beateczka pisze:Chyba mamuśka rujkę dostaje![]()
Ciepło Jej w dupkę,widzi,że maluchy zaopiekowane,to dlaczego by nie zaszaleć

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
beateczka pisze:Chyba mamuśka rujkę dostaje![]()
LaRosaNegra87 pisze:Melduje sie na watku, przeczytalam caly od A do ZBardzo zaciekawila mnie historia tych malenstw zwlaszcza, ze ja tez z Katowic
![]()
BOENA pisze:beateczka pisze:Chyba mamuśka rujkę dostaje![]()
Ciepło Jej w dupkę,widzi,że maluchy zaopiekowane,to dlaczego by nie zaszaleć
LaRosaNegra87 pisze:Nie ma za co Kochana, a do jakiej kliniki chodzisz z "dziecmi"? Ja na Brynow, ponoc najlepsza...
olafen pisze:Pozdrawiam już z domu
kalair pisze:Jak maluszki??
beateczka pisze:LaRosaNegra87 pisze:Nie ma za co Kochana, a do jakiej kliniki chodzisz z "dziecmi"? Ja na Brynow, ponoc najlepsza...
Ja mam trochę odmienne zdanie jeśli chodzi o Brynów pomimo, że kiedyś uratowali mi kotkę ze złamanym kręgoslupem (bardziej przez przypadek). Obecnie chodzę tam gdzie są w stanie zaspokoić potrzeby moich kotów, bo mam 2 rezydentki, jeszcze 2 maluchy i ich mamę. Na razie moje koty są zdrowe ale gdyby coś się stało to szczerze mówiąc nie wiem gdzie się udać, tak było z Czarną, której nikt nie potrafił pomóc
beateczka pisze:Maluszki coraz lepiej w sumie to nawet dobrze. Apetyt dopisuje i wszędzie ich pełno. Przez mamuśkę mają jutro wizytę domową
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 590 gości