Otw-Pucia pojechała do DS!Kciuki mocne,mocne!!!

[ASK@]

Puciatka pojechała dziś do DS . Przyjechała po nią cała rodzina do Koterii. Czekali na nią, odwiedzali.Przynieśli kocyk by oswoiła się z zapachem.Kocia na nim chętnie wylegiwała się.
Będzie miała kolegę i mam nadzieję,że szybko się dogadają. Choć ja jako znana panikara już wietrzę kłopoty.Ach ten paskudny charakter

Długo była w Koterii. Długo chorowała. Moja biedna Pucia.

Bądź szczęśliwa dzieciaku.

[meksykanka]

Puciaku kochany, będę zaciskać kciuki z całych sił.
Oby Ci się udało

[MalgWroclaw]

Jak ludzie dobrzy i rozumiejący kota, to Puci uda się na pewno

[ASK@]

Popiołka też ma chyba (?) ok. Pani w niej zakochana.Pojechały na swieta do jej rodziców do Gdańska.Kocia dobrze zniosła podróż a na nowym miejscu szybko dom sobie przyswoiła Podobno bardzo dobrze zaaklimatyzowała się.
Musze podziękować ludziom i Wam za to,ze ostatnio złapane koty na zabiegi nie wróciły na ulicę. Na moje i ich nieszczęście okazały sie miziakami.
Niniuś-niebieskawy potomek carycy trafił do iwonki66 jako rezydent.Mają z nim polkę zdrowotną:roll: bo kocio an dworze chowany do luksusów nie anwykły.
Muszka-trafiła na tymczas do Iwonki.Za co jej jestem niezmiernie wdzięczna.Szukamy DS.
Za oba koty serdecznie dziękuję
Wituś-wrócił do mnie choć dom był.Dobry i kochający! Za niego pojechała Trusia.12 letnia kotka co wróciła z adopcji. Oczywiście alergia.Monice bardzo dziękuję,że bez szmerania przyjęła "zamianę"
Grafitowa kocia-pojechała na tymczas z Koterii.
Popiołka-ma DS u p.Justyny!
Pucia -ma DS.
Czechsław-wrócił do mnie. DS miał wypadek.

[Alienor]

za to, by Wasze koty w Nowym Roku poznajdowały domki na zawsze, gdzie będą mieszkały w szczęściu i zdrowiu do końca swych dni, a te, które domy już mają, niech żyją w nich szczęśliwe jak pączki w maśle