieraz mamy inne poglady i nieraz sie klocimy ale oni naprawde sa dobrzy......
koteczka na razie nie cierpi cierpiala w pierwszym dniu byla bardzo slaba.....
gerardbutler
 

Post » Czw gru 29, 2011 17:42 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

gerardbutler pisze:rozmawialam przed chwilka z wetami powiedzieli ze spoko wystawia fakture.za te 200 zl zrobia kilka badan
powiedzieli ze zrobic zawsze mozna.......
tylko jezeli dozyje do jutra to zrobimy a wyniki beda w przyszlym tygodniu
powiedzieli ze leczenie zachowawcze mozna robic
kotka na razie czuje sie w miare, jezeli nastapia jakies zmiany zachowania , apatia czy klopoty z oddychaniem kotka zostanie uspiona,bo nie ma sensu jej meczyc ale na razie niech zyje
weci sa ok nie pozwolili by krzywdzic zwierzaka gdyby widzieli ze cierpi byli by pierwszymi osobami ktore nie zgodzili by sie na leczenie tylko od razu uspili
koteczka jest codziennie osłuchiwana i na razie płucka czyste.
A zapytałaś o dane do przelewu? Jeśli nie, to napisz na jakiej ulicy ta lecznica, to po namiarach w necie sama sobie to ustalę (chyba, że to jakaś inna bo znalazłam tylko dwie: na Fatimskiej i na Nadbrzeżnej)

Edit: gerardbutler, ja nie potrzebuję faktury.
Chodziło mi o to, że z konta na konto szybciej niż pocztą dotrą pieniądze. Bo skoro robią na krechę, to może starają się nie wpędzać Cię w koszty i stąd wahanie czy robić dodatkowe badania.
Ostatnio edytowano Czw gru 29, 2011 17:47 przez Amika6, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw gru 29, 2011 17:43 Re: Jest zle FIP:((((((((((((((

Super wieść! Jak na okoliczności ;)
Co do faktury i kwoty od KS to już z Mruczeńką ustalaj. Amika chyba bezpośrednio do wetów ma wysyłać, nie wiem czy na fakturę.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 48 gości