» Śro lip 20, 2011 12:09
Re: Wyniszczona Kotka
Karotko, jeśli mogę doradzić - podzielę się własnym doświadczeniem z biegunkami.
Kilka miesięcy / !!!/ walczyłam z biegunką u Mikitki, badania nic nie wykazały, nie reagowała na leki weterynaryjne, również nie reagowała na "ludzki" nifuroksazyd i coś tam jeszcze.
Zupełnym przypadkiem kupiłam kiedyś lek o nazwie ENDIEX - niby też nifuroksazyd w składzie, lek w kapsułkach w których jest żółty proszek. Podałam Mikitce przez 3 dni po jednej kapsułce dziennie w trzech porcjach / proszek z kapsułek wysypywałam do jedzenia, mieszałam, Mikitka zjadała bez protestu/.
Biegunka m inęła jak ręką odjął! Potem jeszcze wypróbowałam na tymczasikach z biegunką, doradziłam też kilku osobom i też zadziałało. Może spróbuj? Lek jest bez recepty, zawartość 12 kapsułek, koszt ok. 10 zł
Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)
MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!