Lucky...nigdy Cię nie zapomnę... [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 06, 2011 14:26 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

issey32 pisze:
PcimOlki pisze:...
Raczej nie ma takiej możliwości. Nie jestem w tej chwili pewien, ale doxycyklina jest chyba jedynym możliwym wyborem przeciwko FIA - zakładając oczywiście, że dopuszczamy możliwość FIA biorąc pod uwagę nikłe prawdopodobieństwo kontaktu kota z kleszczami.

Mogą być jeszcze podane oxytetracyklina lub enrofloxacyna, mają słabsze działanie i nie wiem, czy są w zastrzykach. Wszystko to oczywiście biorąc pod uwagę FIA.

Enrofloksacyna jest fluorochinolonem.
Pchły też są roznosicielami "Mycoplasma haemofelis".

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 07, 2011 8:30 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

Jak wizyta u veta? Jak kotek?

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Czw lip 07, 2011 21:23 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

Przepraszam że wczoraj nie napisałam, ale nie mogłam. Z Luckym wizualnie dobrze, ale jego wyniki i to co usłyszałam w lecznicy dobijające. :cry: Wetka na podstawie badań stwierdziła że jeszcze bardziej prawdopodobny jest FIP. Powiedziała też że Lucky ma zapalenie tęczówki, które często występuje przy FIPie. Zaproponowała też terapie Zylexisem, powiedziała że może pomóc, ale nie musi. :( Mamy zadzwonić jeśli się zdecydujemy. A tak to przyjechać w poniedziałek dopiero. Najdziwniejsze jest to że on je, łazi, mizia się i jak sobie myślę że jest aż tak chory to nie mogę... :cry: Co do tego zapalenia przewodów żółciowych wetka powiedziała że tak on to ma. I ma to jakiś związek z wątrobą i na to dostaje tabletkę na wątrobę. Nie wiem co jeszcze napisać, wszystkiego mi się odechciewa jak myślę o chorobie Lucky'ego, on jest taki młody. A żaden z moich pozostałych kotów nie zaliczył tyle wizyt u weterynarza co on. :roll:
Obrazek

Martyna-Tina

 
Posty: 466
Od: Wto cze 05, 2007 8:14

Post » Czw lip 07, 2011 21:41 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

Z tego co wiem to przy Fipie nie powinno podawać się Zylexisu jak i innych leków stymulujących odporność.

Ech to taka paskudna choroba :cry: .

Trzymam kciuki nadal. :ok:

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Czw lip 07, 2011 22:04 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

No fakt czytałam o tym, ale jeśli to jednak nie FIP (jak ja bym tego chciała). Wtedy odporność pomoże mu zwalczyć chorobę, a bez niej nie ma szans. A jeśli to FIP (odpukać) to i tak nie da się go wyleczyć. :cry: Póki co dostawał Beta Glukan, teraz wetka mówiła żeby mu zmienić na coś innego, do kupienia w aptece (jak znajdę karteczkę to napiszę).
Obrazek

Martyna-Tina

 
Posty: 466
Od: Wto cze 05, 2007 8:14

Post » Pt lip 08, 2011 8:33 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

Jakie badania zostały wykonane?

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Pt lip 08, 2011 11:47 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

Badanie ogólne krwi, badanie płynu, parametry nerkowe, morfologia, stosunek albumin do globulin (z krwi), badanie moczu.
Obrazek

Martyna-Tina

 
Posty: 466
Od: Wto cze 05, 2007 8:14

Post » Nie lip 10, 2011 12:56 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

Jak się kotek czuje?

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Nie lip 10, 2011 14:32 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

Raczej dobrze ale mało dzisiaj zjadł, tylko trochę gerberka i convalescence, puszki nawet nie tknął. :( Chodzi w miarę normalnie (tylko tak ostrożnie z tym brzuchem), bawił się trochę sznurkiem.
Obrazek

Martyna-Tina

 
Posty: 466
Od: Wto cze 05, 2007 8:14

Post » Nie lip 10, 2011 21:48 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

A jakąś godzinę temu Lucky dla odmiany zjadł gotowanego fileta z kurczaka, całkiem sporą ilość. :wink:
Obrazek

Martyna-Tina

 
Posty: 466
Od: Wto cze 05, 2007 8:14

Post » Nie lip 10, 2011 22:06 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

Wcina, to dobrze. Jest powód do radości. :ok:

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 10, 2011 22:12 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

Mam Megace, jeśli potrzebne to chętnie się podzielę..
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Nie lip 10, 2011 23:15 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

Zapytam jutro wetki o Megace i Ci napiszę. Dzięki. :wink:
Obrazek

Martyna-Tina

 
Posty: 466
Od: Wto cze 05, 2007 8:14

Post » Nie lip 10, 2011 23:40 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

Gwoli wyjasnienia-próba Rivalty generalnie służy do odróznienia przesięku od wysięku, różnią się ciężarem właściwym, a ten zależy od zawartości białka w płynie. Wysięk jest płynem zapalnym, będzie występował przy zapaleniu wątroby, zapaleniu otrzewnej np. po zabiegu lub wskutek rany perforującej, zapaleniu trzustki, ale również przy zastoinowej niewydolności krążenia. Ponieważ przy FIP wysiękowym jest duża zawartość białka w płynie, test zawsze jest dodatni. Ale dodatni test też nie oznacza jednoznacznie FIP. Podobnie jak wysoka bilirubina, która przy FIP występuje zawsze i często jest pierwszym z parametrów biochemicznych ulegających istotnej zmianie...
Choroba zakaźna to taka, która jest wywoływana przez zarazek, choroba zaraźliwa to taka, która przenosi się z osobnika na osobnika, Każda choroba zaraźliwa jest zakaźna, ale nie odwrotnie, np. tężec jest zakaźny-choroba bakteryjna, ale nie zaraźliwy. Tak też mówi się o FIPie. Jednakże w skupiskach kotów występowanie tej choroby ocenia się nawet na 10%, zdarzają się też zachorowania jednoczesne, więc jednak byłabym ostrożna w wyciąganiu ostatecznych wniosków.

Mykoplazmoza może przenosić się poprzez różne stawonogi, pchły jak najbardziej... Jednak przy wystąpieniu objawów klinicznych FIA w morfologii jest widoczna wyraźna anemia.

Pcim-Olki, pamiętasz może wyniki morfologii swojego tymczasa?

Test na obecność koronawirusa jest przydatny, bo może wykluczyć FIP.

dokota

Avatar użytkownika
 
Posty: 1286
Od: Śro lip 16, 2008 21:42

Post » Pon lip 11, 2011 8:25 Re: Zapalenie otrzewnej [HELP]

dokota pisze:Gwoli wyjasnienia-próba Rivalty generalnie służy do odróznienia przesięku od wysięku, różnią się ciężarem właściwym, a ten zależy od zawartości białka w płynie. Wysięk jest płynem zapalnym, będzie występował przy zapaleniu wątroby, zapaleniu otrzewnej np. po zabiegu lub wskutek rany perforującej, zapaleniu trzustki, ale również przy zastoinowej niewydolności krążenia. Ponieważ przy FIP wysiękowym jest duża zawartość białka w płynie, test zawsze jest dodatni. Ale dodatni test też nie oznacza jednoznacznie FIP. Podobnie jak wysoka bilirubina, która przy FIP występuje zawsze i często jest pierwszym z parametrów biochemicznych ulegających istotnej zmianie...
Choroba zakaźna to taka, która jest wywoływana przez zarazek, choroba zaraźliwa to taka, która przenosi się z osobnika na osobnika, Każda choroba zaraźliwa jest zakaźna, ale nie odwrotnie, np. tężec jest zakaźny-choroba bakteryjna, ale nie zaraźliwy. Tak też mówi się o FIPie. Jednakże w skupiskach kotów występowanie tej choroby ocenia się nawet na 10%, zdarzają się też zachorowania jednoczesne, więc jednak byłabym ostrożna w wyciąganiu ostatecznych wniosków.

Mykoplazmoza może przenosić się poprzez różne stawonogi, pchły jak najbardziej... Jednak przy wystąpieniu objawów klinicznych FIA w morfologii jest widoczna wyraźna anemia.

Pcim-Olki, pamiętasz może wyniki morfologii swojego tymczasa?

Test na obecność koronawirusa jest przydatny, bo może wykluczyć FIP.

Niestety nie pamiętam. Pamiętam natomiast, że anemia była bardzo duża i kotek miał dwukrotnie robioną transfuzję, bo HCT spadało poniżej (chyba) 15%. (a może nie HCT - niewiele pamiętam.)

Czy w takim razie nie był by wskazany pomiar SG płynu refraktometrem?

Właśnie test na FECV wykluczył FIP, ale nie był to standardowy test ELISA, który mimo wszystko nie jest do końca wiarygodny przy neg. - nie pamiętam dlaczego, pamiętam wnioski z ówczesnych poszukiwań.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 45 gości