Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
asiek_i_boguś pisze:Gratulację za uratowania rudaska![]()
A ja się chciałam pochwalić iż od dnia wczorajszego, tj. 24.08.2011 kociostan w naszym domu wynosi 7 kociastych, a nie tak jak było do wczoraj 6Znalazłyśmy wczoraj z mamą na targu w Będzinie maleńkiego kotka, pręguska, takiego jak Gosiowa Pysia. Tylko kocurek. W pierwszym planie miał wylądować w chatce, ale potem babcia moja ze łzami w oczach prosiła żebysmy go nie oddawały. I tym cudownym sposobem mamy 7 kotów i zaczynamy (Boże uchowaj) gonić Jadzię i Wiesia, chociaż (znowu Boże uchowaj) oni mają dwa razy tyle
Nie wiem jednak jak długo ten stan się utrzyma bo jeden z naszych kotów jest jedna nogą w grobie i próbujemy go stamtąd wyciągnąć
Proszę o trzymanie kciuków bo nie jest dobrze.
Kartkę napisałam co prawda, ale tu też napiszę. Wczoraj do chatki pojechały dary o których pisałam już wcześniej. Rozdysponowane wedle zaleceń. Rzeczy do schronu stoją sobie w przedsionku do zdrowej, obok krzeseł do schronu.
MartynaP pisze:Gucio goraczki juz niema
gluty z nosa juz nie wypływaja oczy tak bardzo nie ropieja
podajemy leki
apetyt i ochota do zabawy sa wieeeeelkie
MartynaP pisze:MartynaP pisze:Gucio goraczki juz niema
gluty z nosa juz nie wypływaja oczy tak bardzo nie ropieja
podajemy leki
apetyt i ochota do zabawy sa wieeeeelkie
Filomen pisze:W Dzienniku Zachodnim zdjęcie i opis Józia w kąciku do adopcji.
gosiakot pisze:Filomen pisze:W Dzienniku Zachodnim zdjęcie i opis Józia w kąciku do adopcji.
Ewo bardzo Ci dziękuję , Józio nie ma szczęścia choć już parę miesięcy u nas siedzi.
gosiakot pisze:Filomen pisze:W Dzienniku Zachodnim zdjęcie i opis Józia w kąciku do adopcji.
Ewo bardzo Ci dziękuję , Józio nie ma szczęścia choć już parę miesięcy u nas siedzi.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus i 491 gości